Czy ktoś z Was studiuje prawo? czy jest ciężko

Zastanawiam się nad tym kierunkiem w przyszłości i chciałabym poznać wasze opinie na ten temat:)

hey ja jestem na 2 roku prawa i 1 dziennikarstwa 2 rok prawa powtarzam, bo.... jezeli nie lubisz systematycznego kucia na pamiec daleko nie zajedziesz zastamów się, uwierz mi prawo to naprawde ciezki kawalek chleba i całe życie siedzenia w przepisach, które non stop się zmieniają:(

nudne przeładowane masowe studia, które perspektywy dają średnie.

Chciałam wybierać własnie między prawem, a filologią hiszpańską. Wydaje mi się, że chyba prawo w moim przypadku będzie lepszą decyzją...

kaska, zapotrzebowanie na prawników było, jest i będzie. trzeba byc tylko dobrym niestety to jest jak z lekarzem, decyzje które podejmuje są wazne, decyduja nie raz o twoim zyciu. dlatego wymaga sie od prawników duuuuzo i wcale sie nie dziwie. nie dziwi mnie tez to, ze aplikacja nie jest dla wszystkich. wielu moich znajomych nie ma w rodzinie prawników i skończyli aplikację! naprawde mozna i jak slysze pytanie : masz w domu prawnika, to mnie chujnica bierze poza tym, prawo to nie tylko aplikacja. w kazdje firmie powienien sie on znaleźć, każda firma tak naprawde go potrzebuje. ja nie zaluje decyzji swojej, tyle ze naprawde ciezki kierunek i ciezkie zycie z nim....

akurat aplikacja jest teraz najmniejszym problemem, w tym roku dostało się na nią 80% zdających. pytanie brzmi czy i przez kogo taki tłum ludzi zostanie jakkolwiek przygotowany do zawodu.

moja siora sudiowala prawo ale mówi ze nic jej po nich bo musiala przeczytac góre ksiazek o prawie i nie chce wiazac z tym zadnej przyszlosci;/