Pilne-ile za randkę??

Potrzebuje pilnej pomocy. Jestem w trakcie pisania pracy dyplomowej z socjologii o związkach/randkach zawieranych przez internet. Jedną z interesujących mnie kwestii jest pytanie: "czy internet przejął role bezpłatnej swatki?" Dlatego mam pytanie do wszystkich Pań i Panów na tym forum - ile bylibyście/byłybyście skołonni zapłacic za numer telefonu do pięknej przedstawicielki albo przedstawiciela płci przeciwnej? Chodzi o cenę za sam numer kontaktowy, nie randkę. (Zakładamy że osoba jest bardzo atrakcyjna) Czekam na głosy i z góry dziekuję za pomoc!

Zaplacic? lul.

Ja bym nie zapłaciła. Chyba dlatego, że byłoby to dla mnie poniekąd jak jakies 0-700 ; płacisz za rozmowę (ba, tu trzeba zapłacić za samą informację z nr tel! ) :D:D Swoją drogą, nie uważasz że pytanie troszeczkę bez sensu? Wątpię, żeby ktowkolwiek podał Ci cenę ile mógłby zapłacić za numer telefonu. Powodzenia w pisaniu pracy życzę! :)

Sytuacja jest hipotetyczna, więc zakładamy, że jesteśmy osobą, która CHCE zapłacić za taki kontakt. Nie chodzi o to, żeby kogoś oceniać, tylko zebrac opinie co do tego ile taki kontakt moze być dziś wart. Możecie to potraktowac jako zabawę, a przy okazji bardzo mi pomóc :)

No dobra. Jak hipotetyczna (ale czysto! :D) to ja bym zapłaciła... hmmm... zakładając że ta osoba podoba mi się z charakteru i wyglądu... no powiedzmy... 20 zł. :D:P

20 zl to przesada,co z tego ze ktos wyglada atrakcyjnie jak moze byc matolkiem a poza tym zdjecie moze byc retuszowane badz kradzione.Maksymalnie 2zl a ewentualnie pozniej gdy ktos bedzie mi odpowiadal moge doplacic 18 zl :)

Ale napisałam - ma mi się podobać zarówno z wyglądu jak i z charakteru . :)

Och Woman ale skad bedziesz wiedziala jaki ma charakter??To dopiero wyjdzie jak juz wydasz 20 zlotych:) Ja jestem podobno przystojny ale nie wiem czy pod wzgledem charakteru moge komus odpowiadac:)

podobno nie ma głupich pytań , są tylko głupie odpowiedzi ale wiesz, to Twoje pytanie to mnie powaliło, dziwne pytanie i źle skonstruowane , przede wszystkim, gdy wchodzę na portal randkowy to szukam mojej przyszłej wybranki i czytam ogłoszenia , napiszę do kobiety kilka słów i oczekuję na odpowiedź , jak będzie chciała to sama poda swój numer telefonu , nic na siłę i bez płacenia !

Ewaldi a piszesz do tych kobiet list kalke??Czy kazda traktujesz indywidualnie i piszesz troszke personalnie?:)

pytanie nie jest glupie. W kraju, gdzie mieszkam w gazetach sa ogloszenia matrymonialne i zeby skontaktowac sie z oglaszajaca sie osoba nalezy zadzwonic pod specjalny, platny numer telefonu i tam dostaje sie jej dane. Koszt: 2 euro.

oczywiście że piszę indywidualnie , portale randkowe są tak skonstruowane, że kobiety i faceci widzą swoje profile, więc pisząc maila przedstawiam się z imienia i nazwiska

O to zupelna nowosc jak dla Mnie a to dlatego ze nie spotkalem sie z zadna kobieta ktora by pisala email i odrazu sie przedstawiala,zreszta ja tez tak nie robie,baaaaaaaaaaa mysle ze wiekszosc ludzi tak nie robi.

Zbaczamy z tematu - bez pruderii prosze, płacenie za kontakt jak słusznie pisze Michał X. to dziś norma, nie bądźmy hipokrytami. Nie znaczy to, że kazdy chce w ten sposób zawiązywac relacje ale moje pytanie było inne - jeśli ZAKLADAMY/UDAJEMY, że taka forma kontaktu nas interesuje, ile jestesmy w stanie na ten cel przeznaczyć?

Tak szczerze to nic bym nie zaplacil a to dlatego ze wydawac ciezko zarobione pieniadze na JEDEN tylko numer telefony to istna loteria,dlatego wolalbym sie zalogowac na sympatie i tam zaplacic 10zl za miesiac.Przez 30 dni na 100% zdobede jeden numer telefonu

ok rozumiem ze pisanie pracy to udreka;] wiec pomijajac moralnosc itd to szczerze nie wiecej niz 10-15 zl

Panie trzba cenic. 100-200 z w zaleznosci od wygladu

Ja zaplacilabym ok. 15 zł.