Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dog_in_the_fog

czy rozmawiacie ze swoim rodzeństwem???

Polecane posty

Gość dog_in_the_fog

no właśnie...wiecie, jak to w rodzinie...na zdjęciu się najlepiej wychodzi. jak jest u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozmawiam z x
siostrą i bratem . Drugą siostre nie lubimy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gttgt
dokładne tak samo ciagle sie kłuce z rodzenstwem niecierpie ich mam 23 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość analyes
nie gadam z siostra. Pipa mnie zostawila w potrzebie, wiec teraz ja mam ja gdzies.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dog_in_the_fog
bo doszłam ostatnio do wniosku że gdyby moja siostra moją siostrą nie była to nawet nie byłaby moją znajomą...;/ czasem jej naprawde nie lubie ;/ i to mnie przeraza troche

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hermionkaa
Oczywiście, że rozmawiam :) Uwielbiam ich. Mam brata młodszego o 6 lat i siostre starsza o 7 lat. Mamy wspaniały kontakt :) I cieszę się z tego, bo wiem, ze nie w każdej rodzinie są takie doskonałe relację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
moj brat zaczal mowic ludzkim glosem jak skonczyl jakies 14-15 lat ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dog in the fog, tez kiedys sobie pomyslalam, ze gdyby moja siostra nie byla moja siostra to na pewno nie chcialabym miec w gronie znajomych takiej osoby jak ona :O trzymam sie z dala od takich osob, ale utrzymywanie z nia skontaktow jestem skazana. nie wiem, co przyniesie przyszlosc i byc moze kiedys zerwiemy ze soba kontakt. nie moge sie z nia dogadac. jestesmy jak ogien i woda. ona jest taka wyrachowana :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dog_in_the_fog
młodzieży, ale ja nie mówię o rodzeństwie które ma 6 czy nawet 14 lat. ja mam 22 lata a moja siostra 30; i po prostu nie przepadam za jej charakterem. czy to źle? staram sie jak moge ale ona jest naprawde czasem...eh, szkoda gadać. no, u nas w rodzienie nikt tego nie wypracował wiec jest jak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dog_in_the_fog
to powiem Wam o jednej z sytuacji i powiedzcie czy to było OK. moja siostra zapropnowała zebysmy sie wybrali w góry w jej mezem i kolezanka, wiec spoko. jak nadszedl dzien wypadu pisze do nich smsa co i jak, a potem sie dowiedziałam ze zabrali pare swoich znajomych. i w sumie wiecie, najgorsze jest to ze ona nie odpisała ani tego dnia ani dwa dni pozniej, dopiero potem....co tam niby u mnie slychac... byłam wkurzona, a jak ostatnio sie widzialysmy to ona nawet nie widziała problemu. czy jestem przewrazliwiona? mam wrazenie ze to ciagle ja zawsze cos "inicjuje" jakies wypady- chociaz i tak rzadko, czy jakies propozycje. ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Codziennie ;) Oni pytają mnie jak było na uczelni, ja ich, jak było w pracy.. Jak chcę pożyczyć auto, to wiadomo, też muszę się odezwać.. I jak chcę, żeby brat nauczył mnie naprawiać coś w samochodzie.. Mamy wspólne zainteresowania i znajomych, więc i tematy do gadania są ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dog_in_the_fog
i po tym wszytskim sie pyta" czemu nie wpadam do nich"? ;/ no, sorry... odkad pamietam zawsze byla dla mnie najwazniejsza itd a teraz jak ja jestem dorosła widze ze juz nie umiem "latac za nia wszedzie" a ona moze nadal tego oczekuje. tak mi jest przykro ze ona nie jest taka typowa siostra z ktora sie mozna urwac na zakupy i która jest przede wszystkim fair...;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dog_in_the_fog
a macie jakies pomysly co mam zrobic zeby miec fajna siostre? naprawde majac ja taka jaka jest i brata tez niezbyt fajnego chcialabym by od nich jak najdalej ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
współczuję Wam. :( Mój brat jest moim najlepszym przyjacielem i w dodatku więź jest głębsza dzięki temu,że jesteśmy rodziną.Ja za to z rodzicami się nie dogaduję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dog_in_the_fog
własnie o to mi chodziło zeby ktos mi powiedzial "wspołczuje" ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dog_in_the_fog
hej! no, przeciez to tylko sarkazm; nic mi nie poradzicie?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem,co Ci doradzić. ;[ Siostry przecież nie zmienisz,tym bardziej,że jest dorosła. Skoro się starasz być miła,a ona tego nie docenia,to trudno,chyba faktycznie najlepiej ją olać i znaleźć sobie przyjaciółki poza rodziną,rodziny się niestety nie wybiera.Ale może kiedyś będzie taka sytuacja,że zbliżycie się do siebie :) chociaż po takim świństwie jakie Ci ostatnio zrobiła to w ogole przestałabym się do niej odzywać;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dog_in_the_fog
dlatego tez sie nie odzywam :( mam fajne kolezanki, tak mysle :) ale tami smuuuuuuutno z jej powodu; tym bardziej ze byly dni kiedy wpadałam do nich codziennie i myslalam ze jest OK. a teraz mysle ze moze sie im narzucałam :( :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lateks
do minimum bo tylko rozmawiają o forsie jeden jest deweloper drugi radca prawny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dog_in_the_fog
i niby sie moze wydawac ze to najblizsi ludzie, a czasem obcy człowiek jest blizszy niz wlasne rodzenstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam to to gdzieś głeboko
Z siostrą gadam jak z nikim innym Z bratem o d.u.p.i.e Maryni :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gadam i z bratem i z siostrą:P ale były takie czasy co z bratem się ciągle napieprzałam dla jaj, świetnie dogadywałam natomiast siostry nie cierpiałam:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gruszkakula
Owszem. Brat jest młodszy o 4 lata, kiedyś to był problem, gdy ja byłam nastolatką, on był jeszcze dzieckiem, więcej flugaliśmy na siebie, niż rozmawialiśmy. Dziś, gdy ja mam 26 lat, a on 22, jest zupełnie inaczej, różnica wieku się zatarła. Jest świetnym facetem, bardzo inteligentnym, dowcipnym, wrażliwym, ma wiele ciekawych zainteresowań. Lubimy się i jak uda nam się spotkać (oczywiście nie mieszkamy już w jednym domu, ja mam pracę, on dużo zajęć, bo kończy studia, a zaczął właśnie drugi kierunek) - gadamy godzinami o wszystkim:-) Każdemu życzę takich stosunków z rodzeństwem:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dog_in_the_fog
ale czy ja mam z nia o tym pogadac? chociaz znia niestety nie da sie tak łatwo bo kiedy ja mowie powaznie to ona zaczyna mowic takim tonem glosu jak to 5latka i nie ma szans z nia pogadac. z moze sobie odpuscic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dog_in_the_fog
troche sie boje, bo wiem jak to wyglada w przypadku mojego ojca który ma sioste sasiadke i znia nie gada juz wieeeeeele lat. wolalabym juz wyprowadzic sie do australii i gadac raz na rok z siostra i bratem niz mieszkac tak blisko i nie gadac w ogole :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam młodszą siostre i kocham ja nad życie.jesteśmy zupełnie inne i czesto się nie zgadzamy,ale nie wyobrazam sobie żeby jej nie było!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dog_in_the_fog
moja siostra tez mowi ze nie wyobraza sobie jakbym miala nie wpadac do nich czy cos, ale nie sadzicie ze ostatnim razem przegiela??? tak mi smutno, a ona nawet o tym nie mysli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×