porod w Holandii

Mam pytanie do was kobitki z Hoalndii jak wyglada porod domowy w Holandii. chodzi mi glownie jak mam sie do niego przygotowac. czyli co z lozkiem i jak uniknac tego calego ''balaganu porodowego''. z lozkiem mam problem bo z chopakiem spimy poki co na takich wygodnych materacach i nie wiem czy mozna gdzies wypozyczyc cos na ksztalt kozetki np.

a dlaczego nie zapytasz swojej prowadzacej? ja teraz rodziłam ale w szpitalu. z tego co wiem to- dostaniesz paczke z kraamzorg z niezbednikami do porodu( klamerki na pępowinke, ligline, wate, maty, folie, kompresy itd.) jak sie akcja zacznie dzwonisz do midwife i przyjezdzają.

o tym w innym temacie http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4248013 Dostaniesz od poloznej kartke na ktorej beziesz miala napisane co przygotowac.Bedziesz miala tez inna kartke gdzie bedzie napisane kiedy wezwac polozne, tzn jak odejda wody,wystapi krwawienie,skurcze maja byc co chyba 5 min i utrzymywac sie tak min 1 godz. Jak ci odejda wody to musisz zostawic podpaske zeby sprawdzily czy wody sa czyste.Przyjada zbadaja cie i beda z toba czekac.Mnie masowaly,przynosily wode i zartowaly z mezem.Nie ma duzo "balaganu" przy porodzie,wszystko miesci sie na podkladach,one sprzataja jedna pojdzie z toba do lazienki zebys wziela prysznic przy jej obecnosci (chodzi o to zeby nic ci sie nie stalo,one sa za ciebie w tej chwili odpowiedzialne).Po porodzie obrabianie tego wszystkiego potrwa moze z 2 godz,papiery itd.Ubiora dziecko pogratuluja i pojda sobie.

Do mnie do porodu przyechaly na rowerach tak ze w razie czego nie zdziw sie. Jak masz watpliwosci lub pytania to zwroc sie do nich,chetnie ci pomoga uspokoja od tego sa.Powiedza ci wszystko i doradza.