Ile Wam zostalo na zarcie do konca miesiaca

Bo mi jakies 130 zl :o

:o

DUUUUUUUUUUUUZO :)

Wiem :o zaplacilam rachunki, zrobilam zakupy, wiec na razie lodowke mam pelna, i tyle zostalo :o

chyba zakradne się do paśnika dzikich loch i wyjem im żoledzie :)

Smacznego podszywaczu :o To malo, nie? Ktos byl w podobnej sytuacji?

możesz też iść na promocje do marketów:)

jakies 800 zlz

na promocji daja lyzeczke jogurtu albo powachac serka :O

ale mieszkam z rodzina

Ja ostatnio mialam wiecej i sie troche rozbestwilam, nawet czasem kupowalam jogurt albo zapiekanke. Oj bedzie ciezko, ale w sumie prawie 10 zl na dzien bede miala, to powinnam jakos dac rade (zakladam ze to co mam starczy do weekendu) cholera :o

no tak,ale zawsze coś:-o

jakies poltora tysia w sumie po zaplaceniu rachunkow... ale nie chce wszystkiego wydac

za jogurtem nie przepadam,ale czasami dla zabicia głodu łykne cos prosto z czapy,ale serki to uwielbiam.Szzczególnie napletańskie.

ale sama jesteś? nagotuj gar zupy na tydzień

Tak pytam bo na stronie glownej artykul z ktorego wynika ze Polacy wydaja 200-300 zl miesiecznie na zarcie, a ja ide do marketu i od razu 50 zl :o i to w Carrefourze gdzie wszystko tanie :o I juz nie wiem czy ja zre jak swinia czy co

Podszywaczu, znowu pudlo. Wroc do zoledzi ... Sama. I mam ze 4 koncentraty w buteleczkach i chyba kg makaronu :) tyle ze nie pamietam czego nie mam - chyba sie herbata i kawa koncza... Ile wydajecie miesiecznie na zarcie? Bo ja do tej pory jakies 400 zl :( to bardzo duzo?

dobre sa kasze bo są tanie i zdrowe, sycące. warzywa. żadnych zupek chińskich, żadnych słodyczy bo tym się człowiek nie naje w sumie a tylko się kasę wyda.

ja w sumie nie liczyłam ostatnio ile wydaję, ale dużo nie jem i te 300 zeta spokojnie myślę że by mi starczyło. dasz radę :)

u mnie 5 osób to tygodniowo w carfurze około 400 pęka:(

a pamietam takie czasy jak mialam 100 zeta na 15 dni... proponuje spaghetti,jajka na twardo,kaszanke jak lubisz,zupe warzywna na porcji rosołowej,pałki z kurczaka bo sa najtańsze lub skrzydełka smazone,klopsy,placki ziemniaczane,kopytka,nalesniki najtansze zarcie na swiecie

No wiem, z glodu nie umre do wyplaty, Ale... Ok dzieki za pocieche :) Chinszczyzna brrrrrrrrrrrrrrrr

Nie jem miesa. Kiedys jak nie mialam kasy, jadlam podplomyki bo jajek tez nie bylo z ziolami - te akurat zostaly :) Ok, juz nie narzekam :) Zrobie sobie zupy, przypomnialam sobie ze mam jeszcze cale opakowanie 4 woreczki kaszy i chyba z 5 kostek rosolowych

kasza nie dość że jest zdrowa, to tania i sycąca :) wystarczy dodać lubczyk i ziele angielskie i masz zajebisty obiadek ;)

i tak trzymaj

czy psa? :P

nie. dla mnie

Ja wydaje na zarcie jakies 2-000 tys zl..eetam..raz sie zyjemy,nie zalujemy sobie :)

u mnie na jedzenie sie wydaje sie okolo 2,5 tys miesiecznie