Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Wkurzeniec

Dziewczyna z autobusu...

Polecane posty

Gość Wkurzeniec

Co może się wydarzyć w tak beznadziejny poranek? Wczesna pobudka, niewyspanie, zdenerwowanie, na dworze szaro, zimno wietrznie. Wystarczyło jednak wejść do autobusu. Stanąłem przy barierce, przed siedzącą naprzeciwko dziewczyną. Spojrzałem na nią i ona w tym czasie na mnie. Poczułem taką głębię w jej oczach :) I najlepsze jest to, że patrzyliśmy co chwila na siebie. Im bliżej końca podróży tym częściej. Miałem nadzieję, że wyjdzie na przystanku przy uczelni, bo był to przedostatni przystanek na trasie, ale została w środku :( Minęły już z 2 godziny jak ją widziałem i powoli ją zapominam, ale była taka piękna, miała piękna oczy. Była taka delikatna i patrzyła z wiarą. A ja stałem na wyciągnięcie ręki od niej i nic :( To było coś więcej niż znak od niej, co ja mam ze sobą zrobić :((( Miała na sobie takie żółte rajstopki :) Proszę Cię, jedź tym samym autobusem za tydzień...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziatttttt
Trzeba było zagadać :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żółte rajstopki
ja jechałam w autobusie to ja ja ja ja!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wkurzeniec
To się wydaje takie łatwe... Ale to było aż zbyt wyraźnie widać, że tego chciała. Wystarczyło pewnie byle co powiedzieć, byle tylko kontakt nawiązać... Kiedy ja się nauczę w końcu zagadywać do dziewczyn? Już słabo ją pamiętam :( A zrobiła na mnie tak duże wrażenie, ja chyba na niej też. Co chwila patrzyliśmy na siebie :( Jak miło wiedzieć, że komuś się podobam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wkurzeniec
A w jakim mieście, mądralko? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żółte rajstopki
w tym miescie co ty jechałes ,widziałam te twoje piekne oczy ehhhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wkurzeniec
Za tydzień pojadę tym samym autobusem. Już nawet pomodlę się o to, byle tam była :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość esterre2
życzę CI takiej miłości jaką ja mam. Spotkajcie sie i walczcie o siebie jesli to milosc.trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehe a później się
okaże, że ona była lesbijką, a patrzyła się, bo się bała, że jakiś zboczeniec napalony chce ją zaatakować :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wkurzeniec
Nie jestem zboczeńcem ani napaleńcem :P Nie patrzę na kobiety jakbym je rozbierał wzrokiem. Po prostu spojrzeliśmy na siebie i od razu coś podłapało. Codziennie widzę tyle nudnych twarzy, a ona promieniała mimo, że miała raczej smutny wyraz twarzy. Żałuję, że ją zawiodłem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żółte rajstopki
też mi się podobałeś, ale miałam smutny wyraz twarzy, bo rozwolnienia dostałam i chciałam wyjść, jak najszybciej :( Na dodatek musisz wiedzieć, że urodziłam się mężczyzną, ale jestem już po całkowiej zmianie płci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czemu za tydzien
jutro o tej samej porze! jesli chce cie spotkac to bedzie jechac jutro o tej godzinie ta trasa. A nie za jakis tam tydzien :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wkurzeniec
A skąd mam pewność, że jutro będzie? Nie wiem w sumie co ona robiła, przy uczelni nie wysiadała, a dalej była już zajezdnia... Wyglądała na studentkę... W każdym razie jeśli robi coś, może pracuje to za tydzień powinna być też w tym samym miejscu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Looooser
Może jechała do chłopaka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wkurzeniec
Jeśli każda dziewczyna, która ma chłopaka patrzy w ten sposób to ja nie chcę mieć dziewczyny :/ Do chłopaka przed 8 rano? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może wracała od chłopaka
po upojnej nocy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polecam serwis Loveago.com. Podobno jest to portal dla ludzi którzy spotkali kogoś interesujacego i spóxnili sie żeby go zagadnąc. A jesli Ci zalezy to zreczywiscie radze jździć tą samą linią . I życzę żeby jechała i żeby starczyło Ci odwagi żeby zagadnąć i żeby coś ztego było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wkurzeniec
Zawsze jeżdżę tą linią :) W sumie przypominała mi ona dziewczynę ode mnie z roku, ale to chyba nie ona była. Ale kurde... dziwne, że nie wysiadała, bo to typowo studencka linia... 4/5 pasażerów wysiada na przystanku przy uczelni :o Tak to mógłbym ją przynajmniej śledzić :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaa sledzić to by pomyślała
że jakiś psychopata za nią idzie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tym śledzeniem to faktycznie kiepski pomysł - bo nie obraż się ale faceci mają za mało delikatności i zwykle wychodzi jak wychodzi na wariata. A dużo uczelni macie w waszym mieście??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wkurzeniec
Hmmm jak się idzie na wydział to jest duży tłum, więc trudno kogoś oskarżyć o to, że cię śledzi :] Mój wydział jest na samym końcu drogi i widziałbym po kolei czy do jakiegoś nie skręca po drodze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Looooser
To znaczy jak ma wychodzić w takiej sytuacji? Tylko na wariata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Looooser
Jak się nie będzie działać, to nic z tego nie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rosjaneczka hyhy
ech, ja tez tak mialamz jednym:) w busie co chwila sie na siebie patrzylismy, ale zaraz odwracalismy glowy, tylko spojrzenia. kiedys musielimy razem wejsc do busa,mialam nogi jak z waty, myslalam, ze nie wejde.albo mi sie wydaje, albo miedzy nami jets takie specyficzne napiecie,z etakiego nigdy jeszcze nie mialam. final historii jest taki, z ejest to moj sasiad(mieszkamy w jendym bloku), ale nie mam sily do niego zagadac:O:D haha, jeju, co za dno:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wkurzeniec
Masz wymarzoną sytuację dziewczyno :o Lepiej się już nie da :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×