Chłopcy! to do was

chciałabym pogadać z chłopakiem który przeżył rozstanie, chciałabym dowiedzieć się jak chłopacy patrzą na te sprawy, ale wole nie publicznie bo mój problem jest dość nietypowy...:/ i troszkę osobisty więc jak coś to piszcie do mnie na gg 13632049 Pozdro:*

mam ochote na sex na gg więc się odezwę

nie chodzi mi o to:p a skoro Tobie chodzi o to , to lepiej się nie odzywaj:p

stoi mi więc się odezwę :p

haha jest taka opcja "zablokuj" :p

jestem bliski wytrysku więc i tak tego nie zablokujesz:p

spadaj ode mnie zboczku :p pomyliłeś chyba stronki.... haha

bo masz nick taki ze stron xxx :p

odwal się :p

od razu widac ze masz ochotę na sex i szukasz chętnego :p

chodziło mi zupełnie o coś innego... nie wiem dlaczego tak to odebrałeś?

pisałaś o rozstaniu więc pewnie brakuje Ci sexu

w takim razie jesteś mało inteligentny skoro tak to zrozumiało... Naucz się interpretować to co czytasz.

wolisz sama sobie masować łechtaczkę?

spieprzaj

a jaki problem Cię trapi???

a Ty normalny jesteś czy też taki jak ten powyżej...?

w sumie nikt mi ne powiedział ... "Tak Ty jesteś normalny!!!":P... ale wyrosłem już takich tekstów jak ten koleś

no więc...?

Byłam z chłopakiem prawie 2 lata, nagle powiedział mi że nie jest jeszcze gotowy na związek, ale przed tymwydarzyła się taka sytuacja o której nie chce pisać publicznie i to tak weszło mu "do głowy" że powiedział że nie chce mieć narazie dziewczyny mimo że mnie bardzo kocha i jeśli będzie chciał mieć kiedykolwiek dziewczyne to będę to albo ja albo nikt inny... Chciałam mu wszystko wyjaśnić co miało miejsce wtedy... żeby się nie przejmował tym ale on tak się przestraszył że zaczął mnie unikać (bał się że jak mnie zobaczy to ulegnie bo znam go i on tak zawsze robił w kłotniach) unikał i załatwił to przez gg ze nie chce dziewczyny:/ a mi jest z tym tak ciężko:( nie wiem czy mam walczyć czy dać mu tą wolność...? pisze do mnie do jakiś czas pyta co u mnie a ja cała się trzese jak z nim pisze:/ oczywscie jemu tego nie pokazuje ale ja juz nie moge:/ nie mam nawet okazji z nim pogadac od tamtej pory bo na real to mnie unika jedynie na gg pisze i pyta sie czy mam kogos co bede w weekend robila itp:( co ja mam zrobić...?

"powiedział że nie chce mieć narazie dziewczyny mimo że mnie bardzo kocha " Kłamał. "jeśli będzie chciał mieć kiedykolwiek dziewczyne to będę to albo ja albo nikt inny" Kłamał. "bał się że jak mnie zobaczy to ulegnie" Kłamał. Słowem - nie kocha Cię.

wiem że to tak wygląda ale nie wiesz jaka sytuacj miała miejsce.... jeśli chcesz to odezwij się na gg to ci opowiem ale publicznie nie bede...

13632049

hmm... powiem Ci że ja mam bardzo podobną sytuację do tego faceta... ja kocham swoją lubą... ona wie o tym, ale ja np. też nie chce sie z nia wiazac. To że Cię unika może oznaczać jakąś traume po zdarzeniu o którym nie chcesz napisać... Ja też miałemjazdyyy z Moją... i de facto niejesteśmy razem ... tez tak mam że bardzo mnie ciekawi co u niej i w ogólle... ale z drugiej strony nie chce wiedziec bo zrobila cos nieladnego... i to jest ten ból

Blanka ... pisz tutaj! Może ktoś też wyciągnie z tego wnioski:P

tylko że ja nic nie zrobiłam nie mam nic na sumieniu a ni on... byliśmy naprawde bardzo szczęśliwi tylko stało się coś co go przestraszyło i zraziło do związku... to była nasza wspólna wina... i od tego momentu zaczął mnie unikać ale na gg pisze dużo i o wszystko wypytuje zmienilam nr zeby szybciej zapomniec to on nie wiem skąd zdobył i znowu pisze:/ tak mi ciężko jest:/ udaje że niczym sie nei przejmuje ale tak naprawde nei moge spac jesc nic nie moge a to juz ponad 3 miesiące... i rozstalismy sie przez gg a potem tylko 1 raz sie widzielismy i mowil mi jak mnie bardzo kocha ze jeszcze kiedys bedziemy razem jesli nasze uczucie przetrwa ale ze narazie chce ochlanąc po tym wszystkim itp... nie wiem już co o tym myslec;(

no to masz dwie opcje: - szczera rozmowa, może uda Ci się go przekonać że jest źle i chcecie to naprawić. Tylko nie bądź nachalna bo pamietaj o tym, że faceci to łowcy i nie rajcuje ich zdobycz która sama pcha się przed dubeltówke - lub rzeczywiście daj mu troche czasu żeby sobie wszystko poukładał, jesli rzeczywiście kocha to wróci!!!

dodam jeszcze że ja też wolę unikać spotkań z "moja", bo wtedy wracają jakieś dziwne sentymenty, chociaz pamietam o tym co mi zrobiła... Ja po prostu wolę poczekać aż emocje opadną

magia gg... ludzie sie do siebie zblizaja faktycznie dzieki temu wynalazkowi. a gdzie szczere rozmowy????? hehehehe, tylko w ksiazkach mozna o takich wyczytac......

Blanka - ale powiedz, co sie stalo... lepiej bedzie doradzic.