jak zareagowac gdy masz 26 lat a ktos do ciebe powie na ty ?

a myśmy pili brudzia??? z bezbrzznym zdumieniem w głosie Po czym dodajesz: wybacz stary, zapomniałem :P

ło kurrwa, urażona paniusia :o mi bardziej odpowiada TY niż PAN. Chyba, że to per TY używa do mnie gliniarz, to wtedy nie ma wybacz, tez lece sobie na TY, choćby mial 50 lat

do tej osoby odezwać... Potem staram się unikać takiego miejsca... Kiedyś w Hard Rock Cafe - podchodzi kelnerka i "Co wam podać?" Myślałam, ze mój mąż spadnie z krzesła (kelnerka była jakieś 10 lat od nas młodsza...) Gdyby nie to, że mieliśmy się tam z kimś spotkać, to pewnie po tym jej tekście po prostu byśmy wyszli. Zwłaszcza, że tanio to tam nie jest i jeszcze na 'ty' do klienta... Ja rozumiem, ze taka jest polityka firmy, ale po polsku to jakoś razi...

mi bardziej odpowiada TY niż PAN. Chyba, że to per TY używa do mnie gliniarz" oj kurwa jaki chojrak z ciebie!

jeśli tak bardzo to ciebie razi to zapytaj: czy my się znamy?Ja mam 32 lata,jeśli jakaś babuleńka mówi do mnie na Ty to nie zwracam uwagi ,bo ja sama do np dzieci mówię na ty.nie zdarzyło mi sie aby dorosła osoba powiedziała do mnie na ty:)

mam 32 lata i raczej nie lubie jak dzieci mowia do mnie na pani a o starszych juz nie wspomne

no i w czym problem? ja mam 31 lat pracuje w biurze i tez niektórzy klienci mi mówia na ty i nie obrażam się , wprost przeciwnie wolę taki zwrot niz pani... ale że nie wyglądam na swój wiek tylko młodziej , to juz inna historia

Jak mialam 20 lat to mnie to oburzalo, teraz mam 25 lat i sie ciesze, ze w oczach innych uchodze jeszcze za smarkule, za pare lat to sie pewnie zmieni:D W sklepach i urzedach jednak, jak baba mowi do mnie na ty, to sie jej odwdzieczam tym samym.

latem facet nazwal mnie gowniarą