Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czekoladowa_lejdi_

DZIEWCZYNA ZAPRASZA CHLOPAKA NA KAWE

Polecane posty

Gość czekoladowa_lejdi_
no wlasnie,szanse sa 50/50 wiec jezeli odmowi to po prostu zareaguje tak jakgdyby nigdy nic i sobie pojde. Tylko,ok jak to zrobic?na chama podejsc i prosto z mostu walnac czy ze mna nie pojdzie na kawe? :D hehe nie kazdy ma odwage cos takiego zrobic ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nananananananananaaa
upuść przed nim rękawiczkę , bądz chusteczkę do nosa (tylko czystą -taką haftowaną) :p :classic_cool: jeżeli okaże się gentelmenem to podniesie i będziesz miała wtedy okazję :D jeśli przestąpi i pójdzie dalej to kij mu na imię :p :D :D :D nawet nie próbuj :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekoladowa_lejdi_
hahaha :D husteczka to juz ograny motyw :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekoladowa_lejdi_
sory zjadlam "c" :p chusteczka of course :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nananananananananaaa
no to pokłoń sie jemu nisko w pas , tak żeby czapka (o taka :classic_cool: ) tobie z głowy spadła :D wtedy będzie miał co dzwigać :classic_cool: :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z innej planety
Propozycje va bank sa fajne ale w zaskoczeniu facet moze zareagowac wycofaniem sie - jesli nie jest do takich propozycji przyzwyczajony. Jesli chcesz baaaaardzo ostroznie to podejdz, zagadaj, pogadaj o czyms co wyczujesz, ze jego tez moze interesowac i rzuc luzno , ze moze pogadacie o tym na kawie. Po czym daj mu czas na oswojenie sie z ta mysla. W ten sposob dasz jemu czas a sobie druga szanse na zmiane taktyki gdybys w miedzyczasie wymyslila cos innego. Albo zagraj va bank- "Co powiesz na kawe / na spacer ze mna, bo mam ochote pogadac z Toba o tym czy o tym " i tez daj mu czas na przemyslenie. "Idziesz w te strone? To moze pojdziemy razem?" Wiesz , sposobow jest 50 roznych , dopasujesz cos w zaleznosci od sytuacji i tago jak bedzie rozmowa przebiegac. Jednego musisz sie trzymac. NIE ZMIENIA SIE REGUL W CZASIE GRY . Jesli juz decydujesz sie na ruch to badz konsekwentna. Nie wycofuj sie potem , nie tlumacz i nie obrazaj jak cos nie wyjdzie. Po prostu zagraj. Najwiecej traci sie w takich sytuacjach nie na zagraniu ale na zachowaniu potem, w razie niepowodzenia. Ale tak jak pisze - ja jestem z innej planety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekoladowa_lejdi_
ej serio to wcale nie jest takie proste ,tak podejsc i sie zapytac;p kazdy sie boi odrzucenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekoladowa_lejdi_
z innej planety- tylko problem w tym,ze ja z nim nie gadalam nigdy ! itez nie moge tak ni z gruchy ni z pietruchy podejsc i zapytac czy idzie akurat w tamta strone na przystanek.. heh zreszta jak juz mowilam rzadko kiedy go widuje i nie mam raczej okazji wychodzic o tej godzinie co on..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nananananananananaaa
czekoladowa ja rozumiem , że może tobie nie jest proste :p ale zrozum , że inni mają więcej odwago i całkiem inaczej to widzą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekoladowa_lejdi_
ja mam na tyle odwagi zeby podejsc ale raczej chodzi mi tutaj o efekt :] podejsc,zaprosic i odejsc? hehe tez glupio ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nananananananananaaa
no to podstaw człopaczynie nogę , potem z wielkim zapałem pomóż jemu podnieść się :p i niech on zaprasza cię na kawę :D :D :D a dalej jakoś tam będzie :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z innej planety
To Twoje zycie i to Ciebie ten chlopak interesuje. Nikt za Ciebie tego nie zalatwi, a jesli to dla siebie a nie po to aby Ci ulatwic zycie. Ale chetnie poczytam co w koncu wymyslilas. Odezwij sie jeszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekoladowa_lejdi_
odezwe sie odezwe jak cos sensownego wymysle :D hmmm jutro moze popytam wsrod moich znajomych chlopakow z roku czy moze cos o nim wiedza. Jak nie to bedzie problem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym nie podeszła ale
strała sie zwrócic na siebie jego uwagę....bo czy on w ogóle wie o twoim istnieniu??? czy kojarzy cie z widzenia? bo jesli nigdy nie zawiesiła na tobie spojrzenia to raczej takie podejscie może albo go speszyć albo rzeczywiscie wyjdziesz na desperatkę. ja bym najpierw wybadała czy zwraca na mnie uwagę. wierz mi ze to sprawdzona metoda i z reką na sercu - sprowokowałam tym wiele facetów ze sami mnie zagadywali. a ja to zorbić? staraj sie zeby cie dostrzegł z tłumu, patrz sie na niego dłużej niż powinnaś, uśmiechnij sie gdy juz na ciebie spojrzy - wiem to pracochłonne, ale jesli zobaczy ze wpadł ic w oko a ty równiez mu sie spodobasz to może sam zadziala. A przynjamiej jesli potem sama go zgadasz to juz nie bedzie dla niego taki suprise ze obca dziewczyna ni z gruchy niz pietruchy zaprasza go na kawe. wybadaj kiedy ma zajęcia, kiedy możesz go najcześciej spotkać i działaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekoladowa_lejdi_
tylko problem w tym,ze jak juz go cudem gdzie zobacze to albo stoi i gada ze znajomymi albo jest po drugiej stronie korytarza i nawet nie mam okazji "zlapac" jego wzroku :/ co innego gdyby byl ze mna na roku juz nie mowiac o jednej grupie. Wtedy nie byloby zadnego problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym nie podeszła ale
słuchaj ja miałam bardziej urudnione " dojścia", może np zgadaj go o jakies notatki, książki - cos na temat materiałów do wykładów czy sesji- niby banalne ale juz jest punkt zaczepienia, nawet niech pomyśli ze to pretekst, nawet lepiej zeby tak pomyślał - . uważam ze mozna uzyc każdej wymówki ale takie wyskoczenie wprost z randką to odpada. kobieta musi byc w jakis sensie tajemnica dla faceta, musi go zaintrygowac, zapraszajac go na randkę - juz to tracisz na starcie. takie jest moje skromne zdanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekoladowa_lejdi_
masz racje,tylko problem w tym ze my mamy inne zajecia,przedmioty bo on jest odemnie rok mlodszy...i nie rozmawialam z nim nigdy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym nie podeszła ale
co z tego ze młodszy i mna inne zajęcia :) skoro byłas chetna oficjalnie go zaprosic na randkę to możesz spytac go o cokolwiek innego...wazne to znalexć jakis pretekst aby poznać faceta i go wybadac i uniknąc upokorzenia gdyby sie okazało ze ta jakis burak albo jest zajęty....bo tak naprawde moze to byc jakis cwaniaczek i jeszcze chamsko cie spławi z ta kawą. wiem ze mozna to olać, ale ja bym wolała nie walić odrazu z grubej rury. możesz tez np innaczej go zagadać - podejśc i powiedziec ze podoba sie twojej bardzo ładnej koleżance i zoabczyc jego reakcje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flaumball
Podrzuć mu na karteczce linka do tej stroy może sam zacznie Cię szukać :) facet chciałby mieć lekko, ale lepiej na tym wychodzi jeśli ma trochę pod górkę w tych sprawach :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MałaSamara
Ja radzę tak - żadnych idiotycznych podchodów, karteczek, itp. , bo tylko się ośmieszysz ostatecznie (kiedy on zastanowi się, ile wysiłku w to włożyłaś). Wszystko musi wyglądać naturalnie. Sprawdź jego plan zajęć, wychwyć moment kiedy będzie wychodził z uczelni, może na przystanku autobusowym zapytaj o godzinę albo coś w tym guście. Dalej kontynuuj, powiedz, że go kojarzysz własnie z uczelni, na spokojnie spytaj co studiuje, itd. Nawiążcie kontakt. O spotkanie w sprawie kawy zapytaj kilka dni pozniej, przy kolejnym wpadnięciu na siebie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekoladowa_lejdi_
to bedzie trudniejsze niz sadzilam,ale zobacze co da sie zrobic :) dam znac jak wyglada sytuejszyn :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekoladowa_lejdi_
hej :p mialam sie odezwac :D no wiec...dzis widzialam go z 3x,widzialam ze on tez mnie zauwazyl...gadalam z moim kumplem z grupy i okazalo sie ze nie dosc ze go zna to jeszcze ma jego nr telefonu :D tylko,ze jest jedno ALE...on jest zajety :o huh, i co teraz????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no poprostu sie spytaj
ja mialam podobna sytuacje ale na moja propozycje nie przytaknal choc widocznie byl mna zainteresowany wez tu zrozum faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym nie podeszła ale
o kurde jak zajęty to lipa.....jak sie zgodzi na spotkanie to nie wart zachodu bo widac jakie ma podejscie do związku, a jak sie nie zgodzi to tez lipa bo w koncu ci sie podoba....wiesz zawsze możesz spróbować, ale to zależy jakie masz podejscie - dla mnie zajęty facet odrazu byłby skreślony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekoladowa_lejdi_
no wlasnie lipa,lipa...ale z drugiej strony niewiem w jakim jest zwiazku? czasami faceci sa z laska z braku laku no ale nie wiadomo jak jest w tym przypadku. No niewiem,ale z drugiej strony szkoda zmarnowac taka okazje i wogole nie probowac..tym bardziej jak jutro bede miala jego nr i mam kumpla ktory go zna..eh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekoladowa_lejdi_
ale mimo wszystko,nie odpuszcze..to nie w moim stylu ;) bede probowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekoladowa_lejdi_
**cream** to juz jest nieaktualne :D przeczytaj kilka postow powyzej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ........a
czekoladowa-> to co zrobiszz? jestem w podobnej sytuacji i jestem ciekawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×