Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pytanie o spacerówkę.

Czy któraś z mam używała w Polsce spacerówki parasolki dla noworodka?

Polecane posty

Gość Pytanie o spacerówkę.

Wiem, że ten sposób przewożenia dzieci jest bardzo popularny w wielu krajach na zachodzie (szczególnie w UK, USA i Francji). Mam tu głównie na myśli spacerówki parasolki przeznaczone do użytku dla grupy wiekowej 0+ (czyli od pierwszych dni życia, aż do 3 lat) i bez autofotelików. Czy są może takie mamy, które miały dzieci w wieku noworodkowo-niemowlęcym przypadającym na wiosnę-lato i które pokusiły się o takie lekkie rozwiązanie? Proszę o szczere i poważne odpowiedzi. Wiem, że takie rozwiązanie jest w 100% bezpieczne i bardzo wygodne dla osoby pchającej spacerówkę (ze względu na wagę i gabaryty). Chciałabym natomiast zasięgnąć języka od tych którzy pokusili się o takie rozwiązanie w Polsce. Jak to wygląda w praktyce w naszym kraju? Są tu tacy, którzy używają bądź używali?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytanie o spacerówkę.
Dodam jeszcze, że oglądałam je 'na żywo' i wyglądają naprawdę solidnie (chodzi mi tutaj o te wszystkie Maclareny, Silvercrossy i Cosatto) ale wciąż się waham z zakupem, bo szczerze nie znam nikogo w Polsce kto by nie używał gondoli. Myślę, że Polacy są po prostu mocno przywiązani do starych rozwiązań i dlatego tak ciężko znaleźć kogoś kto by się odważył stestować coś innego, choć wcale niekoniecznie gorszego, dlatego postanowiłam spróbować tutaj i podpytać was troszkę o wasze doświadczenia 'bez gondoli'.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ergeg
Ja chciałam używać tylko spacerówki ale kilka artykułów wybiło mi to z głowy. Uważam wręcz że na zachodzie w imię wygody rodziców, mody i innych takich bzdetów chętnie zarzuca się sprawdzone reguły i wskazania zdrowotne. Ale każdy robi jak chce, tylko czasem dziecka żal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytanie o spacerówkę.
Czyli co? Zupełnie nikt z was nie miał takiej? Nikt nie próbował? Hop hop! Mamusie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytanie o spacerówkę.
Ale czy ten artykuł był polskiego autorstwa? Jeśli tak, to nie brałabym go zbyt dosłownie, bo wielu Polaków zwykło krytykować to czego nie znają, co jest im obce. Ale dzięki bardzo za pierwszą opinię! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ergeg
To było na stronie z opisami wózków, polskiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ergeg
Mnie zresztą i tu zjechano za pomysł ze spacerówką rozkładaną płasko, ale sądzę że słusznie. Dla noworodka naprawdę powierzchnia powinna być płaska a ścianki gwarantować komfort psychiczny i przytulność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miszkam na zachodziewe Fran
cji) i ten sposob transportu noworodkow nie jest az tak popularny, spotyka sie ale to naprawde wyjatkowo, oweszm parasolki, ale z nakladka dostosowana dla noworodka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytanie o spacerówkę.
Aha, dzięki. No tak myślałam, dlatego że zauważyłam nawet, że wielu polskich sprzedawców przekłamuje dane odnośnie grupy wiekowej, dla której przeznaczone są te spacerówki, tj. na zachodzie i w oryginalnej instrukcji obsługi jest napisane 'od noworodka', a Polacy piszą 'od 6 miesiąca' lub gdzieniegdzie 'od 3 miesiąca'. Myślę, że nasze społeczeństwo jest szalenie przywiązane do wózków głębokich i głęboko-spacerowych, stąd podobne komentarze i nieprzychylne artykuły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość absolutnie nie wolno
wozi noworodka w spacerówce :o czy ty wiesz kobiet o coś o rozwoju dziecka?? Do póki dziecko nie zacznie samodzielnie dźwigać główki musi leżeć na powierzchni absolutnie płaskiej. Gondolka gwarantuje dziecku spokój i płaską powierzchnie. ps. w modnych ostatnio auto fotelikach tez dziecko nie powinno zbyt długo przebywać ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mialam spacerowke
z fotelikiem i wkladem ala gondola ktorego nie uzywalam w ogole moze raz ;) na poczatku wozilam malego w foteliku bo i tak wszedzie jezdzilismy autem , duzo spal w wozku w ogrodzie i wtedy uzywalismy wlasnie spacerowki a wozek wygladal tak http://cgi.ebay.co.uk/Graco-Quattro-Tour-Travel-System-Caramel-and-Cream_W0QQitemZ170392936344QQcmdZViewItemQQptZUK_Baby_BabyTravel_Pushchairs_GL?hash=item27ac35df98 teraz jestem w ciazy i bede kupowala wozek z gondola :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i wątpie
by producenci polskich spacerówek przekłamywali w instrukcji - w końcu zarabiają na nich i mogli by więcej zarobić pisząc że dozwolone wożenie dzieci od narodzin :o Na zachodzie jest bardziej "rozwinięty" kapitalizm i wygodnictwo rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytanie o spacerówkę.
No tak, właśnie o takich ze specjalnym przeznaczeniem dla noworodków mi chodzi - czyli z całą tą przytulną menażerią: miękkimi wyściółkami, otoczkami wokół główki, itp. Oczywiście wszystkie one rozkładają się na płasko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jesli krotko wozisz to ok
Ja mialam dla blizniakow-dzis maja po 12lat i zadnych problemow zdrowtnych nie ma. lozeczko jest wazniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i tez sadze ze w
Polsce troche sie przesadza ;) dzieko 9 miesiecy bylo w brzuszku zwiniete i krzywda mu sie nie dziala ;) dzieci sa elastyczne i nic im sie nie stanie ;) chodz w typowej parasolce nie wyobrazam sobie dziecka bo jak dla mnie moze ono wypasc z niej wozek musi byc wygodny , dzieku nic sie nie stanie ale chyba kazda matka woli by dzieku bylo wygodnie by moglo lezec i kopac nozkami a nie byc poprzypianane pasami zeby nie wypadlo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytanie o spacerówkę.
A mnie się troszkę wydaje, że to właśnie w Polsce przesadnie promuje się gondole bo do nich trzeba przecież zakupić porządny ciężki stelaż (nierzadko od razu ze spacerówką, bo nie często można osobno) i za całość (zestaw) trzeba słono zapłacić. To się dopiero nazywa kapitalizm! Co do wygodnictwa rodziców i mody, to nie byłabym taka skora do krytyki, wiedząc że ten model jest praktykowany od dziesięcioleci, a nie zaledwie od roku, więc nie ma co tu mówić o modzie. Do mamy, która używała Graco: znam Graco, ale to pełnowymiarowa spacerówka, a ja jestem ciekawa 'parasolek' w stylu Maclarena.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Afrykanki w chustach
Na plecach nosza a dzieci proste maja. zadna tam wozka nie uzywa:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w brzuchu
dziecko miało wody płodowe które amortyzowały wszelkie wstrząsy. W wózku (zwłaszcza spacerówce która z założenia jest dla większych dzieci) takiej amortyzacji dzieci nie mają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytanie o spacerówkę.
No właśnie przekłamują i to masowo. Porównywałam z innymi krajami EU i wszędzie jak wół 0+, a w Polsce 3+ albo 6+, bo po co komuś sugerować spacerówkę za 600,- lub 800,-, skoro można wózek z gondolą za 1200,-, później spacerówkę za kolejny 1000,-, a na deser spacerówkę za 400,-. Na czym więcej zarabiają?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaka taka o
J JAK COS TAKIEGO WYGLADA DOLACZCIE ZDJECIE BO SPACEROWKE JAK WYGLADA WIEM ALE JAK WYGLADA SPACERÓWKA DLA TAKIEGO MALUCHA TO JUZ NIE CZY TAK SAMO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość afrykanskie dzieci
umierają na choroby na które u nas wystarczy wziąć pigułkę .... Po za tym chusty układają dziecko anatomicznie i jest ono amortyzowane przez ciało matki. Pomijam fakt ile afrykańskich dzieci umiera przy porodzie albo zaraz po nim - przeżyją najsilniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieto dziecko
to wydatek. I ni można oszczędzać na wózku niestety. Można kupić gondolkę i wymiennym wkładem na spacerówkę za 1200 i dziecko może korzystać az zacznie chodzić. W czym będziesz wozić dziecko zimą??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i tez sadze ze
no wlasnie wyslij linka do takiego wozka , to ja wlasnie uzywalam graco , ale wozek byl ciezki i szybko zaminilam go na sacerowke , chicco ct04 jak maly mial 8 miesiecy a tez u nas (w UK) pisza ze jest ona od urodzenia jednak nie wyobrazam sobie w niej noworodka , teraz mam zamiar zakupic quinny buzz z gondolka jest lekki poreczny i napewno straczy na dluzej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytanie o spacerówkę.
Wyglądają mniej więcej tak: http://images.buzzillions.com/images_customers/00/33/1417316_25195_full.jpg Choć na tym zdjęciu tego nie widać, rozkładają się zupełnie na płasko, plus wiele modeli ma grube miękkie wyściółki, kocyki, osłonki na nóżki i inne bajery dla noworodków. Dziecko nie ma prawa wypaść, bo jest przypięte pasami. Wiecie, równie dobrze to i z gondoli może się wyczołgać, kiedy zaczyna samodzielnie siadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i tez sadze ze
jesli chodzi Ci o taka spacerowke http://cgi.ebay.co.uk/maclaren-xlr-pink-and-brown-brand-new-in-box-2009-model_W0QQitemZ320434348710QQcmdZViewItemQQptZUK_Baby_BabyTravel_Pushchairs_GL?hash=item4a9b6022a6 to ja bym sie nie zdecydowala , chodz widzialam nie raz noworodki w takich wozkach jakos , nie dla mnie i nie mowie tutaj ze dziecku sie cos stanie ale mysle ze jest to nie wygodne poprotu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tiktak tiktak
odradzam taki wozek z malymi kolkami strasznie ciezki w czasie zimy na spacerach no chyba ze to tylko na okresy cieplejsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odpowiem jako lekarz- to nie jest fanaberia żeby maluchy wozić w gondoli. fanaberią rodziców jest zaś wkładanie do gondoli sterty kocyków itp żeby dziecku było "mięciutko". rzeczywiście dla wygody dziecka , a przede wszystkim dla jego zdrowia lepiej żeby przez pierwsze miesiace jeździło w gondoli, szczególnie jeśli rodzice planują długie spacery. Z tymi otoczkami na główke to nie tak do konca dobry pomysl. Głowa noworodka nie jest wprawdzie stabilna ale całkowite jej krępowanie może być niebezpieczne- szczególnie jeśli dziecku by się ulewało i treść żołądka by się cofneła do przelyku. Czy kładąc dziecko do łózeczka tez robi Pani mu wałek wokół głowy ? Wkładka ochraniająca główke dziecka jest sensowna tylko w przypadku fotelików samochodowych które mają postać pochylnej kołyski i stabilizują głowe dziecka w czasie jazdy samochodem, ewentualnego hamowania, zakrętów itp. Równie głupie jest wozenie dziecka w foteliku samochodowym zamiast gondoli z wygody rodziców. Jeśli chce Pani wykorzystywać spacerówkę u takich maluchów to owszem, na krótkie dystanse, na pewno nie na godzinne czy dłuższe spacery. Spacerówka może być na wyjazd, kiedy faktycznie gondole cieżko spakowac. Na co dzień jednak upierałabym się przy gondoli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×