Szukam pracy we Wrocławiu - proszę, bo zwariuję od szukania!

Może być w niepełnym wymiarze czasu. Może być umowa zlecenie, o dzieło lub jakakolwiek inna forma zatrudnienia. Może być w handlu, gastronomii, rozrywce, biurze, branży sportowej, hotelarskiej lub w jakiejkolwiek innej (byle nie akwizycja - z tym już miałam do czynienia przed laty). Jeszcze studiuję, ale w ciągu tygodnia jestem dyspozycyjna. NIECH KTOŚ MNIE ZATRUDNI, PROSZĘ! ashanti07@o2.pl

zdecydowanie odradzam błaganie o pracę bo nikt się nad tobą nie zlituje , mozesz tak myślec ale do nikogo tak nie mów

Pracy-jakiejkolwiek we Wrocławiu jest mase!!Sama szukam pracy od czerwca, mieszkam we Wrocławiu i ofert "byle jakich" czy tez jakichkolwiek miałam full!! Jak czukasz byle czeko to idz na kase np do carrefura, biedronki, polo marketu, lidla...albo zajżyj na www.gumtree.pl i wejdz na wrocław-tam byle czego jest od groma i ciut, ciut...:)

Jak ja bym byla zdesperowana i nszukałabym jakiejkolwiek pracy to bym juz dawno pracowałą, nie wiem w czym masz problem?

nie możesz znaleźć pracy ??? !!!!!!!! dziwne , bo wystarczy wejsc do jakiejkolwiek galerii np Dominikańskiej czy tez do Pasazu Grunwaldzkiego i ofert pracy masz full :O