czujecie sie fajniejsze madrzejsze od reszty kobiet?

http://pl.wikipedia.org/wiki/Mistrzostwa_świata_w_szachach

'l.s. bo po twoich wypowiedziach, które wpadaly mi mimowolnie w oczy stwierdzam ze jestes glupiutka' mimowolnie - akurat po 'w oczy' powinnas dac przecinek dziecino, bo to wtracenie pewnie moich wypowiedzi nie zrozumialas, bo ja jestem madrzejsza od ciebie :D co oceniam po twoich wypowiedziach :D

sdsd to mały pryszczaty podszywacz, który nie ukończył szkoły średniej.

Dlaczego tak uważam? Bo mam ambitniejsze zainteresowania i w bardziej rozwojowy sposób spędzam czas niż większość osób. Ale to tylko wysiłek i praca nad intelektem, nie potrafie sama ocenic, czy i jakie przynosi korzyści. Ale w każdym razie jestem bardziej pokorna i mam wieksze kompleksy na punkcie tego, co mam w głowie, niz taka Ewa 33, trzydziestolatka, której trudno spotkac osobe, majaca cos ciekawego do powiedzenia:O Przeciez to komiczne:D vvcx - Mężczyznom bardzo wiele zawdzieczamy, ale przyszło ci do twojej niedouczonej głowki, ile mozna byloby zawdzieczac kobietom, gdyby dopuszczono je do probowek, ksiazek, szkol?:O

Kobietom zawdzieczamy ?????? Nie wiem . Rodzenie dzieci ?

:O To już nawet popada w narcyzm :o Ale, to pewnie ze względu na środowisko, do którego tymczasowo jestem zmuszona przebywać. Można w nim popaść w samozachwyt :O Pewnie przy normalnych ludziach wpadłabym w olbrzymie kompleksy.

Każda z nas na swój sposob jest mądra:))I pytanie postawione w temacie jest niepoprawne:)Każda z nas ma w sobie coś fajnego,coś niezwykłego..Mądrość nie jedno ma imie.Mądrość to nie wynik testu IQ,liczba pokończonych kursów,studia,wiele zainteresować...Można nie mieć wysokiego iq,nie być intelektualistą i siedziec w domu i być mądrym:))W swoim życiu spotkałam wiele ciekawych ludzi,każde z nich mi na swój sposób zaimponował,na dodatek każdy czymś innym:)Odpowiadając na temat,musielibyśmy kierować się jedną mądrą definicją "mądrości"zatem jaka ona jest;)?Jeśli miałabym się wbić w jakieś ramy,czego nie lubie:)no ale się postaram.Dla mnie mądrość to całokształt,to co sobą reprezentuje człowiek cały...Ale chyba najbardziej cenna jest dla mnie taka mądrość życiowa:)Ludzie tzw.starej daty są dla mnie szalenie imponujący:) Pamiętajcie,jesteście mądre...wszystkie!Nie miejcie żadnych kompleksów na tym punkcie!

nie czuje sie nad wszystkimi choć głupiego myślenia tez nie mam

tak, l.s., tak, dalej oceniaj inteligencje na podstawie przecinkow:D ale czego innego mozna sie spodziewac po idiotce, ktorej sie wydaje, ze ma duzo do powiedzenia, tylko dlatego, ze wyuczono ja w szkole gramatyki... nikt wiecej nie wypowie sie pod czarnym nickiem? Tylko 3 lub 4, z czego jedna to kretynka, wiec nie ma co jej liczyc? coimbra, wez juz nie chrzan i nie trac swojego czasu, bo to co piszesz, to brednie. O osobie, ktora skonczyla studia w dobie kup sobie dyplom lub poziom nizszy niz podstawowa, powiesz ze jest ineligentna? Albo o takiej, ktora nie robila nic, ale dostala od starych mieszkanie i dorobila sie dziecka tez powiesz, ze jest madra zyciowo, bo nie znalazla sie w plebsie?:O Nie przeceniaj ludzi, inteligencja to dobre wyksztalcenia, obycie ze sztuka itp, a mardosc zyciowa to nie sladowe ilosci intulicji i szczescie. Ale niektorzy tego nie rozrozniaja

..no wiesz...czy to tylko - owo rodzenie dzieci? Einstein, Kopernik i każdy inny skądinąd wielki człowiek zawdzięcza siebie TYLKO matce...

idz spac dziecko, bo juz dawno po dobranocce daj doroslym porozmawiac pewnie tez masz czarny nik :O

Coimbraa, spójrz jeszcze raz i zauważ, że pytanie zadane w temacie było inne. To, że dostrzegasz we wszystkich pozytywne cechy, i że nawet żula z PKP potrafisz docenić, możesz napisać, w wątku typu:"Wszyscy są mądrzy, inteligentni i naj naj. Niech żyje równość"