Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

rak w skorupie

studenci pogadajmy o naszych problemach, smutkach i radościach. zapraszam

Polecane posty

Czesc... chciałabym poznać tutaj kilka osób które tak jak ja studiuja i borykaja sie z przeciwnosciami dnia codziennego. piszcie o wszystkim: studiach, pracy, facetach, kobietach, problemach.... no.... to zapraszam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość x x x
jest już gdzieś topik dla studentów 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skskskskskksksks
jak jest jakiś inny topik dla studentów to podajcie prosze linka Ja mam problem z facetami. Tzn. z tym że mi się wszystkeigo odechciewa. pzdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co studiujesz
To może powiesz mi: jak to jest że na jednym kierunku jestem lubiana a na drugim jestem takim swobodnym elektronem który krąży samotnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamanazałamana
no proste-zalezy jakie towarzystwo się trafi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój główny aktualny problem to taki że nie mogę znaleźć ebooków do mojego angielskiego na necie ;/ Longmana , Going for gold, Intermediate Plus - jakby ktoś miał.. A kasy nie mam na ksiązki.. jak to biedni studenci..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studencina
mnie też by się ebooki przydały, na nowe mnie nie stać, w bibliotekach za mało egzemplarzy na tylu studentów, no dramat jest :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studencina
ja przegrywam na psychologii klinicznej, a to podobno murowane bezrobocie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co studiujesz
ja ścisła jestem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynkoska23
Moim największym problelem i smutkiem jest napisanie do połowy przyszłego roku pracy magisterskiej no i obrona :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie przegrywam zycia na humanistycznym kierunku, jeszcze przyjdziecie do mnie do urzedu po zapomoge, a ja sobie bede siedziala za biurkiem i popijala kawke...hehe...moim aktualnym problemem jest to, ze moja wspollokatorka kradnie(uzywa pokryjomu) moje kosmetyki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stu uude ntka
studiuje filologie germanska i filologie hiszpanska. mam problemy natury przyszlosciowej, mam wrazenie ze nigdy nie usamodzielnimy sie na tyle by wziac slub, ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość depresyjna
Brak kasy, problemy z facetem, wkurzajacy ludzi na studiach, jestem przeziebiona, nie mam tego o czym marze:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strong_again 18
Moim głownym problemem jest brak kasy :( Kiedy opłace akademik, bilety miesięczne, net, jedzenie nie zostaje mi ani grosza także jak narazie chodze w jednych spodniach i zdartych trampkach :D:D Jestem na kieunku humanistycznym, ale mam też matmę, z której nic nie łapie, czyli kolejny wydatek = korki :(:( Yhh a tak poza tym czuje się wiecznie zmęczona, zestresoana i głodaaaaa :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×