DZIEWCZYNA ZAPRASZA CHLOPAKA NA KAWE

Co bys zrobil gdyby podeszla do Ciebie bardzo ladna dziewczyna i zaproponowala spotkanie np. na kawe. Jaka bylaby Twoja reakcja?oczywiscie pytanie jest do panow,jestem ciekawa waszych opini na ten temat :) pzdr

desperatka

nie no desperatka nie jestem ;) jak to mowia trzeba pomoc szczesciu :p

oczywiście że mozna zaprosić :) nie widzę w tym nic dziwnego :)

taka bardzo ladna??

pomarańczowy wypad stąd na ogólny :D

hmmm,niestety nigdy nie wiadomo na jaki typ sie trafi,jednemu to sie moze spodobac,drugi uzna mnie za desperatke a trzeci bedzie mi dziekowac ze zrobilam sama pierwszy krok..i zrozum tu faceta :]

ale kto powiedzial,ze chodzi o mnie? ja jestem po prostu ciekawa waszych opinii :)

"Co bys zrobil gdyby podeszla do Ciebie bardzo ladna dziewczyna i zaproponowala spotkanie np. na kawe. Jaka bylaby Twoja reakcja?" - Spytałbym w jakim celu chce się umówić na tą kawę, bo moze będzie mnie namawiać na odkurzacz albo żebym zapisał się do jechowych tudzież wspomógł dobrowolnymi datkami głodujące dzieci w Etiopii :)

ok,zeby wam to lepiej przedstawic. Zalozmy ze podoba mi sie jakis tam chlopak na mojej uczelni. Tylko,ze po pierwsze-rzadko kiedy go widze,nie jest ze mna na roku i po prostu niewiem czy jak nie wezme sprawy w swojej rece to nie bede miala okazji go blizej poznac.

czekoladowa_lejdi_ ale kto powiedzial,ze chodzi o mnie? ja jestem po prostu ciekawa waszych opinii Tu masz odpowiedz: czekoladowa_lejdi_ nie no desperatka nie jestem...

dowiedz sie czy nie macie wspolnych znajomych. To powinno pomoc :)

:o

Mało_stanowczy :D

hmmm,sproboje sie o to dowiedziec,ale jezeli okaze sie ze nie mamy wspolnych zanjomych?co wtedy ?

szukalam go nawet na nk- nic z tego ,nie ma tam konta ;)

moze uda sie zaaranzowac spotkanie- wspolne albo chociaz Ci go przedstawia... potem juz powinno pojsc a Ty sie przekonasz czy on jest warty zachodu. Moj nie byl :P

kochana,ale my nie mamy raczej wspolnych znajomych ;) dlatego mam utrudnione zadanie :) i niewiem,jak go poznac,co zrobic? hmm

to zagadaj- raz sie zyje! :) Powodzenia!!

pomarańczowy to idz pozwiedzać dom , ogród i gotowanie (czy jak tam to się zwie) i w razie czego opierdol że nic dziś nie ugotowały i krzywo iglaki zasadziły :D

Zołza, wypowiadam się na podstawie własnych doświadczeń :D

Mi by sie to podobalo i znam wielu takich , ktorym tez by sie to podobalo. Ale my jestesmy z innej planety. Sadzac po wypowiedziach w temacie to taka propozycja moze byc odebrana roznie. Proponuje jednak zaryzykowac. W ten sposob szybko sie dowiesz , czy jest to ktos kto ma podobna mentalnosc do Twojej, czy myslicie i dzialacie podobnie , krotko mowiac - czy byscie do siebie pasowali. A jesli odpowiedz bedzie taka jak te w temacie to z gory bedziesz wiedziala, ze to ktos nie dla Ciebie. Oszczedzisz sobie w ten sposob czasu i emocji. Wiec ...chyba warto sprobowac?

no wlasnie tylko ja nie chce wyjsc na desperatke ;) nie mam pojecia jak on cos takiego odbierze..

"nie mam pojecia jak on cos takiego odbierze.." - jeśli na tym forum nie ma obiektu Twoich westchnień to nikt Ci nie odpowie na to pytanie :)

wiem o tym..ja po prostu chcialam wiedziec co ogolnie faceci mysla na ten temat...czy to jest dobry pomysl ?

a jak sie okaze ze ma dziewczyne? oo to niezly przypal bedzie :D serio,niewiem juz co robic

Liczyłbym na sex na drugiej randce

dziewczyno ja bym zaprosiła :D przeciez nie proponujesz seksu , czy też skoku na bank :D co masz do stracenia ? najwyżej odmówi :)

Zapytaj - bedziesz wiedziec. A potraktuje Cie i Twoja propozycje tak jak sama to potraktujesz. Jesli zaczniesz sie potem tlumaczyc i wycofywac to na pewno bedzie to sygnal, ze cos zrobilas nie tak - skoro sama tak czujesz. Jesli olejesz sprawe rodzaju odpowiedzi, to nie bedzie mial innego wyjscia jak przyjac do wiadomosci, ze propozycja byla i ...koniec.

najwyzej odmowi.. ale nie martw sie w koncu i tak zadko go widujesz wiec nie bedzie Ci az tak glupio :)