***************BARKA*******************

http://www.youtube.com/watch?v=lD_iT_nP1bM

będę pózniej.

oj Chassuniu miła, widzę, iż w niemałe zakłopotanie wprawiłem Cię...trudno tak dobierać słowa, bo widzisz zawsze wolałem mówić to co myślę - to co mi "leżało na sercu"...ot, tak prosto be zkrywania...ale pierw uspokoję Cię, iż dużo radochy mi przynosisz więc nie masz się co martwić i za co przepraszać:) tylko masz mi się uśmiechnąć - no już, bo nie widzę tego uśmiechu, hę - gdzie on! ;)... a co do mych marzeń to po prostu dzielę się tu z nimi, bo wiem, iż każdy z nas marzy o tej jednej jedynej prawdziwej miłości...nie tej potrzebującej bezwzględnie kontaktu wzrokowego...lecz tej też która dąży do zjednoczenia duchowego...moim marzniem jest osoba której mógłbym być wsparciem, powiernikiem po prostu przyjacielem i na odwrót - a wobec tego czy "cielesność" - wygląd jest tak ważny?...chyba nie...a swoją drogą Chassy jakich "ran"...wiesz zbyt wartościową istotą jesteś skoro potrafisz tak powiedzieć i bardzo to sobię cenię...pomimo to jak jeszcze raz tak - to zajazd urządzę i przez kolano przełożę!;) no tak po przyjacielsku;)...a jeśli mogę tak zwyczajnie zaprosić na "kolacyjkę przy świecach" (bez...)...to zapraszam...i uśmiechu nie zapomnij:).... ...http://www.jasnet.pl/zs11/niezapominajka/niezapominajki_niebieski.JPG ...http://www.youtube.com/watch?v=M5KAXjUrC-E :)

oj Chassuniu miła, widzę, iż w niemałe zakłopotanie wprawiłem Cię...wybacz...trudno tak dobierać słowa, bo widzisz zawsze wolałem mówić to co myślę - to co mi "leżało na sercu"...ot, tak prosto be skrywania...ale wpierw uspokoję Cię, iż dużo radochy mi przynosisz więc nie masz się co martwić i za co przepraszać:) tylko masz mi się uśmiechnąć - no już, bo nie widzę tego uśmiechu, hę - gdzie on! ;)... a co do mych marzeń to po prostu dzielę się tu z nimi, bo wiem, iż każdy z nas marzy o tej jednej jedynej prawdziwej miłości...nie tej potrzebującej bezwzględnie kontaktu wzrokowego...lecz tej też która dąży do zjednoczenia duchowego...moim marzeniem jest osoba wyrozumiała dla mych wad (uff, bo nie jestem ideałem - wierz mi;) ), a której mógłbym być wsparciem, powiernikiem po prostu przyjacielem i na odwrót - a wobec tego czy "cielesność" - wygląd jest tak ważny?...chyba nie...a swoją drogą Chassy jakich "ran"...wiesz zbyt wartościową istotą jesteś skoro potrafisz tak powiedzieć i bardzo to sobię cenię...pomimo to jak jeszcze raz tak - to zajazd urządzę i przez kolano przełożę!;) no tak po przyjacielsku;)...a jeśli mogę tak zwyczajnie zaprosić na "kolacyjkę przy świecach" (bez...)...to zapraszam...i uśmiechu nie zapomnij:).... ...http://www.jasnet.pl/zs11/niezapominajka/niezapominajki_niebieski.JPG ...http://www.youtube.com/watch?v=M5KAXjUrC-E :)

http://www.youtube.com/watch?v=Kawu46tUtxk

http://www.youtube.com/watch?v=Kawu46tUtxk

kłopoty zakochanych Zakochani mówili - przecież nie do wiary czy to prawda może się nam zdaje czy tak łatwo się spotkać cierpiącym na miłość w świecie w którym kłopoty nasze nie ustaną bo jak diabeł ucieknie odejdzie i anioł Jesteś i nie ma ciebie. Ten sam znowu inny trochę na odczepnego i trochę na niby Jak len co kwitnie niebiesko, biało i różowo choć świt i zmierzch sprawia że inne kolory Czy to ty Jesteś blisko jakbyś słuchał serca i Jak matka przechodzisz przez środek sumienia jesienią deszcz zasłania, zimą śnieg zabawny Ten którego się kocha jest wciąż niewidzialny

http://www.youtube.com/watch?v=jZU4i4Q7iRE

Gniewko gdybym mogła Jagą choc przez chwila krótka stac sie lico moje zawstydzone szkarłatem ubarwione Twoje oczy by ujrzały. Powodów mam wiele.Do ekschibicjonizmu daleka mi droga ale żeby możność bycia tu z Toba utracic to duszy pożoga! Uśmiechac sie trudno gdy wnetrze boleje Bozia oczy w mokrym miejscu dała to i CHASSE łzy one leje. Mam za swoje. Nie żałuj mnie prosze bo pazury wystawie! i na litość Boga! coś TY kiedyś pisał o Warszawie? rym mi sie jak widzisz dość głupi formuje... jeśli przykrość Ci sprawiłam wiedz że szczerze żałuje.

EJ!!! przez co że mnie niby przełożysz??? przez kolano??? na siłownie albo do lasu !!!czy cuś...;) bardzo dziekuje Ci za niezwykła cierpliwość do mnie; doceniam. Bardzo.

Widzisz mila koleżanko od Andrzeja serca wybranko moja historia nie jest tak prosta jak wiersze podaja.Czuje żę dobrze mi życzysz i ja Tobie tak że samo. Uważaj na siebie prosze. Bardzo prosze.

wybacz mi, iże dopiero teraz odpowiadam ale niemoc mnie lekka zmogła...nieodbieraj mnieźle...ale czkawki ze śmiechu dostałem:) :) uwielbiam czytać Cię..znaczy słuchać...tzn. czytać twoje słowa:) sprawiają naprawdę mi tyle radochy:)...ale obiecuję nie będę się nad Tobą użalał - jak by było nad kim, ha...ale w skrytości ducha...ciiii...to będzie moja mała tajemnica - będę za powodzenie twych spraw trzymał kciuki miła Chassy... a co do siłowni czy lasu...nie miała byśnic przeciw by to drugie...wybacz mi ale siłowni mam aż nadto w lecie gdy na wykopki jeżdżę:)...zatem.. http://www.youtube.com/watch?v=YUsN6rCdELE ;)

Pomyśleć tylko że jak każdy(oprócz szanownego P ............+.........) pewnie znalazłam sie tu ot tak! przypadkiem i że bardzo irytowało mnie komunikowanie sie za pomocą wklejanych linków(głównie tak..) Sama nauczyłam sie tej formy komunikacji i zaznaczam że bynajmiej nie jest mi ona nie miła a w dodatku! rozgryzłam te nibieskie cuda oraz inne dziwy [ serce] [ usta] [ beksa][ wściekły] [ znudzony] z tych co sie ukaże najbliższe sa mi [ kwiat] :) i najważniejsze [ serce] bo o nie głownie tu chodzi żeby je miec bez względu na pod i nad testy, Badzmy człowiekami!!! to hasło przewodnie :) O maattttkkkkooo kochana jak ja gledze okropaśnie!!! bez oporu sie usmiecham sama z siebie bo to pora na to właśnie!!! :):):):) Gniewkoo ooo :) czy ja Ciebie na prawde znam??

;) widać kiepski ze mnie rozgryzacz....;) :-P :)

Rozgryzłam........................................!!!

a jednak jak na porządnego kotowatego z pazurami przystało, ha;)

Modlitwa wieczorna Boże, wejrzyj ku wspomożeniu memu, Panie, pospiesz ku ratunkowi memu. Chwała Ojcu i Synowi, i Duchowi Świętemu. Amen. Boże, Ty Boże mój, Ciebie szukam; Ciebie pragnie moja dusza, za Tobą tęskni moje ciało, jak ziemia zeschła, spragniona, bez wody (Ps 63). Panie, przyjmij tę ofiarę, którą składam Tobie z tego dnia, z wszystkimi jego radościami i troskami. Przyjmij wszystkie moje małe krzyże, które starałem się nieść. Składam je w ofierze przez krzyż, który niósł za mnie Jezus. Ofiaruję Ci teraz mój sen; niech będzie głęboki, niech mnie odnowi tak, abym kolejny dzień mógł poświęcić w służbie Tobie.Amen Panie, nie będę w stanie nic jutro zdziałać, o ile nie pomożesz mi dobrze wypocząć tej nocy. Kiedy będę spał, działaj we mnie, tchnąc nowe życie w moje ciało i umysł. Kiedy się obudzę, napełń mnie duchową i fizyczną siłą, której potrzebuję, abym kolejny dzień mógł ofiarować Tobie i abym próbował go przeżyć godnie, przez Jezusa Chrystusa, Pana naszego.Amen http://www.youtube.com/watch?v=gzSjxzdWqJc DOBRANOC:)

czy znasz?...to możesz ocenić chyba w swoim sercu...ono będzie wiedziało najlepiej...wydaje mi się, iż teraz jest jeszcze zbyt wcześnie na jaką kolwiek ocenę, zresztą poznawać drugą osobę - budując przyjaźń - jest chyba podstawą wszystkiego co piękne;)...i wszystkiego co daje początek - fundamentom...a czy mnie znasz - to się okaże w praniu:):)

Udusze Cie gołymi pazurami przy najbliższej sprzyjajacej okazji!!!! zaistw tyś ;) wariat :)

dzięki za komplement to raz:)...ale Chassuniu tak od razu do czułości;)...nie zapomnij, ze jako wilk też mam pazury;)... wybacz;)

Bożżżżżżżżżżżżże molosierny nie pomny na grzesznej służebnicy memento DAJ MI PROSZE KU NIEMU cierpliwości!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :) :) świetnie sie bawisz jak widze naiwności mojej kosztem.

memento, memento...ty mi lepiej powiedz co ja biedny miałbym zrobić gdyby mnie taka lwica zaatakowała na środku krakowskiego przedmieścia, hę?;) zasłonić się cierpliwością czy jak pan michał co do kamedułów memento mori:) ojć już słyszę zagłobę;) ać ty do mnie o cierpliwość prosisz;)...już wolałbym sposobem michałowymi do "Basieńki" podskoczyć.. t

wybaczam oczywiście! ale patrz co sie naumiałam instynktowie jakos tak.... wskazówek otrzymałam wiele.......... ale wciaż nie jestem w 100u % pewna ... poczekaj no chłopaku T:) jeszcze Ci zaśpiewam - TAK TO LECIAŁO!!!!!!!!! :)

dobranoc. http://www.youtube.com/watch?v=1c5IiTVDT6k&feature=PlayList&p=A573E95DA2494238&index=35

Nigdy prze nigdy nie atakuje. nikogo i nigdzie. Chyba że zasłuzenie siebie sama. :(

jedenplusjeden Dobranoc Tobie. Spokojności...

przeciez to jasne!...Chassy dwie rzeczy jeśli jeszcze mogę przed snem powiedzieć Tobie;) nawet siebie nie możesz atakować co najwyżeć korygować błędy... a co do tego "zaatakowania" to, echmmm...przecież każdy z nas ma marzenia o tej drugiej połówce szczęścia...którą by chciał "utulić najmocniej jak tylko by chciał...nie marzyłaś kiedyś by podbiec do ukochanej..tj, w moim przypadku, a wtwoim pewnie już ukochanego...utulić najmocniej jak tylko można...o to mi chodziło...wiem wiem zabrzmiało dziwnie;)... http://www.youtube.com/watch?v=Cikazw7ZFAc

Się zaperzyłam w sposób PROSTACKI a koleżanka też dobranoc pisała... sorki bardzo Mój dobry Jezu już idziemy spać nic nam sie zlego nie może stac bo mamy na obrone znak krzyż świetego w imie Ojca i Syna i Ducha świetego Amen

dobranoc:)... http://www.youtube.com/watch?v=MqBXWGPH12I&feature=related

Ciebie wariacie:) też bardzo prosze - uważaj na siebie a marzeniom moim pozwól pozostac wciaż enigmatycznymi. Tam sa bezpieczne. Tak lepiej dla wszystkich.