Niemcy problemy

Moze z Was ktos mi pomoze moze cos doradzi a moze chociaz przeczyta i zostawi po sobie cien nadzieji . Od miesiaca mieszkam w niemczech i nie moge sie tutaj odnalesc nie znam jezyka ucze sie ale jak narazie bez wiekszych rezultatow nie mam pracy i wiem ze bez jezyka to nie mam co liczyc na jakas robote , mieszkam u brata ktory mnie utrzymuje ale przeciez nie moze wiecznie mnie utrzymywac . Nie bede sie rozpisywac dlaczego tu przyjechalam itd. bo to sprawa bardziej zlozona w kazdym badz razie do Polski nie mam po co wracac . Czy ktos kiedys z Was byl w takiej sytuacji ? . Moze ktos cos mi doradzi co robic , bo ja juz stracilam nadzieje. Z gory dziekuje za rady :)

trza sie bylo przedtem języka uczyc

Ciezko cos Ci doradzac jak nie znamy sytuacji. Skoro jest Ci tak zle i nie znasz jezyka masz tylko dwa wyjscia 1. nauczyc sie go zeby nie byc tak odizolowana od ludzi 2. jednak wrocic do PL A jak brat widzi ta sytuacje? Przeszkadza mu, ze na razie jestes/bedziesz na jego utrzymaniu?

poszukac sobie prace w jakis lokalach ( pizzeria, restauracja, pensjonat) Tam zawsze kogos potrzebuja. Nawet bez jezyka. Najczesciej do kuchni lub sprzatania. Powodzenia.

czesc calkiem cie rozumie, wiem co to znaczy.Jak przyjechalam do niemiec zle sie czulam tutaj , jezyka tez nieznalam i cala rodzine zostawilam w Polsce.przyjechalam tutaj za moim chlopakiem,on jest pol niemiec.warto bylo! :-) poszukaj w gazecie np. jakiegos sprzytana.a jezyka szybko sie nauczysz jak bedziesz duzo ogladal telwizji niemieckiej i nieucz sie ze slownika bo to nic niedaje, wiem posobie.

a gdzie mieszkasz?

czlowiek nie nauczy sie jezyka jesli go wogole nie zna. zeby slucha radio czy tv trzeba juz miec jakies podstawy. tak mi sie wydaje. bo co mi da sluchanie obcego belkotu jak nie bede wiedziala czego slucham

Widze tak samo, to "uczenie sie" jezyka z radia czy telewizji. Przeciez to bez sensu, skoro nie ma sie podstaw. Chodzisz na jakis konkretny kurs jezykowy? Douczasz sie w domu? Wrecz pozorom, uczenie sie ze slownika wcale nie jest takie bezsensowne. Ale owocuje jedynie wtedy, jesli wpadnie ci jakies slówko, i sobie je sprawedzisz. przy okazji ogarniesz pochodne, i zawsze siecos w pamieci zakotwiczy.

no wlasnie skad jestes? jak mozesz po mcu oczekiwac, ze bedziesz znala juz jezyk?? ja sie w polsce uczylam konkretnie 4 lata ,a jak przyjechalam tutaj to mialam wrazenie, ze nic nie umiem; nic nie umialam prawie powiedziec, jezeli juz to powoli zaczynalam cos rozumiec. sprobuj poznac jakies kolezanki (polki), moze ktos ci tak pomoze. moja znajoma tez nic nie umiala tylko jakies moze podstawy,ale nawet w to watpie,tylko tam cos rozumiala; napisalam jej fajne ogloszenie i zaznaczylam, ze nie za bardzo zna niemiecki i dalysmy wtedy jakas niska cene za sprzatanie nie wiem czy nie 7 euro, nie pamietam dokladnie.a teraz dziewczyna taki biznes robi :D, ze juz ma tylko prace za 10euro i wszystkie dni zajete :) a jezyka dalej nie bardzo umie. a tez tak wlasnie ona marudzila,ze nie ma pracy, facet ja utrzymuje, mieszkamy w ogole w dwoch oddalonych od siebie miastach,niby pomoc jest nie za bardzo mozliwa,ale jednak sie udalo. najwazniejsze to nie poddawac sie:) ale sprobuj zapisac sie do jakiejs szkoly, bedziesz bardziej pewna siebie i poznasz ludzi-nawet polki takie znajomosci zawsze sie przydadza :)