Jak ma zareagować nauczycielka kiedy na jej lekcji uczniowi wydarzy sie wypadek?

BYLA U NAS DZIŚ SYTUACJA W SZKOLE NIETYPOWA:( Na lekcji polskiego pani pisala na tablicy coś a jeden z moich kolegów kiwal sie na krześle i nagle krzeslo sie wywalilo do tylu i on uderzyl strasznie w tył głowy na ziemie i ta nauczycielka od razu sie zaczela interesowac ..kolega mój nie mógl sie ocucić ale potem mu przeszlo ale strasznie mrugal oczami i ma wielkiego guza na głowie..:( nauczycielka jest mloda bardzo i ona caly czas pytala sie go czy mu cos jest a on mowi ze nic..i ona powiedziala ze do szpitala trzeba ale on ze nie trzeba bo mu nic nie jest . no to pobiegla do higienistki ale higienistka powiedziala ze nic mu nie bedzie itd.. nauczycielka strasznie sie przejela..czy ona oberwie za to jak mu coś będzie ?temu memu koledze? fajna z niej pani i nie chcialabym by ja wywalili :(

Dodam ze jestem w liceum i pisze tu po to by mi ktos powiedzial co grozi tej nauczycielce? bo ona jest super naprawde i nie chciałabym by dam dali nową ..a pan wychowawca mówil nam ze jej grozi coś jesli uczniowi cos będzie:(

Nic jej nie zrobią bo powiadomila higenistke .. jak cos to wina przejkdzie na nią ;)

conajmniej powinna wezwac rodzicow zeby zabrali syna i odwiezli do lekarza - z takimi rzeczami nie ma zartow moj obecny maz mial podobna sytuacje - w szkole sie przewrocil i stracil przytomnosc, to nauczycielka polozyla go tylko w pozycji 'lezaco-siedzacej' na lawce, a glowe i rece na stole. ona sie ocknal na lekcji - nie pamietal nic, w domu przespal 2 dni i dopiero matka sie zainteresowala co sie stalo - pojechali do szpitala i sie okazalo, ze mial wstrzas mozgu zarowno nauczycielka, jak i matka zachowaly sie nieodpowiedzialnie i powinno sie to gdzies zglosic ale wtedy to byly inne czasy - teraz bardziej sie tego pilnuje

zrozumcie ze higienistka nie jest od tego

Powinna rodziców powiadomić żeby go zabrali do szpitala, albo wezwać karetkę. Tylko chyba im nie wolno? Nie wiem dokładnie. Ale rodzice powinni wiedzieć, co z tego, że młody mówi, że nic mu nie jest? Może mu być później i co?

ma nauczke i sie nauczy na przyszlosc ze sie nie kiwa na krzesle:o