temat dla samotnych kobietek

co po facecie nic nie wartym? takim ktory narobi zludzen oszuka wykorzysta zalozy sie o ciebie z kumplami, taki ktory na 1 spotkaniu mowi czy bede z nim sypiac a ma zone i dziecko? wolalabym juz chyba nie poznawac takich typow bo teraz to jetsem nastawiona anty i boje sie znowu sparzyc....

zły-> jak kobieta nic nie robi to źle, jak probuje poderwać to jest nachalana. zdecydujcie sie wreszcie czego chcecie!!!

Zły i brzydki -> jasne.. świetny facet, który poleci na dekolt albo mini. Zresztą mam normalne piersi i mega dekoltem nie zrobię furory. Nogi? Też normalne. Kurde nie jestem super miss, czy to oznacza, że nie znajdę faceta? A rozmowa też się zawsze klei. Ja chyba naprawdę jestem jakaś pieprznięta..

anka0000 a czemu Ty nie masz możliwości poznania kogoż nowego ??? Loluś -tylko nie wiem o czym zagadać :/ - ładny macie towar w sklepie :D ?? Jakbym sie go spytała o dziewczyne to przynajmniej bedę miała nakreslona sytuacje, a nie łudziła się... bo on równiez może na mnie patrzeć pomimo, że ma dziewczynę....a już zaczynam z tej sytuacji wariować :P...ostatnio tam poszłam wyczaić jego zmiany pracy no i może zagadać - jednak wymiękłam- poza tym nie był sam- miał koleżankę z pracy....no i znowu na mnie patrzył

słona herbata... wiem co czujesz, bo mam to samo... bo chyba za wiele nie wymagamy od tych potencjalnych partnerów...?czasem sobie pomysle o moich znajomych...mało atrakcyjne dziewczyny, a zajęte, szczeslwe i kochane...:( mi az z tego wszystkiego to nie chce sie o siebie dbac, bo stierdzilam, ze to i tak na darmo:(

wiem ze to co napisze jest podle zmojej strony ale jak zobaczylam ta dziewczyne dla ktorej T. mnie olal po calej linii popadlam w kompleksy...nie w niej specjalnego nie widzilaam nie wiem co w niej widzi a najgorsze ze takich par jest duzo dziewczyny zcesto brzydkie wrecz albo glupie z zachowania a szczesliwe zaczynma myslec ze dla facetow liczy sie latwodostepnosc tylko i wylacznie:(

Śliczna P-> ja bym bala sie zapytac wprost bo co on sobie pomysli? moze ze jestes nachalna, albo latwa... ale do odwaznych swiat nalezy:)

loviu...w koncu znajdzie sie wsrod tych typow normlany facet, zobaczysz...a ja co, mieszkam w dziurze zabitej dechami ze tak powiem:) i jak tu kogos poznac....pracy tez nie mam, zeby byc wsrod ludzi i nie myslec...kolezanek tu brak....a moj bliski kolega ma panne wiec co ja bede im na glowe wchodzic.

Nie wiem Aniu, nieraz mi się wydaje, że wymagam od nich zbyt wiele. Odrzuciłam kilku i tego żałuję. Jednego, bo stwierdziłam, że jest beznadziejny. W sumie nawet mi się podobał, nie dałam mu szansy nie odzywając się więcej. Drugiego, bo na imprezie na której razem byliśmy była moja nieszczęśliwa miłość. No i oczywiście nie można było spojrzeć na innego, bo był ON. I tak można jeszcze kilku wymienić. O nie dbać to o siebie musimy. Dla siebie :)

zielony żelek...a to przepraszam, nick mnie zmylił:) dla ciebie to nie sa problemy, a dla nas tak...

watpie ale dzieki:) zelek to ze ty masz inne problemy wazniejsze wcale nie znaczy ze nasze sa mniej wazne dla kazdego jego problemy sa najwazniejsze

Słona herbata-widzę ze kompletnie nie znasz facetów,myślisz że musisz mieć super nogi i mega wielki biust żeby zrobić furorę wśród facetów?Wierz mi że wystarczy że masz normalne nogi i normalny biust,jeśli go trochę ukażesz facetowi to pójdzie za tobą jak pies za suką co ma cieczkę!!

Loviu zgadzam się z Tobą! Łatwodostępność. O mnie się niestety trzeba postarać i chyba faceci w tym widzą problem. Po co się starać skoro takich jak ja jest wiele, a inne w dodatku będą bardziej przystępne albo co lepsze jeszcze sobie same zdobędą tego faceta.

Loluś No własnie w tym problem ,ze ja do łatwych i nachalnych nie należe :P , mam zasady i nie podrywam facetów - to oni podrywają mnie hehe - dlatego się z tym głupio czuje.. nie wiem zupełnie jak zacząć.. ale wiem też, że ja to muszę zacząć... bo ona na mnie się patrzy tak od dawna , jeszcze wtedy kiedy miałam chłopaka...tyle, ze wtedy mnie to w ogóle nie zainetersowało...

słona herbata... tak to i ja mialam i bardzo zaluje....zaczynajac sie spotykac z obecnym podwalal sie do mnie tez innym chlopak....no przystojny, wysoki, dobrze zbudowany....niedawno sie dowiedzialam ze gral w Legii:) ale co, wybralam obecnego i chyba zaluje...:( no nie dbam...:( wlosy w kitke, dzinsy, bluza czy bluzka i koniec. delikatny makijaz do tego i gotowa. eh...:(

Zły i brzydki -> no oczywiście, że się nie znam na facetach w końcu jestem sama. W takim razie może mi zdradzisz sekret, żeby facet za mną poleciał? Bo ja niestety nie wiem.

a niemozecie sobie kogos poszukac??

Wierz mi że wystarczy że masz normalne nogi i normalny biust ===> trzeba miecnogi ktore szybko tzreba rozlozyc, to sie teraz chyba liczy nie uroda nie inteligencja charakter itd takie teraz juz mam zdanie o facetach po tych wszytskich incydentach kazdy ze tak brzydko powiem chyba patrzy gdzie tu wsadzic i tyle!!

anka0000 jeszcze jest internet !!! Jakies portale randkowe czy wszedobylska nasza-klasa - tam naprawde można kogoś znaleść i w kregu moich znajmoych już sa pary z NK ...

I chyba drogie Panie właśnie ta nasza normalność sprawia, że jesteśmy same.

ech żeby to takie proste wszystko było, mam 23 lata, ładna, inteligentna, długie nogi, fajny biust ;) a do rzeczy - nie twierdze ze nie moge miec jakiegokolwiek faceta, któryś na oewno by poszedł - jak to ktoś delikatnie określił - jak pies za suką, ale przecież nie z każdym ma się ochotę prawda? a ja jakoś nie mogę spotkać nikogo odpowiedniego, kto by jednocześnie mnie chciał, ech

zły i brzydki...wiesz, watpie czy jest na tym forum kobieta ktora chcialaby zeby facet byl z nia ze wzgledu na jej zgrabne nogi i fajny biust....

ciekawe czy wejdzie ktos na forum i da nam zlota rade!!! licze na to!! najbardziej boje sie ze zostane odebrana jako starasznie nachalna baba... dziewczyny jak dyskretnie ale jednoznacznie pokazac facetowi ze nam sie podoba?

nie wierze ze mozna byc samej i byc szcesliwa niemozliwe to tylko wytlumaczenie i robienie dobrej miny do zlej gry kazdy potzrebuje milosci i drugiej osoby

matko, LOLUŚ, zaproponuj mu kawę, mamy XXI wiek :)

pewnie za duze wymagania macie

25 nie boje sie bo wierze w to ze ktos jest mi przznaczony i wkrotce nei bede sama

a ty wymagan nie masz> kazda ci sie podba? boze co to za teksty za wysokie wymagania albo sie ktos nam podoba albo nie i koniec

żelek...ale na pewno bo tych rozstaniach z tymi partnerami byly ciekzie dni, gdy nie mialas na nic ochoty...ja w sumie jestem jeszcze w zwiazku, wiec nie chce mi sie wychodzic i sie cieszyc ze oten zwiazek sie sypie...:( co do potrali randkowych to nie wchodzi w gre...w taki sposob nie chce poznawac ludzi:)

Loluś ja nie wiem :P sama mam problem ,zeby zagadac do tego z mojego sklepu, a moze jednak najlpeiej mu dac te numer telefonu na kartce jak Anka mówiła ..... ????