Ja dokładnie trzeba się wygolić do porodu?

Wkrótce mnie to czeka a jak wiadomo, gdy brzuch zasłania m-sca intymne i pzeszkadza w operowaniu maszynką, trudno tam zrobić cokolwiek. Szukam więc opcji minimum. Co więc trzeba wygolić a co można zostawić?

oni tam ci dokancza wiec nie stresuj sie

Ja byłam całą dokładnie wygolona tak mi doradziła kolezanka - połozna.

ale i tak radze zabrac swoją maszynke do szpitala bo jesli beda chcialy ogolic a nie bedziesz miala to wezmą szpitalna uzywaną!!!

Wydepiluj się tak jak zwykle, ...albo tak jak potrafisz:)

Do Pigula - wezmą szpitalną, ale zapewniam Cię,że jednorazową i nie używaną - nie przesadzajmy...

ja nie musiałam i nikt mnie nie golił

nie przesadzam, wiem co mowie oczywiscie zalezy to od szpitala.. przy pierwszym porodzie, mialam cesarke, nieplanowaną, wogole to pojechalam do szpitala bo mialam juz skierowanie a do terminu pozostalo jeszcze kilka dni, skakalo mi cisnienie i decyzja byla szybka,tniemy ja wszystkie rzeczy na sali a na porodowce juz mnie popodłanczali cewniki i te inne sprawy wszystko dzialo sie tak szybko.. i golilam sie tego dnia bo wiedzialam,ze jade do szpitala..polozne krecily sie kolo mnie robily swoją robote gdy nagle widze jak podchodzi do mnie z maszynką jeszcze taka na zyletki co sie je wyjmuje ale niestety ona byla uzywana bo ja po uzywanej nawet po kims z rodziny mam wysypke i po tym goleniu tez mialam cipke cala w krostach!!! nawet nie zdazylam sie slowem odezwac a juz mnie golila ale to moze przejechala ze 3razy.. dlatego tez polecam zabrac swoją maszynke...

a ja sie sama goliłam do końca ciąży ,,na czuja'' ;-) i jakos udało mi sie uniknąć zacinania ;-)

.

nie po używanej masz wysypkę tylko miałaś skórę podrażnioną od golenia, bo to inaczej jak się goli jednorazówka z paskami nawilżającymi i używa odpowiedniego kremu do golenia i balsamu po, a inaczej jak ci ktoś żyletką po pipce przejedzie. Tam skóra jest delikatna, łatwo o podrażnienie i potem jest wysypka. Ja miałam dwa razy podgalane te miejsca gdzie mogło pęknąć podczas parcia. Cały zabieg trwał krótko i naprawdę nie ma sobie czym głowy zawracać. Jak dostaniesz sama to się ogól ale jak ci niewygodnie to dobie daruj. Zgnieciesz brzuch- dziecko, będzie cię bolało. Bez sensu.

pigula87 przestań bredzić. Nie wiem czy i gdzie pracujesz, ale maszynki mogą być wielorazowe, ponieważ są dezynfekowane i do każdego użycia wkłada się świeżą , NOWĄ żyletkę. Mimo to położne proszą zazwyczaj żeby wziąć z domu własną maszynkę. Nie wynika to z zaniedbań lecz OSZCZĘDNOŚCI.

zaczniesz sama to się jeszcze biedna pozacinasz nie daj Boże. Okolice odbytu niech ci też ogoli.

a popros o pomoc męza. co za problem. bedzie napewno delikatny i czuły przy tym zabiegu. Przeciez jestes jego ukochaną

Ja już jestem po terminie a dalej golę się sama, na czuja. Czuję pod palcami gdzie jeszcze są włosy. Potem sprawdzam jeszcze w lusterku i jak coś gdzieś przeoczyłam to poprawiam. Nie róbcie z siebie kalek. A co do używanych maszynek- nie wierzę że w dobie hiv, aids i innych paskudztw w szpitalu tak by ryzykowali.

Ja jestem w 7 miesiącu i już jest mi ciężko ogolić się tam przed wizytą u ginekologa, a co będzie za dwa miesiące? Sama pewnie tego nie zrobię, a nie chce pojechać niewygolona do szpitala:( Niedawno pytałam mojego narzeczonego czy mi w tym pomoże, a on na to, że nie:( Nie mam pojęcia dlaczego...może się boi, że mnie skaleczy albo co innego...Jak mśslicie?

myślę że masz 15 lat i nie masz co robić. Kurde tyle kobiet jakoś sobie radzi, a wy robicie z siebie kaleki jakieś

nie sciemniam nie wiem czemu mialoby mi to sluzyc po prostu mowie jak ja mialam... po jednorazowych tez mam uczulenie wystarczy,ze ktokolwiek sie nią golił a mialam tak kilka razy,raz siostra sie golila i dopiero jak mi krosty wyskocxzyly i awanture zrobilam w domu kto sie dotykal do mojej maszynki,przyznala sie.. dlatego uwazam,ze w szpitalu ogolily mnie uzywaną... ale nie przeciez Wy znacie moje cialo i mnie lepiej niz ja..

Jeśli do mnie się tyczy to, że mam niby 15 lat to się mylisz...15 lat to ja miałam 6 lat temu.

wenflonu ci nie zakładali? nie lubię jak ktoś takie pierdoły opowiada i inne kobiety straszy.

mają w nosie czy jestes ogolona czy nie. Jak bedzie potrzeba to cie podgolą. Z reszta jak zaczniesz rodzic to bedziesz miec w nosie to czy jesteś ogolona czy masz dżunglę :)

ps. a mezowe / faceci nie moga was ogolic??? no chyba ze ktoras samotna :(

Ale po co facet jak można samemu? Tylko się księżniczkom schylać nie chce. Masssssssakra

ja sie golilam miedzy pierwszymi skorczami i oczywiscie pocielam sie troche :) ale jakos wolalam sama

ja rodzilam w UK, nie gola ani nie ma takiego wymogu

pokazac takie opuchniete niewygolone cipsko lekarzowi poloznej albo mezowi.. golic te klaki babska bo to jest obrzydliwe!!!!

jak masz dziecko okręcone pępowiną to na pewno żywe się urodzi. Naprawdę macie strasznie hierarchie ważności. Współczuję.

Martwiłam się jak tu ogolić cipeczkę do porodu skoro brzuch taki wielki.Z pomocą przyszedł mi mąż,który powiedział,że to zrobi.Spisał się na medal.

od pipci w strone pupci porzadnie wygol bo tam w razie czego nacinaja a pozniej bedzie sie lepiej goilo

aaa i maz to dobry pomocnik - ja wygolilam sie ile dalam rade za pomoca lusterka a maz tylko poprawial