Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

MARAKUJA 29

DZIEWCZYNY BOL MIEDNICY!

Polecane posty

Strasznie boli mnie od kilku dni miednica i plecy.. bol jest tak mocny ze nie moge zejsc z lozka lub postawic kroku jak siedze lub leze to jest ok ale jak tylko zacznie bolec to nie moge sie ruszyc.. dzis juz 2 razy mnie zlapalo :( jak leze i chce sie przekrecic na drugi bok to musze sie trzymac poręczy łózka bo inaczej nie dam rady czy to normalne w ciazy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o to musisz spytać lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yellow river
marakuja---nie pomoge niestety, ale powiedz mi prosze jak utrzymujesz taka wage? z innego topiku kojarze, ze jestes w 7 m-cu, ja jestem w 5 i tez nie przytylam jeszcze nic, ale zeby do 7 nic to trzeba sie postarac chyba:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem w 6 za tydzien zacznie mi sie 7 :) w stopce mam napisany ktory to tydz :) a waga hmmm przez to co przeszlam to wolalabym miec wage na plusie niz na minusie odstawialm leki ktore bralam od 6 lat na nerwice i po 4 miesiacach wrocilam z podwojoną siłą...nie jadlam nie sapalam..nie funkcjonowalam normalnie..tylko ciągłe leki,musialam wrocic do lekow(najmniejszej dawki) zaczelam normalnie jesc ale do plusa jeszcze mi brakuje jakies 4 kg :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale to normalne, że boli miednica. Przecież musi się jakoś przygotować do porodu. Mnie miednica boli jak tylko się ruszę... Nikt nie powiedział, że w ciąży będzie lekko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też tak mam. Przy czym mnie najbardziej boli na samym dole. Nie mogę spać, przewracac się z boku na bok, ciężki mi wstać z łóżka. Podonmo mam syndrom rozchodzącego się spojenia łonowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie chyba też coś jest z tym spojeniem łonowym. Ból miednicy może być do końca ciąży, a może przestać bolec :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TO moja kolejna ciaza i wczesniej tak nie mialam..nawet nie wiedzialam ze cos takiego kobiety w ciazy maja a teraz boje sie z domu wyjsc bo to chwila jak mnie zlapie ze kroku nie moge zrobic..i wlasnie boli na samym dole :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jest spowodowane zbyt dużą ilościa hormonów które rozmiękczają chrząstkę. Chrząstki miednicy rozchodzą sie na boki a chrząski dodatkowo mogą ocierać o siebie. W jedne dni jest gorzej w inne lepiej ale boli potwornie. Nie ma to wpływu na ciążę ani na dziecko. Na matkę w sumie zazwyczaj też nie tyle tylko że się trzeba wycierpieć. W skrajnych przypadkach robi się cesarke ale zazwyczaj nie jest to nawet przeciwskazaniem do porodu naturalnego. Zazwyczaj przechodzi po porodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słyszałam, że w niektórych przypadkach rozejście spojenia łonowego kwalifikuje do cc....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MYNIAK...TO JUZ TUZ TUZ... :) PAULINKA-na kiedy masz termin? masz racje w tym co napisalas...dla mnie to nowosc i powiem ci ze sie wystraszylam..myslalam ze cos zlego sie dzieje(taka juz moja natura) :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na 24 stycznia z własnych wyliczeń a na 20 z USG. A ty? Mnie już tak boli 10 tyg więc już się przyzwyczaiłam. Wspomnij o tym lekarzowi na badaniu bo w czasie porodu muszą o tym wiedzieć. Nie można przyjmować żadnych akrobatycznych póz bo ci się może totalnie rozejść spojenie i wtedy to się ze 3 miesiące po porodzie schodzi. No i boli. Wiem że jest też jakiś specjalny pas na biodra który podobno pomaga. Ja mam go dostać dopiero w 30 tygodniu jeżeli mi się nie poprawi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) no t zeczywiscie na tym samym wozku jedziemy :P wlasnie dzis rozmawialam z kolezanká ktora tez to miala w ciazy i tez dostala taki pas ale nic jej nie pomagal ja jutro mam test na glukoze w szpitalu to powiem poloznej co mi jest... a propo terminu to oni tu jakos inaczej licza..mi na internetowym kalendarzyku wyszlo ze jutro zaczynam 26 tydz.. a u poloznej 25 i badz tu madrym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już jestem taka zmęczona że nawet byka nie zauważyłam:-) Mi się wydaje że oni się posługują skończonymi pełnymi tygodniami. I dlatego 25. W Irlandii zawsze piszą tydzień plus ilość dni. Np dzisiaj jest 25+3. Daj znac jutro co tam na ten temat ci powiedzą. Jestem bardzo ciekawa. Ja już zmykam do łóżeczka bo ziewam potwornie. Bezbolesnej nocy życzę:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paulinka=przepraszam ze pisze dopiero teraz ale mialam dzis dzien na zalatwienie zaległych spraw :) bylam dzis w szpitalu na tescie glukozy i byłam przygotowana na ten straszny napój ktory oni fundują po ktorym caly dzien mialam mdlosci a raz to nawet malo nie zwymiotowalam w polsce jak mi polozna dala... a tu wielkie zaskoczenie dali mi butle z napojem energetyzującym..co pija sportowcy (zapomnialam nazwy) gazowany myslalam ze to do popicia a ona kazala mi to wypic...smiac mi sie chcialo ale uratowalam sie bo tamto paskudztwo nie przeszlo by mi przez gardlo pytalam o te bole miednicowe ktore od kilku dni mi sie powtarzają to podobno nie jest grozne ale jak by sie nasililo to do szpitala bo to podobno kosci ie rozchodzą i przecierają o siebie czytalam nawet ze to kwalifikuje sie czaem do cc bo to bol okropny wiec wszytsko by sie zgadzało z tym co napisalas wczoraj o chrzastkach :) a co u ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja to dzisiaj ledwo nogi poruszałam tak mi spojenie łonowe dawało popalić. Mam czasem takie dni że nie ma żadnego problemu... a innym razem normalnie płacze z bólu... Dzisiaj bolało. Tam u was w UK to jakaś bardziej sensowna ta służba zdrowia. U mnie nawet mi nie zaproponowali testu na obciążenie glukozą. W ogoóle to miałam jakiekolwiek badania krwi tylko raz - w 15 tygodniu. A teraz idę do szpitala dopiero w 31 tyg i zastanawiam się czy w ogóle coś bedą sprawdzać. A moją obolała kością łonową to się w ogóle nikt nie przejmuje... Irlandzka służba zdrowia jest dziwna:-( Dobrze że wspomniałas o swoich problemach z miednicą. Przynajmniej teraz mają odnotowane. To jest szczególnie ważne w czasie porodu bo podobno nie wolno - że tak brzydko powiem - za bardzo rozkładac na boki nóg bo wtedy grozi to całkowitym rozejściem się spojenia. A jak położna wie to nie będzie przeginać. Nic na siłę. A znasz już płeć dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak :) bedzie chłop :) wiesz..ja sie nawet ucieszylam bo dzis mi to nie dokuczało az tu teraz leze na łóżku chcialam sie przekręcic na drugi bok i taki niesamowity bol mnie zlaapal ze myslalam ze nie dam rady sie obrocic ..brzuch jakby z 200kg wazył...teraz siedze i boje sie ruszac zeby znow nie zabolalo :( ja wczesniej nawet niewiedzialam ze taka przypadlosc w ciązy moze byc... a co do porodu to wciaz mam dylemat czy miec cc czy rodzic z epiduralem...moge sama zadecydowac..i decyzja u mnie kazdego dnia inna.. wkoncu kobieta zmienną jest :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny tez tak mialam. w nocy zeby sie przelozyc z boku na bok musialam sobie rekami pupe przekrecac bo normalnie nie dawalam rady. tez pytalam o to swojego lekarza i mi powiedzial ze akurat dzien wczesniej musial dziewczyne polozyc do szpitala bo tak bardzo ja bolalo, czyli faktycznie moga nawet do szpitala polozyc (tez nie mieszkam w Polsce wiec nie wiem jak tam robia). ja podziekowalam za szpital i jakos dotrwalam do konca. po porodzie bol mi nie przeszedl, nie moglam dalej szybko chodzic i w nocy raczki pomagaly przekladac pupe, juz nawet do meza w dzien wylam ze chyba nigdy nie bede juz w stanie biegac. potem przeszlo nawet nie wiem kiedy, nie pamietam ile po porodzie sie to utrzymalo ale biegam znowu i juz zapomnialam nawet o tym tak jak i o zgadze, wymiotach, problemach z zakladaniem butow :) trzymajcie sie i dotrwajcie jakos do konca 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kluska serowa- dzieki za wiadomosci ...bo myslalam ze jestem jakis odosobniony przypadek... dzis mi nawet nie dokuczało ale jeszcze cala noc przed nami paulinka-co u ciebie nic nie piszesz..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaczmarka28
Też właśnie mnie boli, ale jestem zarejestrowana do lekarza dopiero po nowym roku. Czytałam gdzieś, że być może konieczny będzie rezonans. Miał ktoś już robiony? Na kasę chorych odpada. Tutaj http://www.rexmedicasport.pl/usluga/rezonans-magnetyczny-miednicy-mniejszej/ widzę, że można zrobić prywatnie. Może któraś już wykonywała takie badanie i może powiedzieć jak to jest ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×