36 cm w łydce przy wzroście 1,65 m to nie za dużo?

bo ja tak mam i ubolewam nad tym:( dodam ze w udzie 52 cm a tuz nad kolanem 38 cm

ja mam to samo tyle że ja mam w łydce 33 cm.. i mam 1,64 ;P

33 to jest ok. Tyle to ja chciałabym mieć

ale ja jestm w ogole nie wymiarowa... a 36 to wcale nie tak duzo tylko zalezy czy masz umięśniona łydke czy ,,otłuszczonął'' ;P:)

kołkowatą :/

to spruboj poskakac na skakance ... mi to pomogło ja umięśnic.. ale musialam przestać skakac bo mialam skręcona kostke i jak skakałam to mnie noga bolała..... więc najpoerw musisz dorze rozgrzać kostki..;)

praktykowałam z cwiczeniami - jeszcze bardziej je rozbudowywały

moze dlatego ze sie nie rozciągałaś dobrze.. bo po skakance trzeba sie dobrze rozciągać..;)

26 :)

a ja mam w łydce 39... co prawda jestem 10cm wyzsza ale ogolnie jestem bardzo szczupla, tylko mam nogi jak dwa salcesony i to optycznie dodaje mi z 10kg :( kiedys duzo cwiczylam i wcale nie wygladaly szczuplej... wiec to moze byc genetyka, ze nic nie zrobimy z naszymi grubymi łydeczkami :P:(

kurcze, mam ten sam problem.. mam straszliwie GRUBE łydki. Próbuje wszystkiego- od trzech miesiecy siłownia, rowerek, bieganie, fitness, pływanie i NIC!!! Chudne na tyłku, ciało, owszem robi się jędrniejsze, ale łYDKI są w dalszym ciągu okroponie GRUBE!! Dodam, iż poza tym mam naprawdę fajną figurę- w sumie fajny tyłek, duży biust, płaski brzuch.. ale nogi jak dwa kloce dodaja mi, jak ktoś napisał, chyba z 10 kilogramów.... i nie wiem jak się z tym uporać... ja nie moge np tj wiekszość kobiet nosic spodni do kozakow- ledwo nogi się w nich mieszcza:) heh a czasami tak bardzo bym chciala zalozyc jakas spodniczke, ale mam straaszne kompleksy na punkcie sowich lydek.. nie dziwota- 38 cm... tj w kolanach 38 cm:( a w udach 51 ...