Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Majeczka2008

Czy ktoś się przyłączy do odchudzania???

Polecane posty

Magdalino, napisalam wczesniej wszystko. nie panikuj!!jogurt z musli to nie koniec swiata:)) preparat w kapsulkach. naprawde polecam:) a tak w ogole to z jakiej miejscowosci jestes? bo ja z gliwic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ATTTTTTA
A ja stosuje diete odchudzanei na zawolanie turbo nei wiem czys chudne zobaczymy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdaliana
Z Dzierżoniowa:) Wiesz dalas mi do myslenia z tym odtruwaniem z toksyn, czytam teraz o citrosepcie, a z tymi algami to tez dobre, chociaz mi sie to bardziej z moja praca kojarzy, bo na codzien z alg maseczki sporzadzam hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z dzierzoniowa:))moje strony. ja pochodze z Mieroszowa k. Walbrzycha:) juz prawie 6 lat mieszkam na slasku:) mam nadzieje ze wytrwamy jakos i bedziemy sie wspierac:) no ta detoksykacja to dobry pomysl. bo przecie z mamy duzo zlogow w naszym organizmie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdaliana
Wpisz w wyszukiwarce odchudzanie na zawolanie ma mnustwo pozytywnych opinii, ja stosowalam w lipcu ta slabsza wersje i w tydzien 3 kg w dól cos w tej diecie jest i bajer dobry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdaliana
Za ta diete sie placi i przesylaja na maila, raz w tygodniu jest promocja za pól ceny, polega to glównie na manipulowaniu metabolizmem i niby nie ma efektu jojo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdaliana
Zreszta daj maila po co masz placic:P Juz ja bylam glupia:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze i skuteczne ale ja wole sie sama zmobilizowac. kochana:)musze juz konczyc bo dziecko "wzywa" ;DD odezwe sie jutro na pewno:) zycze dobrej nocki i nie podjadaj:) do jutra:))papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, ja także się odchudzam! start-72kg (przed odchudzaniem w maju-82kg) cel: 50 albo 45 ogólnie chcę się pozbyć tłuszczu z brzucha i ud..wrrrr Dieta 800kcal- 1000kcal, plus gimnastyka na pewno się uda! Zapraszam na mojego bloga o odchudzaniu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdaliana
Witaj Majeczko! Pogodna naprawde dzisiaj paskudna:( Ja mam dzsiaj wolne, w nocy rozmawialam przez gg z kolega, którego 8 lat nie widzialam haha, wstalam przez to o 11:/ Ale dam rade, odchudzamy sie dalej i sie nie damy:) Dzisiaj na czczo 57,5 kg- cel conajmniej 53- nie bede kolejne wakacje chodzila w luznych bluzkach- DAMY RADE!!! Milego dnia:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdaliana
Majeczko napisz pózniej co o tej diecie myslisz, co Ci przeslalam:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć laseczki:) również się przyłączam, ważę coś kolo 76-77 kg a od dzisiaj rana postanowilam jesc zdrowo:) około 1200 kcal dziennie, gimnastyka w domu + praca jako barmanka na pewno pomogą- latam jak głupia w pracy :D. zamiast kolacji piję koktajle wysokobiałkowe zalewane chudym mlekiem do 18, na sniadanie jem to na co mam ochote, obiad troszke mniejszy no i zero slodyczy, fast foodow i wiadomo napoi slodzonych:) w listopadzie dojdzie orbitrek w domu i bede go uzywac:) mam 179cm wzrostu wiec chcialabym wazyc 68kg i tyle mi starczy wiec mam do zrzutu ok 9 kg:) wage podam wam dopiero niestety jak pojade do domu w odwiedziny ale dolaczam sie i walcze razem z wami:) moje najgorsze partie to brzuch i boczki i nad nimi bede pracowac najwiecej- brzuchy, a6w, skretosklony no i wiadomo orbi zeby byly aeroby. wage chciałabym osiagnac do końca stycznia wiec mam ponad 3 miesiace wiec mysle sprawa realna:) pozdrawiam i licze na wasze przyjecie oraz dodanie mi otuchy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Mandalino:) przeczytalam dokladnie diete, ktora mi wyslalas. musze powiedziec , ze tresc jest przekonujaca. jestem ciekawa jak atttta sobie z tym poradzi i czy faktycznie taki jadlospis spelniac bedzie jej oczekiwania. (Attto, prosze o zdawanie relacji):D witam tez nasza nowa kolezanke Bezsenna:)) oczywiscie bedziemy sie wspierac bo p[o to zalozylam ten watek:)) bylam w przychodni i wreszcie sie zwazyla. wiec waze.....77 kg:)no niejest tak strasznie zle. raczej myslalam ze bedzie to powyzej 80:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
będę zaglądać wieczorkiem po powrocie z pracy.właśnie tedy najbardziej mnie korci żeby coś przegryźć, ciężko wytrzymać a tak będzie mi raźniej i zamiast zaglądać do lodówki ,usiądę przed komputerem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdaliana
Witamy Cie Bezsenna!!!:* Ja narazie z tych 58 kg chce zjechac do 53, a potem zobacze, ciezko znowu dzisiaj ciagnie mnie do jedzenia jak cholera- najgorsze jest to, ze pózno wstalam, dzien zaczelam od cieplej wody z cytryna, jak narazie na obiad zjadlam rosól z samymi marchewkami bez makaronu, teraz jem jablko, potem chyba jakis jogurt z musli czy cos:? Sama nie wiem w sumie nie odczuwam glodu, ale siedzac w domu zawsze jem z nudów. Moze tez sie za jakies brzuszki wezme- ale ja mam strasznego lenia... ehhh zmotywujcie mnie jakos...:( Wiecie co mi sie marzy pocwiczyc- heh taniec brzucha, strasznie mi sie to podoba:P Majeczko dieta przekonujaca- ale nie dla mnie wyrobilam na niej tydzien, ja wogóle nie jestem w stanie wyrobic na zadnej diecie dopóki sie nie naucze jesc o regularnych porach, w tej chwili w napadach pójscia i zrobiebnia kanapek, zajadam marchewki i wafle ryzowe hehe Mam nadzieje, ze za kilka dni przestane miec napady podjadania:* Milego popoludnia Napiszcie cos potem:* Motywujmy sie wzajemnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdaliana
Witamy Cie równiez malinko:******

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdaliana
Widze, ze ten wczewsniejszy post cos pózno doszedl. No wiec zjadalam dzisiaj sam rosól i pomidorowa bez makaronu z marchewkami, jablko i dwie kromki razowca i jakos wiecej mi sie cos jesc nie chce do nocy pozostane na harbatkach bleeee, a jak u Was laski?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki za powitanie:) właśnie wróciłam do domu i rozgrzewam się gorącą herbatką. dzisiaj obyło się bez kolacji więc dałam rade.obecnie sie nie wazyłam ale mysle, ze mam do zrzucenia 20 kg (chciałabym dojsc do 65 kg)jak bedziemy sie wspierac to bedzie łatwiej przez to przejsc:) pierwszy raz odchudzałam sie kilka lat temu i udało mi sie wtedy zrzucić 20 kilogramów:), nie stosowałam żadnej diety,poprostu MŻ i więcej ruchu.wiec mysle, ze jak wtedy sie udało to teraz tez bedzie dobrze:) Pozdrawiam was i trzymam kciuki:) dobrej nocki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny. dopiero dotarlam bo moje sdziecko nie chcialo zasnac:(( u mnie ok:) zjadlam dzisiaj, 2 klromki pieczywa chrupkiego z dzemem, wypilam kubek barszczu czerwonego, rtroche mrozonki bo mi nie smakowala (reszte wyrzucilam:p ), platki z mlekiem i standardowo herbatki no i oczywiscie wodaaaa:)))) mandalinko!!!!trzymaj sie jakos:))))pomysl ze w lato bedziesz laseczka:)) witam malinke:))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny!jak wam idzie? moj dzisiejszy jadłospis to: rano 2 kromeczki chlebka ciemnego z twarożkiem i herbata, potem w pracy na II sniadanie płatki owsiane a po południu salatka jarzynowa. a jak wrocilam z pracy tez sie rozgrzalam barszczykiem czerwonym:) dzięki za powitanie Majeczko! a jakie platki jadlas z mlekiem? bo ja mam ochote na kukurydziane z chudym mlekiem i cgyba jutro zjem na sniadanie:) dziewczyny odzywajcie sie. pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdaliana
Dziewczyny ja dzisiaj poleglam:(((((((((( Mialam szkolenie i czestowali na dzien dobry kawa i ciastkami, to zjadlam dwa... Potem w domu z nerwów zaczelam jesc ehhh 5 ciemnych kromek z serem i jogurt, a no i w aucie wmuszono we mnie garsc chipsów ehhh porazka:((((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×