Tyle głupich błędów na egzaminie z prawka.

w tamym tygodniu miałam egzamin na prawko. po raz 1 wyjechałam na miasto, byłam tym tak zestresowana, ze narobiłam takich błędów az szok. sama nie wiem jak to zrobiłam -tylko wyjechałam z wordu zgasł mi samochod -na miescie ruszyłam z 3 biegu -nie włączyłam kierunku przy wyjezdzie z ronda -zamiast zaparkowac po lewej zaparkowałam po prawej -wjechałam na linie ciągłą dzielącą pasy -wjechałąm w zakaz masakra, ja chyba byłam jakas nacpana:O teraz wstyd mi podejsc do egzaminu bo boje sie ze znowu tak spanikuje

rzeczywiscie sporo błędów, ale np. ruszenie z 3 nie jest jakieś straszne, jezeli ci przy tym nie zgasł to egzaminator mógł przymknąć na to oko. Mi się też to zdarzyło przy pierwszym podejściu. A w środę zdałam :D To był mój drugi raz. Nie poddawaj się, podejdz do tego na luzie, on przeciez tez jest czlowiekiem, pogadaj z nim, zażartuj, rozluźnij atmosfere i bedzie dobrze :D

dokładnie, nerwy robią swoje, ale wyobraź sobie, że to nie jest już egzamin tylko np. dodatkowa jazda z instruktorem, będziesz bardziej wyluzowana :)

wszystko włąsnie zaczeło sie od tego ze od razu zgasł mi samochód. egzaminator zwrócił mi uwage ze fatalny początek. a ja juz cała w strachu, tak sie zaczełam trząsc ze te kolejne błedy to jak otępiała robiłam. zawsze tak mam ze jak na początku cos zle zrobie to koniec

ci ktorzy zdają egzamin pozniej niż za pierszym razem nigdy nie beda dobrymi kierowcami . Ci co zdaja pozniej niz za 3 razem nie powinni wsiadac za kólko , bo sa fatalnymi kierowcami bez wyobrazni

tak tak a swistak siedzi. nie prowokuj ok

A ci, którzy nie znają zasad polskiej ortografii nie powinni udzielać się na forach internetowych.

nerwy robia swoje zgasniecie samochodu to chyba czeste :D mi zgasł na placu i oblałam za drugim zdałam ale było to dawno

A ci, którzy nie znają zasad polskiej ortografii nie powinni udzielać się na forach internetowych po ortografii nalezy dac przecinek . Za takie błędy to do przedszkola sie wróć .

a jak mieliście robione badania w ośrodku to co Wam robił lekarz ? jak wyglądały te badania ?

no tak ale wiesz zgasł mi tu samochody jadą wyprzedzają mnie a mi sie tak głupio zrobiło ze od razu mi zgasł ze mało sie nie popłakałam. a pozniej to juz masakra, az mi było wstyd ze tyle błedów narobiłam

my nie mamy zadnych badan

Wiadomo że w stresie człowiek robi głupie rzeczy. Ja na mój drugi egzamin (ten w środę właśnie) poszłam totalnie wyluzowana, bo byłam pewna że i tak nie zdam (nie siedzialam w aucie 3 miesiące, poprzedni raz na pierwszym egzaminie) i chyba właśnie ten spokój sprawil że mi tak dobrze poszło :)