poca mi sie nogi-przez buty?

Nigdy nie mialam problemu z pocacymi sie stopami. Ale kilka dni temu kupilam w Deichmannie botki. Nalozylam je 2 razy i mialam straszny dyskomfort"mokrych stop". Nie wiem, czy to przez te buty, czy to wina skarpetek( takie cienkie, z niezbyt fajnego materialu). Juz sama nie wiem no.

Mozliwe,ze buty. Teraz robia taki szajs, ze szok. A z jakiego tworzywa sa zrobione te botki?

To na pewno nie jest skora:P Jakis taki skaj lub inny kij. Nie znam sie na tym. Buty kosztowaly 79 zl, brazowe, troche marszczone, maja taki wzor jakby byly "gniecione". Moze ktos kojarzy lub ma takie?

jesli to nie sa skorzane buty, to prawie na pewno stad to uczucie 'mokrych stop'. pozniej dojdzie jeszcze nieprzyjemny zapach, niestety... jesli juz musisz chodzic w tych butach, to zakladaj bawelniane skarpetki.

juz wole dac dwa razy wiecej i kupic buty z normalnej skory, bo w takich z ekologicznej to sie zawsze poca nogi :O

Zrób nożyczkami otworki wentylacyjne w butach i po problemie

pewnie jedno i drugie, ja mialam taki problem nawet z butami ze skory naturalnej i bawelnianymi skarpetkami :O wiec chyba mam duza potliwosc stop :D

Ja mam ten sam problem. Nigdy nie mialam potliwosci stop. a tu bach, nowe buty i skarpetki mokre ( nawet bawelniane) Jak jestem na ulicy( tam gdzie zimno) jest ok, najwyzej czuje wilgoc w okolicy palcow stop, ale jak wejde do cieplego pomieszczenia-koszmar. Czuje te okropna wilgoc na calej stopie. nie dosc, ze i tak ciezko mi bylo wygospodarowac pieniadze na te buty, to jeszcze okazaly sie szajsem. Boze, jakie to wszystko do bani:( Zna ktos jakis sposob, zebu sie tego problemu pozbyc? Jakims srodkiem tam popsikac czy co?

Mam pocące się stopy, ale od pewnego czasu używam taniutkiego (5 złotych) dezodorantu do stóp "Cien" o zapachu mięty i cytryny z "Lidla". Po całodniowym chodzeniu moje nogi pachną. Miałam kapcie, które gdy sciągnęłam z nóg śmierdziały niemiłosiernie. Moja mama podejrzewała, że to dlatego, że pocą mi się nogi, co było prawdopodobne, ze względu na wspomnianą dolegliwość (przed stosowaniem dezodorantu). Wzięła te kapcie, wyprała, a ja kupiłam nowe. Mama sie przekonała, że to jednak nie stopy. To chyba klej. Kiedyś mieszkałam w poblizu fabryki kleju, śmierdziało tam okrutnie.

można też kupić wkładki do butów ze skóry owczej bodajże, ale nie wiem czy one coś dadzą na pocące się stopy, możliwe że tak, a na pewno nie zaszkodzą. no i używać sprayów, dezodorantów do stóp, na noc i rano przez założeniem skarpetek.