Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Chrwr

Poznałem dziewczynę na czacie, pomóżcie!

Polecane posty

Gość Chrwr

Pisałem wczoraj, ale odzew był nikły, więc prosze o pomoc jeszcze raz. Wczoraj wróciłem po nienajlepszym dniu do domu. Było mi smutno i z tego wszystkiego wszedłem na czat regionalny żeby z kimś pogadać. Było jakoś niemrawo i miałem już iść gdy ktoś się odezwał. Od razu widać było, że dziewczyna jest niebanalna, bo nie toczyliśmy rozmowy w sposób typowy, ze standardowymi pytaniami. Prosiła o moje zdjęcie i na szczęście spodobałem się jej, upodabała sobie moje oczy. Znająć życie myślałem, że trafi się jakaś taka, która nie przypadnie i do gustu. A tu szok, trafiła się taka, która mieści się w pojęciu mojego ideału :o Do tego dziewczyna jest mądra, ma swoje zdanie, ideał dosłownie. Gadaliśmy wczoraj, dziś też pewnie będziemy. I co mam robić? Bo takiej szansy chyba nie mogę stracić, muszę w końcu zacząć działać. Zaprosić ją na randkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reginalda
Zaproś. Ja swój ideał poznałam właśnie na czacie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chrwr
Reginalda napisz więcej o tym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm a trochę nie za szybko??:) chociaż ja swojego męża też poznałam na czacie regionalnym:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przede wszystkim nie działaj nachalnie, z komplementami tez nie przesadzaj bo ucieknie. prowadz tematy dość luźne, nie narzekaj zeby nie myślała ze gada z gburem. jesli jej sie spodobałes i bedziesz miły to pewnie uda się umówic z nia na randkę. tego Ci życzę! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chrwr
Nie no, nei chcę być nachalny. Normalnie będę gadał. Tylko kiedy coś zaproponować? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zapraszaj :o Wysłała zdjęcie koleżanki, a sama jest pasztem z rostępami na dupie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chrwr
Spokojnie, mam jej nk :P Tzn. sam znalazłem po danych, które uzyskałem od niej :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chrwr
Ja myślę, że trzeba być stanowczym i po prostu od razu zaproponować konkretny dzień i godzinę. Tzn. czy chciałaby się spotkać w tym czasie. Chcę być pewny siebie, bo do tej piry brakowąło i nadal mi jej brakuje w stousnku do kobiet :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chrawr
Ale to ile mam zwlekać? Myślę, że im szybciej się poznamy na żywo tym lepiej... No chyba, że lepiej trochę zaczekać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pogadaj z nią kilka dni na czacie, a potem zapytaj czy nie miałaby ochoty się poznać na żywo. Na spotkaniu wyjdzie czy sobie przypadniecie do gustu :) Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znasz ją - o ile tak można powiedzieć - drugi dzień. Postaw się na jej miejscu. Obcy facet na drugi dzień proponuje spotkanie. Zgodzisz się? I wracając do Twojego punktu widzenia - nowo poznana laska drugiego dnia zgadza sie na spotkanie. Co pomyslisz? Że Ty ją tak urzekłeś czy że jest gotowa spotkać się z każdym kto to zaproponuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mandatka
ja swojego tez poznalam przez neta. I uwazam ze nie ma co czekac. Jak sie poznaje ludzi w realu to tez potem nie dzwonicie do siebie tylko bo "trzeba przeczekac' tylko umawiacie sie dalej na spotkania. Po co gadac przez neta. szkoda czasu naprawde.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mandatka, umówiłaś sie kiedyś z kimś kto mijał Cię na ulicy? A może z kimś, z kim czekałaś na autobus? Nawet poznając kogoś w knajpie jest się mniej anonimowym bo zazwyczaj do knajpy chodzi się ze znajomymi a nie samotnie - tak jak na czacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja powiem tak
z punktu widzenia kobiety....ja uważam że jest stanowczo za szybko ....ja nie umówiłabym się z facetem z czatu po zaledwie dwóch rozmowach może zaproponuj jej przejście na gg i wymianę numerów tel ...wtedy nie będziesz musiał czekać na czat ....popiszcie jeszcze chwilkę zobaczysz jak ona reaguje na rozmowę tel a jak wszytko pójdzie gładko zobaczysz że dziewczyna np odpisuje na smsy jest chętna do rozmowy wtedy dopiero zaproponuj spotkanie ...ja wiem ze nie można ciągnąć wirtualnej znajomości bez końca ale z drugiej strony dziewczyna może odebrać Cię jako jakiegoś napaleńca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość im szybciej tym lepiej
Znasz ja? Nie nie znasz w ogole. Masz jakies tam wyobrazenie jej osoby , ktore moze sie miec do realu jak orzech kokosowy do niebieskiego balonika. Im szybciej przejdziesz na real tym wieksza szansa, ze nie utrwali sie w Tobie ten wytwor wyobrazni, ktory zapanowal w Twojej glowie, tym mniej sie rozczarujesz i ona tez. Poczytaj sobie temat o spotkaniu w realu po kontakcie wirtualnym. A jesli ona bedzie zwlekac - to juz sygnal , ze to pretensjonalna panienka, blachara albo taka co sie robi na niedostepna /zrobie jeszcze jedno kolko bo pomysli, ze dziwka jestem/ A takie najlepiej omijac szerokim lukiem. Piowodzenia tak czy inaczej.Daj znac jak poszlo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"A jesli ona bedzie zwlekac - to juz sygnal , ze to pretensjonalna panienka, blachara albo taka co sie robi na niedostepna /zrobie jeszcze jedno kolko bo pomysli, ze dzi**a jestem" - jasne, taka która od razu poleci na spotkanie to rozsądna, wyważona i wcale nie zdesperowana laska :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niby tak
Wkręcasz się i to może Cię zgubić. Nie znasz jej, nie wiesz np. że ostatni chłopak, zostawił ją bo ssanie się zepsuło. Wkręcasz sobie jaka ona cudowna, tralalala, idealizujesz kobiete, bo nie masz pojecia o jej dotychczasowym życiu. Stworzyłeś sobie obraz idealnej dziewczyny, zapewniem Cię, że ona nie jest idealna. Spójrz na fakty narazie wiesz tylko tyle ile nasciemniała w rozmowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość im szybciej tym lepiej
Skoro dla Ciebie musi zrobic 5 kolek zanim podkasa spodniczke, a potem nastepne 5 zanim Cie pocaluje , no a potem kolejne zanim ..... Zastanow sie chlopie? To jest dla Ciebie wartosc? CZEGO???? Ilosci kolek? Ile razy trzeba zaprosic na kawe zeby dostac pocalunek? A ile prezentow trzeba kupic i jak drogich zeby Ci sie dala pomacac? Czy wiesz , ze przy pomocy takiej filozofi tworzysz sprzedajne k....? Na spotkanie mozna pojsc BO ma sie na to ochote a nie dlatego , ze odbylo sie juz 5 rozmow, zaliczylo 5 westchnien i odczekalo 5 tygodni. To jest dopiero paranoja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
im szybciej tym lepiej - czy ja gdziekolwiek napisałem co musi "dla mnie"? Bądź uprzejmy nie przypisywać mi wypowiedzi, których nie wygłosiłem :P Ale skoro tak Cię to interesuje to powiem tylko, że laska, która od razu przyleci na spotkanie a za trzy godziny będzie przede mną rozchylać uda jest dobra - na jeden raz. Czy Ty od razu ściągsasz portki i proponujesz obciąganie każdej kobiecie, która Ci się spodoba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość im szybciej tym lepiej
Ja przede wszystkim bardzo odrozniam "przylecenie" na spotkannie od rozchylania ud. Jak dla mnie to sa to dwie zupelnie oddzielne czynnosci. Nie tylko oddzielne ale nalezace do roznych sfer. A rozcghylac uda moze i porzadna panienka po 5 kawach i 5 prezentach- wtedy jest dla Ciebie cos warta? I nie, nie proponuje kazdej kobiecie obciagania. Wole jak mi to kobieta sama zaproponuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8686
na jakim czacie sie poznaliscie????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"A rozcghylac uda moze i porzadna panienka po 5 kawach i 5 prezentach- wtedy jest dla Ciebie cos warta? I nie, nie proponuje kazdej kobiecie obciagania. Wole jak mi to kobieta sama zaproponuje" - No widzisz, porządna po 5 kawach i prezentach nie będzie rozchylać. A czemu czekasz na propozycję? Sam nie umiesz wyjść z inicjatywą bo.... zostaniesz uznany za napaleńca? Czy to nie trąci hpokryzją? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość im szybciej tym lepeij
szybkie wnioski kolego wyciagasz. Za szybkie. Chcesz mnie sprowokowac? Nie wystepuje z inicjatywa ze wzgledu na wrodzona przekore. Uwazm, ze w swiecie w ktorym kobiety wrecz zmuszaja mezczyzn do wykazywania inicjatywy a przynajmniej pierwszego kroku wartosc ma tylko taka pani , ktora umie sie przeciwstawic konwenansom. I tylko taka pani bedzie miala u mnie cos do powiedzenia. Jesli JA wykazuje inicjatywe, to JA prowadze, JA narzucam przebieg i Ja porzucam jak mi cos nie odpowiada - bez zbednych tlumaczen. Uwazam, ze to jest fair.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wyciągam szybkie wnioski? Pozwól, że Ci przypomnę: "Skoro dla Ciebie musi zrobic 5 kolek zanim podkasa spodniczke, a potem nastepne 5 zanim Cie pocaluje , no a potem kolejne zanim ..... Zastanow sie chlopie? To jest dla Ciebie wartosc? CZEGO???? Ilosci kolek? Ile razy trzeba zaprosic na kawe zeby dostac pocalunek? A ile prezentow trzeba kupic i jak drogich zeby Ci sie dala pomacac? Czy wiesz , ze przy pomocy takiej filozofi tworzysz sprzedajne k....? Na spotkanie mozna pojsc BO ma sie na to ochote a nie dlatego , ze odbylo sie juz 5 rozmow, zaliczylo 5 westchnien i odczekalo 5 tygodni. To jest dopiero paranoja" Rozumiem, że dla Ciebie Twoje wnioski to głęboko przemyślana i wyważona analiza moich wypowiedzi? :) Jak dla mnie teraz obserwowaną normą jest, że to faceci czekają na Bóg wie co zamiast właśnie wyjść z inicjatywą, powołując się przy tym na "równouprawnienie", więc Twoja przekora taka trochę cienka... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość im szybciej tym lepiej
Chyba nie czytasz kafe..... Ile tu jest tematow typu "zadzwonilam - ale sie zblaznilam. "On nie dzwoni - czy wolno mi zadzwonic czy mam jescze czekac" "na pierwsza randke facet ma zaprosic pierwszy"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×