Chce pracowac w szpitalu a nie moge

bo nie mam szans na medycynę:( pochodze z biednej rodziny, chodzę do technikum i uczę się jako jedna z najlepszych w szkole. Moim marzeniem od zawsze była praca w szpitalu:( Wiecie, w jakich zawodach mogę się tam jeszcze realizowac?

sprzataczka

Możesz wziąć kredyt studencki, możesz też się postarać o stypendia. W szpitalu pracują: lekarze, pielęgniarki, salowe, ratownicy medyczni, sanitariusze, technicy laboratoryjni, rehabilitanci itp...

Nie poddawaj się. Możesz zostać lekarzem - tylko nie daj sobie wmówić , że nie dasz rady.

Nie mam szans na medycynę, ponieważ chodzę do technikum, a nie na profil biologiczno-chemiczny:( Poza tym na medycynie jest się długo na utrzymaniu rodziców, a ja sobie nie mogę na to pozwolić:( bardzo chciałabym pracować w szpitalu:(

Jest mi tak strasznie smutno z tego powodu:(

W ogóle jak widzę te sytuację pielęgniarek, które nie są szanowane, to też aż się przykro robi. Myślałam o dietetyce, fizjoterapii, ratownictwie.

na studiach jako tzw "call girl" praca łatwa i przyjemna i bardzo dobrze płatna jesli naprawde chcesz zostac lekarzem..

Pielęgniarki nie są szanowane? A kto ich nie szanuje? Może część z nich nie jest ale zwykle to są te które same sobie na to zasłużyły. Byłam raz w szpitalu i po wyjściu sądzę że wolę umrzeć niż drugi raz trafić na takie suki jak trafiłam. I nie uogólniam żeby nie było. Bo cześć naprawdę kocha swoją pracę ale chyba coraz mniej jest takich.

"call girl"??? to już wolę sprzątać szpital niż sie zeszmacic

I co z tego, że chodzisz do technikum?? Zacznij się UCZYĆ biologii, chemii, fizyki i zdaj maturę najlepiej ze wszystkich. Skoro jesteś jedną najlepszych w szkole to na pewno dasz radę. Znam chłopaka, który drugi raz pisał (rozszerzony poziom) maturę z biologii i w tym roku wreszcie się dostał na medycynę. Przez rok pracował w tesco i uczył się, żeby spełnić swoje marzenie. Nie szukaj wymówek i łatwych dróg. Nie warto.