Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Trzepak i zapominalska

Dzidzia...

Polecane posty

Gość Trzepak i zapominalska

Chyba zaczyna włączać mi się instynkt macierzyński ( o ile coś takiego właśnie tak się nazywa :/) Koleżanki mają dzieci albo są w trakcie ciąży, a choćbym chciała to nie mogę sobie pozwolić na dziecko. Planujemy na wiosnę budowę małego domu co wiąże się z częściowym kredytem i stres, nerwy zapewne będą na porządku dziennym. Plusem jest to, że wszystkie najbardziej potrzebne rzeczy maluszkowi bym miała po maleństwie mojej siostry (ciuszki są w rewelacyjnym stanie, jak i leżaczki, foteliki...) - a może po prostu przesadzam? Mąż zajmie się domem, ja pracując będę wśród ludzi (nie zamierzam siedzieć w domu chyba, że będę zmuszona). Z racji operacji na narządy kobiece lekarz podpowiedział mi bym do 27 roku życia zaszłą w ciążę, więc brakuje mi kilku miesięcy :) A z mężem strasznie byśmy chcieli powiększyć rodzinę, ale jak być optymistą i dążyć do spełnienia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przesadzasz. Ja mam 2-miesięczne dziecko, wynajmujemy mieszkanie, budujemy się, spłacamy kredyt....nie mam w związku z tym wiekszych stresów. Zupełnie nie wiem na co czekasz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ty masz 27 lat
??? Kobieta w tym wieku to chyba myśli o DZIECKU a nie o "dzidzi" :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trzepak i zapominalska
Jak najbardziej myślę o DZIECKU ale "dzidzia" pozostała mi po córce sąsiada - każdy pytał jak dzidzia. A dorosłe kobiety mające DZIECKO w brzuchu mówią, że mają FASOLKĘ choć FASOLKĘ to ja mogę mieć w garnku - a mimo wszystko nie czepiam się ;P straszny_kocur - Gratuluję DZIECKA :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i Ty masz 27 lat
cyt: "A dorosłe kobiety mające DZIECKO w brzuchu mówią, że mają FASOLKĘ choć FASOLKĘ to ja mogę mieć w garnku - a mimo wszystko nie czepiam się ;P " Dorosłe? chyba niedojrzałe emocjonalnie... ja tam zawsze chciałam dziecko i w brzuchu miałam dziecko, żadne fasolki, groszki czy inne warzywa :O To nie chodzi o czepianie się, tylko dziwnie sie to czyta jak dorosła osoba pisze w takim tonie... jak uraziłam to sorry 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trzepak i zapominalska
i Ty masz 27 lat - no a jak doszukujemy się szczegółów to mam 26 lat :) Może w wieku 27 lat ( a to już za kilka miesięcy) będę na tyle dojrzała emocjonalnie, że z wielką miłością, radością etc. będę starała się o DZIECKO.. aż w końcu mi ta radość opadnie kiedy zajście w ciążę okaże nie nie lada wyczynem :) Dobrze, dobrze podzieliłaś się swoim zdaniem na temat "dzidzi" ot wielka mi rzecz bym od razu miała się poczuć urażona :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i Ty masz 27 lat
czytać ze zrozumieniem jak widać też nie potrafisz...no cóż... :O dobrej nocy 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e tam na dziecko
tak naprawde nie ma dpowiedniego czasu bo jak bedziesz miec dom to jeszcze samochod a potem to po wakacjjach itd. az w koncu bedzie za poznomy tez sie budujemy wynajmujemy mieszkanie i mamy 4 miesieczna corcie , zdecydowalismy sie swiadomie ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×