Prawicze rozmówki.

"zrobiłaś duzy błąd robiąc taką analize. Spodziewaj sie rip" 38 mojego tekstu + 18 pustych wierszy + 20 cytaty :P

ale może on faktycznie jest taki beznadziejny i po prostu realnie ocenia sytuacje i siebie samego?

BNB- diagnoza- Twoja niska samocena niszczy Ci zycie. Jezeli chcesz cos z tym zrobic to A. wizyta u psychologa B. wizyta u psychoterapeuty Prosilam o zalety... To co napisales wyzej nie przekonalo mnie! Np. znam wielu 30-latkow bez prawka i co? Co to za problem? A o tej stopie to przegiecie! Jestem uparta! Czekam na zalety...

"Jezeli chcesz cos z tym zrobic to A. wizyta u psychologa B. wizyta u psychoterapeuty" to nei daje ciekawej osobowości "realnie ocenia sytuacje i siebie samego?" brawo "estem uparta! Czekam na zalety..." jeżeli wada to cośco jest uważane za cechę negatywną lub cechą o niższym potencjale niż średnia w społeczeństwie np.: głupota (niskie IQ) to analogicznie zaletą będzie coś uważane za pozytywne lub cecha (pozytywna) o nasileniu wyższym niż średnia w społeczeństwie. zgodzisz się? w takim rozumieniu nie mam zalet

1. Masz zalety- np. jestes szczery, niesmialy itd.- czekam na kolejne 17(chyba,ze nie chce Ci sie pisac- ale to ma Ci pomoc:) ) 2.Wizyta u psychoterapeuty pomoze odkryc Ci Twoja osobowosc, uporzadkowac pewne sprawy, poznac zrodlo Twoich kompleksow itd itd itd 3.Czy aby realnie??

bnb ale obiektywnie patrząc jeśli dajmy na to ja mam duża stopę i nie jestem niski i brzydki:D czyli jakby nie patrzeć mam lepszy, łatwiejszy start a i tak moje zycie jest nieudane to kto jest z nas bardziej beznadziejny? powtarzam większość z tego co wymieniłeś jest spokojnie do wyelinowania tylko trzeba chcieć a Ty chyba kurczowo trzymasz się tych minusów by czasem nie przestać być BEZNADZIEJNY bo wtedy stracisz wymówki i usprawiedliwiania na pytanie CZEMU NIE ZACZNIESZ ZMIENIAĆ SWOJEGO ŻYCIA?

BNB!!! z tak niską samooceną nawet deszcz na Ciebie nie poleci! weź się w garść człowieku!!! :D

BNB - obiektywnie patrząc spokojnie dociągniesz z prawictwem do 30tki, chyba, że wcześniej umrzesz :o Nie daj się zwieść ludziom dającym złudną nadzieję. Ty przecież wiesz najlepiej jak beznadziejny jesteś.

"Masz zalety- np. jestes szczery, niesmialy it" w internecie to każdy może być szczery a jak dla ciebie niesmiałość to zaleta to :O no chyba że jak już pisałem masz definicję jak przecietna miłośniczka nieśmiałych facetów z kafe :P " Ci Twoja osobowosc, " od kiedy to osobowość się odkrywa? "jest spokojnie do wyelinowania t" jak się nie ma tylko zainteresowań a ma się inne rzeczy to tak ale jak sobie wyobrażasz prowadzenie życia towarzyskiego co jest niezbędny prawie przy wszystkim jak sięjest nudnym i starym? no....... "weź się w garść człowieku!!! " może jeszcze: każdy sobie kogoś znajdzie, bóg cię kocha, wystarczy chcieć albo wszyscy są wartościowi :O

a ile Ty masz lat?:P

korjonos pewnie tak w końcu mam bliżej niż dalej a ty jeszce masz net? już chyba wszyscy mysleli że odcieli

Bez netu strasznie by mi sie nudziło więc wolałem zapłacić.

Chyba kiedys tu pisałem jak ciężko jest mi wypełnić czymś wszystkie 60minut w każdej z godzin gdy nie śpię :o

a z czego zrezygnowałeś?

Tym razem to znowu ja/- dobrze prawisz!!!:)

Z niczego. Mam jeszcze oszczędności - najwyżej skończą sie wcześniej.

chłopaki, depresja jest wyleczalna:)

nie można ciągle się tak dołować... masz tylko dwie opcje: 1) wyjdziesz z domu, rozerwiesz się, znajdziesz sobie jakieś hobby/coś co zajmie Ci czas, postarasz się kogoś poznać, nawiązać znajomości-innymi słowy: zrobisz coś ze swoim życiem 2) nie zmienisz nic, zostawisz wszystko po staremu, ale wtedy nie narzekaj jaki to jesteś beznadziejny i do niczego bo sam się o to prosisz, nikt nie wprowadzi do Twojego życia zmian za Ciebie, to Ty musisz to zrobić! Jak widać są tylko dwa wyjścia z tej sytuacji, wbrew pozorom opcja 1) nie jest tak trudna do wykonania jak Ci się wydaje, musisz się tylko za siebie zabrać a nie użalać nad sobą w oczekiwaniu na pociechę ze strony forumowiczek...

może zbiorowe samobójstwo

chłopaki, depresja jest wyleczalna Ale nie za darmo :o

może zbiorowe samobójstwo Nie, dzięki - mam koszmar za tego życia, wiec wolę uniknąć go w następnym.

"3.Niesmialy- ekstra- tacy sa the best" jasne, a na innych topikach piszecie, ze facet musi byc pewny siebie i odwazny "7.Malomowny- wreszcie kobieta moze sie wygadac rpzy Tobie" a gdzie argument, ze facet musi byc wygadany? "8.Nie mający zainteresowam- co to za problem, mozna poszukac zawsze czegos, to zadna wada!" a gdzie argument, ze facet musi miec przynajmniej kilka pasji, bo inaczej jest nieciekawy? "9.nie majacy prawa jazdy- kobiety maja,wiec po co Ci? Zreszta nie kazdy chce miec, nie kazdy musi miec." a gdzie argument, ze facet musi miec prawko, bo inaczej jest niemeski? "10. Niski- niscy sa mega fajni i sympatyczni, to zaden powod do smutnu czy kompleksow!" a gdzie argument, ze tylko faceci o wzroscie powyzej 1.85 sa prawdziwymi facetami? W zasadzie mozna sie odniesc do kazdego z punktow. Tylko nie rozumiem po co takie pocieszanie, ktore nie ma odzwiedciedlenia w realu?

możesz sie wyleczyć bardzo tanio, wystarczy poszukać , poczekać w kolejce itp ale masz czas, wam się najwyraźniej dobrze żyje z tymi wszystkimi kompleksami bo to super wymówka;) no wiesz, możesz np liczyć na reinkarnację i urodzić się jako Wysoki Przystojny i Zajebisty

No właśnie nie mogę bo miałem grypę i nie poszedłem na podpisanie listy w urzędzie pracy. No i juz nie mam ubezpieczenia :o

"nb ale obiektywnie patrząc jeśli dajmy na to ja mam duża stopę " to jedna czy dwie kafeterianki będą za tobą szaleć... bo jak pisałem.. to argument kafeteryjny :P " depresja jest wyleczalna" znsz ten dowcip "XXX trafił na okresowe badanie do psychiatry. Lekarz go pyta: - Co panu dolega? - Cierpię na kompleks niższości. Lekarz go bada, po czym mówi: - Chcę pana ucieszyć, jest pan zdrowy. Pan wcale nie cierpi na kompleks niższości, pan jest po prostu gorszy." "masz tylko dwie opcje:" 1) a na co komu nudziarz? jak bym był ciekawy to sam bym takiego olał

przesadzasz... przecież wyjście wieczorem do pubu na piwo albo do jakiegoś klubu żeby posłuchać muzyki nie kosztowałoby Cię wiele wysiłku. Siedząc w domu i izolując się od ludzi nie poznasz żadnej dziewczyny (bo domyślam się że stąd te wszystkie problemy) Nie musisz nawet z nikim rozpoczynać rozmowy, po prostu wyjdź z domu parę razy, pokaż się ludziom a dalej samo się potoczy:) znam z autopsji, uwierz ;)

to ze stopą to był żart a ty sprytnie uniknąłeś mojego pytania:)

"przecież wyjście wieczorem do pubu na piwo albo do jakiegoś klubu żeby posłuchać muzyki nie kosztowałoby Cię wiele wysiłku" nie mam odpowiednich ciuchów nie pociąga mnie to nie bywam ") Nie musisz nawet z nikim rozpoczynać rozmowy, po prostu wyjdź z domu parę razy, pokaż się ludziom a dalej samo się potoczy znam z autopsji, uwierz " bo pewnie jesteś ładną laską :D nie przypominam sobie żeby kiedykolwiek ktoś obcy z jakiegoś powodu spróbował sie do mnie odezwać pomijając emerytkę pytającą o godzinę ne przystanku autobusowym

Jak to, nie masz ciuchów? a jakie one mają być..? nie pociąga Cię to? nie lubisz ŻADNEJ muzyki? "bo pewnie jesteś ładną laską " uroda to pojęcie względne ;) nie wiesz jak wyglądam więc możesz uruchomić wyobraźnię :P nie możesz ciągle szukać negatywów, poszukaj jasnych stron. Czy wiesz że ludzie którzy często się uśmiechają są postrzegani jako atrakcyjniejsi? jest wiele rzeczy którymi możesz przyciągnąć uwagę, a które niekoniecznie musisz mieć wrodzone

"hów? a jakie one mają być..? " takie, znaczy na tyle wyględne i kosztowne, żeby pan ochroniarz z klubu popularnie zwany bramkarzem wpuścił cię zakładając że zostawisz tam odpowiednio duzo pln czy taż że pasujesz do klienteli " nie wiesz jak wyglądam więc możesz uruchomić wyobraźnię " po co? starczy, że ciebie ludzie zaczepiają (pewnie faceci). musisz wyglądać dobrze bo inaczej by tego nei robili "st wiele rzeczy którymi możesz przyciągnąć uwagę, a które niekoniecznie musisz mieć wrodzone" i co to da na metę dłuższą niż 3 minuty?