Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość onieonieonieee

zatrzymała mnie policja!! co mi grozi?

Polecane posty

Gość trzeba pomoc dziewczynie
no bez przesady..! ja jestem fanka muzyki dark, kocham tez punk a poslucham hard rocka i z zawodu jestem......nauczycielka jezyka polskiego ;-) to co? powinni mi zabronic wykonywania zawodu, bo lubie np marilyn mansona et cet..? :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzeba pomoc dziewczynie
hendrix i owszem, ostro imprezowal. wykonczyl sie, dlawiac sie swoimi wymiocinami :-0 morisson tez za wczesnie zszedl przez pewne substancje :-p ucz sie na przykladzie starych mistrzow, ktorzy zle skonczyli, a mogli przeciez jeszcze wiele zyc i stworzyc kawal dobrej muzyki ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onieonieonieee
a czy w szkole, w ktorej uczysz (teraz to czuję, ze powinnam się zwracać do ciebie per pani) zdarzały się takie wypadki? Czy zachowanie jest obnizane do nagannego? I czy mama szansę na liceum a potem studia? Nie chcę mieć zmarnowanego życia przez jeden incydent :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzeba pomoc dziewczynie
nie ucze od kilku lat, bo zylam za granica i dopiero co wrocilam. kiedy uczylam, rozne przypadki sie zdarzaly.. malo powiedzialas o okolicznosciach, jak to sie stalo i gdzie.. gdyby to bylo w szkole lub na szkolnej imprezie, typu dyskoteka lub wycieczka, to z pewnoscia bylyby surowe konsekwencje. nie boj sie. tak jak mowilam, okaz skruche i powiedz, ze zalujesz i to bylo glupie. nikt nie ma prawa za taki wyskok pozbawiac cie mozliwosci pojscia do szkoly, jaka sobie wybralas i wymarzylas. ps: spoko ;-) na kafeterii wszyscy jestesmy na "ty" ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedyś zdemoralizowana
U mnie było tak, że mi pełnoletnia koleżanka kupowała piwo, a ja powiedziałam, że sama sobie kupiłam. Chcieli ustalić gdzie mi sprzedano to piwa, ale podałam bardzo niejasno określone miejsce, poprzez co nie dało się nic ustalić. Nie sądzę, żeby ktokolwiek oceniał ciebie na podstawie ubioru. Zresztą nigdzie tego nawet nie zapisują, no może jedynie w przypadku kiedy jest się poszukiwanym, ale nie w związku z taką sprawą. Jeżeli jesteś z normalnej rodziny i masz dobre oceny, a do tego okazujesz skruchę to na 90% rozejdzie się to po kościach. Co do obniżenia oceny w szkole z zachowania, to nie jest mi znany taki przypadek. Co najwyżej leciała ocena o jeden stopień w dół, ale i to nie zawsze ponieważ nie zawsze szkoła jest zainteresowana tym co dzieje się poza nią. Ale to już też zależy od szkoły w której uczęszczasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onieonieonieee
dziękuję Ci, cieszę się, że trafiłam na osoby, które mi powiedziały coś o tym. Zatrzymali mnie poza terenem szkoły, ktoś zadzwonił na policję i nagle przyjechał radiowóz. A ja głupia stawiałam opór! czy to ma duże znaczenie? nie chcialam wsiadać i siłowalam się trochę przez jakies pół minuty, poczym wsiadłam. Ale jesli szkoła się dowie i obniżą mi zachowanie na koniec roku do nagannego, to chyba zadna szkoła mnie nie przyjmie? Czy tylko obniżą o kilka stopni, albo tylko na półrocze? Jak to będzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onieonieonieee
czyli moge się ubierać w swoje "normalne" stroje? Tylko jest taki problem, w szkole zniesiono co prawda mundurki, ale jest przykazane, ze mamy sie ubierać na niebiesko. Nikt tego nie robi, ale moje ubrania wyróżniają się na tle innych i czy mogą mnie posądzić o niestosowanie się do regulaminu szkoły i dodać to do ogólnej oceny? I wystawić mi złą opinię?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedyś zdemoralizowana
Dodam jeszcze, że w sprawie mojej osoby były wszczęte 2 sprawy. Jedna związana z rozpijaniem nieletnich, a druga w związku z demoralizacją mojej osoby. W okresie rozpraw zmieniłam szkołę, i inne nie zostały nawet o tym poinformowane. Nikt nic nie wie na temat mojej przeszłości, i nawet tego nie podejrzewa. Ludzie popełniają błędy, ale nie można poprzez jeden mały wybryk pokutować do końca życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzeba pomoc dziewczynie
nie przejmuj sie..! skonczy sie na wielkim strachu. najesz sie troche wstydu, i slusznie, ale nie popelnilas zadnego wykroczenia. lebki w twoim wieku robia jeszcze gorsze rzeczy, a mimo to kontynuuja nauke.. mam nadzieje, ze twoi nauczyciele nie sa klasycznymi "pierdzielami", ktorych w szkolach pelno i przez to nigdy nie beda miec dobrego kontaktu z uczniami. przede wszystkim to ty powinnas zdac sobie sprawe, ze przegielas. a kiedys przyjdzie czas, gdy bedziesz juz na studiach, kiedy ze smiechem bedziesz wspominac twoj mlodzienczy wystepek godzien twoich rock stars..! ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onieonieonieee
Oh, ale piwo to piwo, nie jest takie mocne, ja piłam czysty spirytus :-( Mialam niespełna pół promila we krwi, ale fakt, ze pilam taki mocny alkohol stawia mnie w dużo gorszym świetle niż gdybym piła piwo. Straszyli mnie kuratorem, sprawą w sądzie i wizytamu u psychologa, bardzo się boję. Czyli nie będe miała problemów z trafieniem do liceum? Uff kamień z serca! Dziękuję za odpowiedzi, bardzo mi pomogliście! Pokój z Wami dobrzy ludzie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Myślęże szkoła potraktuje Cię
łagodnie o ile się dowie.Jesteś bardzo dobrą uczennicą,nie stwarzałas problemów,bierzesz udział w olimpiadzie.Podejrzewam,że potraktują to jako jednorazowy wybryk,że zrobiłas to pod wpływem koleżanki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedyś zdemoralizowana
To zależy od tego czy zalazłaś za skórę nauczycielom. W takim wypadku nie zostawią na tobie suchej nitki. Zaś w przypadku kiedy jesteś dobrze widziana w ich oczach, pewnie sami powiedzą, że to był tylko jeden wybryk. Nie zawsze też jest przeprowadzana rozmowa z pracownikami szkoły. W większości przypadków wystarczy przesłanie ocen i tego czy wagarujesz. U mnie to działo się na wakacjach, więc zostało przesłane świadectwo z ostatniej klasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onieonieonieee
haha, szkoda, ze nie uczysz w mojej szkole :-) Wiem, ze źle zrobilam i naprawdę zaluje. Glupia jestem, czekalam az przyjdzie koszulka z pink floyd i przyszla do domu, a ja wtedy bylam na komisariacie :-( czego ja nie wrócilam od razu do domu.. Dzięki jeszcze raz, teraz wiem co mnie może czekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onieonieonieee
raczej nikomu nic nie zrobilam, nie wagarowalam w tej klasie, ale rok temu zdarzyło mi się to. Nie wagarowalam caly czas, ale myślę, ze ok. 4 razy zwialam z lekcji ( w ciągu roku) czy będa rozdrapywać to co było w tamtym roku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedyś zdemoralizowana
W sądzie nikogo nie obchodziło co piłam i ile miałam promili. Liczył się fakt, że alkohol znalazł się w moich rękach, chociaż nie powinien. Ja miałam 0,30 promila, i miałam takiego pecha, że znalazłam się na wytrzeźwiałce, dostałam po gębie i jeszcze założono mi sprawy w sądzie :o Ale to, że dawka była nieznaczna mnie nie usprawiedliwiało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdsad2e12
NIe zapłaci żadnego mandatu, bo to prowo Uk Subsa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onieonieonieee
Ale jak to w końcu z toba było? nie dostałas kuratora, ale ze szkoły cię wyrzucono? Byłaś leserką i miałaś złą opinię, dlatego tak potraktowano tę sprawę? I czy możesz mi opisac przebieg rozprawy? zupełnie nie wiem co tam moze sięd dziać, czy będa wymuszali na mnie, zebym powiedziała ok której konkretnie dziewczyny był ten alkohol?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedyś zdemoralizowana
Po kilku tygodniach od był mojego wybryku był u mnie wywiad środowiskowy. Pytano o to, o czym pisałam wcześniej, między innymi o szkołę, zainteresowania itd. Chcieli zobaczyć moje świadectwo z ostatniej klasy i wyszło na jaw, że mam poprawkę z informatyki :D :o Nie pamiętam czy to było przed czy po wywiadzie dostałam wezwania na komisariat, w związku ze sprawą rozpijania nieletnich (tam zeznawałam jako świadek) i innego dnia w związku z moim zdemoralizowaniem, gdzie musiałam podać przebieg zdarzeń. We wrześniu dostałam pierwsze wezwanie do sądu gdzie pytano mnie o to samo co na komisariacie. Po kilku dniach od rozprawy w sądzie wyleciałam ze szkoły za inny wybryk. Na kolejnej sprawie, bodajże w październiku, nie wiem czy to przez przeoczenie, ale nikt mnie w sądzie nie zapytał o zajście ze szkołą. Sprawa została rozstrzygnięta i nie dostałam żadnego dozoru. W związku ze sprawą rozpijania nieletnich dostałam listem przesłany odpis umorzenia śledztwa ze względu na to, że nie znaleziono sprawców, którzy sprzedali mi alkohol. Co do twojego pytania, to na pewno będziesz musiała podać imię i nazwisko osoby, od której miałaś alkohol. Co do twoich wagarów w tamtym roku, to ja w porównaniu do ciebie byłam bardzo zdemoralizowana, a kuratorka na wywiadzie środowiskowym i tak powiedziała, że mam poukładane w głowie, więc nie masz czego się bać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onieonieonieee
O cholera, będą sprawdzać świadectwo z poprzedniej klasy? Moje oceny nie wyglądały dobrze, dopiero pod presją ostatniej klasy gimnazjum wzięłam się w garść i zaczęłam uczyć, czy oceny mają aż ta duże znaczenie? Byłam zagrożona z kilku przemiotów, ale nie mialam ani jednej poprawki. o nieeeeeee :-( I ta sprawa tyle się ciągnęła! od momentu zgarnięcia mnie pzrez policję minął ponad tydzień, a to dopiero poczatek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ponury sędzia ostateczny
POCHŁONIE WAS PIEKŁO! OGIEŃ PIEKIELNY STRAWI WASZE GRZESZNE LICA! WY GRZESZNE (od)BYTY DO ZOBACZENIA W PIEKLE PRZED OBLICZEM MOIM!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedyś zdemoralizowana
heheh, ja też miałam słabe oceny, a do tego ta poprawka :O :D Poza tym kuratorka chyba wcześniej była w szkole, bo powiedziała, że nie przepadają tam za mną :D Jak mnie zapytano o to, co lubię robić i im odpowiedziałam, że lubię czytać książki, to były w szoku, bo jeszcze nigdy nie usłyszały od nikogo takiej odpowiedzi :D Radzę tobie też coś takiego im powiedzieć. Najlepiej żebyś miała jakieś zainteresowania, ja np. powiedziałam, że interesuję się kulturą wschodu i były również pod wrażeniem. Możliwe właśnie, że te zainteresowania, wyrażona skrucha na rozprawie i możność miarowego wysławiania się zaważyła na mojej korzystny wynik mojej sprawy. Tak to już jest z tymi sądami, że sprawy ciągną się bardzo długo. W moim przypadku to i tak było szybko. Na kolejne pytania itp. odpowiem wieczorem lub jutro z rana, bo teraz muszę już iść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onieonieonie
też czytam książki i to naprawde lubię, tyle ze raczej nie mam im się czym chwalić, bo ostatnio przeczytalam drzwi percepcji i nikt nie wyjdzie stąd żywy -biografie Jima Morrisona. Czy eksperymenty pod wplywem narkotyków i biografię najwiekszego ćpuna w historii, dodatkowo buszującego w zbożu, ktory tez nie był swiętoszkiem. A interesuję się rockiem i bluesem z lat 60, 70, hippisami czyli tez ie dobrze, rockiem psychodelicznym... będę musiala wymyślić jakieś zajęcie typu kolekcjonowanie znaczków, bo narazie moim ulubionym zajęciem jest słuchanie tej muzyki i oglądanie taśm z Woodstock... Dziękuję Ci za pomoc, bardzo mi pomogłaś!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedyś zdemoralizowana
Mnie wtedy nie pytano jakie książki ostatnio przeczytałam. U mnie te kuratorki były jakieś tępe, bo zaczęły pytać, dlaczego mam problemy w szkole skoro interesuje się tym i tamtym a do tego lubię czytać książki :o Tak naprawdę to ich mało co obchodzi jakie ma się zainteresowania, tylko żeby jakieś w ogóle mieć. Kuratorzy zazwyczaj przez cały czas się spotykają z odpowiedziami typu: nie mam zainteresowań, i lubię chodzić na imprezy. Bo zazwyczaj takie osoby stwarzają najwięcej problemów. Oczywiście samymi zainteresowaniami też nie będzie można się do końca wybielić, ale to jest plus, żeby mieć pozytywną opinię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onieonieonie
kiedyś zdemoralizowana, nie wiem czy to przeczytasz, ale mam jeszcze jedno pytanie : czy udało ci się dostać do liceum? boje się, ze trafię gdzieś do zawodówki i nie będę miala szans na studia! adwokat mówil, ze to poważna sprawa z tym alkoholem, co się ze mna stanie? 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyjacólka onieonieonie
tamten topik ja zalozylam kiedys zdemoralizowana- a jesli nie podam kolezanki ktora mi dala moga czekac mnie gorsze konsekwencje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedyś zdemoralizowana
ja już wtedy się uczyłam w liceum. W innych szkołach nikt się nie dowiedział o moim wybryku. przyjaciółka onieonieonieee, jeżeli nie chcesz podać koleżanki, to najlepiej żebyś wymyśliła, że alkohol znalazłaś itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×