Czy ktoś się przyłączy do odchudzania???

jadlospis dzisiejszy: 2 kr. chleba chrupkiego z szynka, kubej barszczu i kalafior + zieniaki. kolacji nie zjadlam bo nie mialam czasu:) aha! wypilam mala kawe bez cukru. standardowo - 1,5 l wody (wlasnie popijam) :)) mandalino!!nie poddawaj sie!!rozumiemciastka w pracy , boczestowali . ale chipsow nie kumam:) raczej na sile ci ich nie wcisneli do gardla. po za tym mysle ze to nie koniec swiata:))

Malinko:)gratuluje tobie kolejnego wytrwanego dnia:)oby tak dalej:) Mandalinko:)wez sie w garsc a na bank sie uda:)) Atto, jak tam turbo dieta???jestem ciekawa jka sie czujesz:)

czesc! Zarazilyscie mnie, tez chce sie dolaczyc. naprawde potrzebuje cos z soba zrobic ale braknie motywacji - nie ma jak wsparcie na motywacje. Dyskutujecie o jakiejs diecie? jak sie na niej czujecie? moim najwiekszym grzechem jest objadnaie sie...zwlaszcza tym, co slodkie...jakies rady?:)

czesc Katine:) jak narzie tylko obgadalysmy turbo diete i jakies bananowe cos:) witamy w skromnym gronie:)) im nas wiecej tym lepiej:)

lece sie juz polozyc bo jutro uczelnia na tapecie:))))odezwe sie wiec wieczorem dopiero:(

hej! moja mama odwiedza mnie na weekend wiec napewno z odchudzania nic nie bedzie ale chociazpostaram sie nieobjadac...alejak sobie pomysle, ze robie curry...mniam:) i te pysznosci z domu... a co do picia wody to biore z soba 2 litrowa butelke do pracy i stawiam pod biurkiem.8h i wypijam, tak sie przyzwyczailam,ze juz innaczej nie potrafie:)polecam ten sposob, jak jest blisko to jakos samo "wchodzi" i cera jest o wiele ladniejsza wiec polecam:) najgorzej jest jak woce do domu...uwielbiam jesc wieczorem...potrzebuje wsparcia!:) co porabiacie w ten piekny wieczor?:)

czesc dziewczyny:) znalazlam chwile zeby napisac. jak sie trzymacie?? mandalino, co u ciebie???:) odezwe sie jeszcze poznym wieczorem:) 3mam kciuki zebyscie nie polegly na placu boju:p

czesc:) obiecalam ze napisze wiec jestem:) jak wam minal dzinek?? bo cos slabo sie odzywacie:( ja dzis niewiele zjadlam : 2 kromki pieczywa chrupkiego z szynka, potem troche ziemniaka i got. kalafior, herbata i kawa. wiecej nie mialam czasu - mnostwo zajec:(( pozdrawiam wszystkich:)

witam poraz kolejny:) widze, ze nie chce wam sie odpisywac:) no ale trudno......postanowilam wiec kontynuluje sama:) dzis dzien byl pracowity ale szybko minal zjadlam dzis: 1 banana, bylke pelnoziarnista z szynka i ogorkirm swiezym, jablko oraz wypilam herbate. teraz popijam wode. niewiele tego bylo bo brakowalo mi czasu niestety:( mam sie dobrze i nie zamierzam z tego zrezygnowac:) pozdrawiam:)

czesc dziewczyny! przepraszam, ze sie nie odzywalam ale troche sie u mnie dzialo, niestety same smutne rzeczy.z tego powodu nic mi sie nie chcialo, apetytu tez nie mialam:( postaram sie zagladac codziennie wieczorkiem.moj dzisiejszy jadlospis to: dwie parowki cienkie drobiowe i herbatka a potem piers z kurczaka z brazowym ryzem:) dzieki za wsparcie Majeczko, to dla mnie wiele znaczy. Tobie dobrze idzie, wiem ze dziecko zajmuje caly dzien a przeciez sa inne obowiazki i jeszcze nauka.podziwiam cie ,ze dajesz sobie dzielnie rade:) tak trzymac a wszystko bedzie dobrze.

Magdaliano nie przejmuj sie:) glowa do gory, kazdemu sie zdarzaja potkniecia i slabsze dni.ale jak to mowia: " co nas nie zabije to nas wzmocni" wiec trzeba isc dalej i miec pozytywne nastawienie a bedzie dobrze. dziewczyny trzymam za was kciuki.zycze dobrej nocki:) jutro sie odezwe!

WITAM WSZYSTKICH:) WRESZCIE TEN CIEZKI WEEKEND SIE SKONCZYL:) DZISIEJSZY JADLOSPIS TO: BULKA Z SEREM I OGORKIRM + KAWA; GOT. ZIEMNIAK I WARZYWA; HERBATA I STANDARDOWO WOAD:)) DO USLYSZENIA

Witajcie dziewczyny, mogę się przyłączyć ? Ważę 63kg mam 160cm:)

witaj bezkursowa w naszym gronie:) mam nadzieke, ze bedziesz czesciej pisala niz niektore poprzedniczki. do uslyszenia:))

witajcie dziewczyny:) fajnie,ze do nas dolaczylas bezkursowa.bedzie razniej:)u mnie jakos leci ale dzisiaj milalm chwile slabosci i wsunelam batonika w czekoladzie.no coz tak to bywa ale poza tym trzymam sie .dzisiaj zjadlam rano kanapke z szynka drobiowa i herbatka do tego, na II sniadanie w pracy platki owsiane a na obiadek ciemny ryz z jogurtem.oczywiscie codziennie wypijam butelke wody plus kawka i herbatka bez cukru.majeczko trzymaj sie , ja na pewno bede tu zagladac:)pozdrawiam wszystkich:)

Witaj Majeczko!!! Przepraszam, ze nie pisalam, ale w piatek pojechalam na niespodziewane szkolenie do Warszawy ( zdalam nowy kursik:) ) i wrócilam wczoraj w nocy i od dzisiaj w cholere do roboty. Nie ucieklam z watku- tak latwo sie mnie nie pozbedziesz:) Poleglam przez weekend, w sumie malo jadlam, ale do odchudzania bym tego nie zaliczyla, wiec od dzisiaj znowu start od rana byl: 3 wafle ryzowe takie zielone z biedronki 1 jablko 1 kanapka z zóltym serem troche zupy (bez ziemniaków) no i oczywiscie herbata bez cukru i woda zaraz zrobie brzuszki bo na tym szkoleniu ciasta, kawki itp, a na zakonczenie na impreze to takie pyszne salatki:/ No cóz nie ma co wspomina tylko wziasc sie za siebie:) Mam nadzieje, ze sie nie gniewasz za nieobecnosc. Witam równiez nowe dziewczyny :) Malinko swietnie sie trzymasz:)

WITAM WSZYSTKICH:)) MANDALINKO:)OCZYWISCIE, ZE SIE NIE GNIEWAM ALE NIE UKRYWAM , ZE BRAKOWALO MI TWOJEJ OBEZNOSCI. BO W KONCU OBIECALYSMY SOBIE, ZE BEDZIEMY CODZIENNIE:) DZISIEJSZE MENU:) Ś: 2 KROMKI CHLEBA CHRUBKIEGO Z SZYNKA I SEREM BIALYM I 1/4 JABLKA; II Ś: BANAN; OBIAD: GOTOWANY INDYK + CHUDY ROSOL Z MARCHEWKA I MAKARONEM; KAWA I HERBATA; NA KONIEC WOOOODA:))) CIESZE SIE , ZE ZAGLADASZ MALINKO W WOLNEJ CHWILI:) DO USLYSZENIA JUTRO DROGIE PANIE:)

Malo zjadlas:o Ja jeszcze dojadlam dwa wafle ryzowe z zoltym serem i dwa jablka mam straszny apetyt:( Rozregulowalam sie przez weekend:( Ide zaraz brzuszki zrobic hehe

Witajcie:) ja dziś zjadłam płatki owsiane, małą porcje sałatki greckiej,batonika zbożowego,kromeczkę chlebka z serkiem białym,soczek multiwitaminke ,trochę wody ( nie lubię wody:( ) i jakieś herbatki niestety słodzę pół łyżeczki bo jeszcze nie nauczyłam się pić bez cukru:D

czesc dziewczyny!fajnie,ze znow jestes Magdaliano, Majeczko dobrze Ci idzie_podziwiam:) u mnie pomalu leci .dziekuje za mile slowa ale z ta wytrwaloscia jest roznie.Przez ta pogode i zimno ciagle sie chce jesc, szczegolnie czegos cieplego.ja sie jeszcze wymarzne na przystankach a drodze do pracy i z powrotem wiec mam zachcianki.ale stram sie trzymac:) dzisiaj zjadlam: na sniadanie 2 jajka na miekko i herbata, potem na II sniadanie w pracy platki owsiane a na oboad zupe warzywna bez zabielacza:)oczywiscie wypilam 1,5 l wody jak codzien. pozdrawiam was goraco i trzymam kciuku:)do jutra!papa

czesc dziewczynki:)) dziesiejszy jadlospis: banan i jogurt; rosolek z makaronem; got. wolowina z sosem koperkowym; pomelo; herbata; woooda:)))) piszcie wiecej:) mandalino!!dobrze ze sienie poddalas:) malinko!!!oby do celu:)) do jutra:)

czesc dziewczyny dolaczam sie do Was jestem od dzisiaj na diecie south beach

hej dziewczynki:) jak sie trzymacie? witam nowa kolezanke zuzie:) dzisiejszy jadlospis: 2 kromeczki ciemnego chleba z dzemem i herbata, jogurt naturalny i zupa jarzynowa, do tego woda i jedna czarna kawka:) troche czytalam o tej diecie south beach, wydaje mi sie ze jest dosc kosztowna. zuzia napisz jak sobie radzisz i komponujesz posilki! poza tym u mnie jakos leci, jak tylko wylecze kregoslup to wroce do jazdy na rowerze.brakuje mi ruchu, oczywiscie teraz skorzystam z rowerka stacjonarnego bo za oknem zimno:) pozdrawiam wszystkich!do jutra papa

CZES DZIEWCZYNY. PRZEPRASZAM, ZE WCZORAJ NIE NAPISALAM ALE BYLAM TAK ZMECZONA , ZE POLEGLAM:) wczoraj zjadlam: I sniadanie: platki z mlekiem II sniadanie: garstka zelkow, herbata, 2 kromki chleba chrupkiego z dzemem obioad: kasza gryczana z salata i pomidorem+ 1 jajo kolacja: galaretka, 4 wafelki i herbata owocowa WODA:) a dzisiejsze menu przedstawia sie nastepujaco: na sniadanie 2 parowki, szklanka soku(o.5 soku i o,5 wody) a na obiad zjadlam ryz z warzywami i tez wypilam sok(j. w) w miedzy czasi wypilam te zkawe z cukrem i mlekiem i herbate:)) teraz popijam wode:)) a jak wam idzie???

czesc wszystkim:)dzisiaj jestem pozniej bo mialam mnostwo zajec. dzisiaj zjadlam:2 parowki z ketchupem i herbata,jogurt naturalny i kawka czarna,2 kawali pizzy wegetarianskiej ( w pracy byla imprezka) i teraz pije herbatke.oczywiscie w ciagu dnia butla wody:)dobrej nocki i do jutra:)papa

Czesc kochaniutkie Ja caly czas na south beach,czuje sie dobrze,glodna nie chodze:)mam nadzieje ze razem uda nam sie zrzucic te niechciane kilogramki

jak dla mnie dieta nie jest droga,gdyz opieram sie na wszystkich zielonych warzywkach,njbardziej uwielbiam ogorki wiec jem je na potege:)poza tym z miesa tylko kurczaczek(piersi bo nic innego nie lubie) i kotleciki z ryb,tunczyk w puszcze,do tego duzo sera light,papryki,pomidorki,juz wczesniej bylam na tej diecie i strasznie ja chwale tylko ze poprzednim razem zwalilam w 4 tygodniu gdyz mialam urlop i pojechalam do babci a tam wyzerka:)jak macie jakies pytania to moje gg 530826

ale tu cichutko dzisiaj

czesc dziewczyny:) przepraszam,ze sie nie odzywałam ale mialam szalony weekend.tak szybko czas mi zlecial a dzisiaj znow poniedzialek i kolejny pracowity tydzien!u mnie bez wiekszych zmian.moje menu podczas weekendu nie bylo zbyt wyszukane ale pilam wode i nie jadlam kolacji:) dzieki za odpowiedz zuzia, zaciekawilas mnie ta dieta.kiedys troszke czytalam o tej diecie ale milam inne wyobrazenie.ale skoro tak sobie chwalisz to warto dowiedziec sie wiecej.jesli mozesz to napisz przykladowy jadlospis na jeden dzien.z gory dziekuje:) cos sie nie odzywacie kobietki, pewnie tez weekend was pochlonal i mialyscie mnostwo zajec.rozumiem to i czekam na jakis wpis:) tymczasem pozdrawiam i do jutra:)

sniadanie swiezy ogorek w ilosci jakiej nam sie tylko podoba,pomidorek,feta,papryka lunch jakis jogurt light bez owocow obiad-ryba badz piers z kurczaka,zielona fasolka szparagowa,badz kalafior,brokuly podwieczorek-galaretka kolacja-serek wiejski do 2%,badz jogurt naturaly z pokrojonym ogorkiem,papryka,pomidor,feta, wazne jest to aby najesc sie do syta wazne jest rowniez to iz w pierwszych dwoch tygodniach nie jemy pieczywa,owocow,ryzu,makaronu ziemniakow,kukurydzy,marchewki wszystkie sery owinny byc light w pierwszym tygodniu zrzucamy jawiecej kilogramow,brzuch tez sie od razu zmniejsz:)ja jestem bardzo zadowolona z tej diety gdyz nie chodze glodna:)