Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość narzeczona bez p

Nie dostałam pierścionka.

Polecane posty

Gość narzeczona bez p

W przyszłym roku we wrześniu bierzemy ślub. Były oświadczyny, ale tym samym mówił mi, że niestety nie stać go na pierścionek, ja to rozumiałam, ale coraz mniej przestaje mi się to podobać. Kupuje mi prezenty bez okazji, kupił do domu nowe dvd. W ciągu tych paru m-cy od oświadczyn miał pieniądze i je wydawał, a ja pierścionka nie dostałam. na początku jak mówił o ślubie, to twierdził: minimum 500 zł pierścionek, 2000 obrączki skąd ja na to wszystko wezmę. Ok, rozumiem, że musi opłacić mieszkanie, zapłacić prąd, ale czemu dvd jest ważniejsze od pierścionka? I czemu on myśli, że ja chcę pierścionek za 500 zł skoro wie, że nienawidzę drogich prezentów i zadowolę się nawet pierścionkiem za 10 zł. Mam wrażenie, że on myśli: ślub będzie, jesteśmy po słowie, to pierścionka już nie musi być:( Dla mnie pierścionek zaręczynowy, to w pewnym sensie symbol, pamiątka. Za rok będę miała obrączkę, a pierścionka nie będę miała nigdy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aasaa
to mu to powiedz, że chcesz pierścionek choćby za 10zł,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość narzeczona bez p
mówimy ze sobą o wszystkim, ale tej jednej rzeczy nie potrafię mu powiedzieć, zwłaszcza, że sama mu mówiłam: nie zależy mi na pierścionku, nie lubię nosić pierścionków, nie stać Cię, to nie kupuj mi pierścionka. Sama się wkopałam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co z tego ze mowilas
mezczyzna wie jak powinien sie zachowac w takiej syt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhiuhik
O matko, jak sama mówiłaś, to nic dziwnego, że nie dostałaś. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie rozumiem cie....pierścionek to tylko symbol....mam koleżankę która tez nie dostała pierścionka zareczynowego, a jest przeszczęsliwą mężatką od 20 lat... to nie głupi symbol jest ważny tylko uczucia, szacunek i zrozumienie jakim darzą się zakochane osoby.Pierścionek to tylko głupia pamiątka, a miłość to coś trwałego, nieśmiertelnego... Nie pokazuj swojego materialistycznego oblicza... pokaz ze jest cos wazniejszego od chwalenia sie kolezankom ktora ma oczko z brylantu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyraźnie powiedziałaś swojemu ukochanemu, że pierścionków nie lubisz więc zupełnie nie rozumie dlaczego tak usilnie walczysz by jednak go teraz dostać... bulwersuje mnie gdy kobiety twierdzą, że bez pierścionka zaręczynowego czują się "nagie"...to przecież dowód uczuć ich mężczyzny. Ale to nie tak... dowód ....to to cudowne uczucie, że ukochana osoba jest przy tobie zawsze wtedy kiedy tego potrzebujesz... wtedy nie potrzebne ci martwe deklaracje w postaci błyszczącego przedmiotu, który jakby nie było jest tylko przedmiotem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 687868678
To o co ci biega teraz? :D Chłopak pewnie nie chce teraz bezsensownie wydać pieniędzy skoro ty nie lubisz nosić pierścionków, więc po co ma go teraz kupować? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sorry kasy nie ma
a ślub robicie?? A żyć z czego mieć będziecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak mu powiedzialasze nie
chcesz, to nie ma sily, nie domysli sie,ze chcesz.. Musisz mu powiedziec, ew. poprosic kolezanke/kolege,zeby mu o tym wspomniala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może on myśli że robi Ci przyjemność i dba o Twoje uczucia nie kupując Ci pierścionka? w końcu zarzekałaś się, że nie chcesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co do wypowiedzi
sorry kasy nie ma a ślub robicie?? A żyć z czego mieć będziecie? => po pierwsze od kiedy ślub wymaga kasy? Ślubu nie robi się gdy jest kasa, ale gdy kochający się ludzie chcą złożyć przed Bogiem przysiege. Ślub można wziąć chociażby w kaplicy w obecnosci tylko świadków, a te 100 zł na USC się jakoś znajdzie, jedynie obrączki to wydatek. Poza tym nie ma żadnych wydatków ktore koniecznie trzeba ponieść. Sama się spotkałam z tym, że księża nie biorą od biednych osób kasy, oczywiście o ile takie osoby nie robią wesel. Wesela tez urządzac nie trzeba. No chyba że ktos bierze slub bo wesele chce:/ Życ mozna mieć na co dzień z czego - od kiedy jeśli kogoś nie stac na ślub i wesele to nie ma co do garnka włozyć? Miec pieniądze na życie a miec 30 tysięcy aby wydać na jedną noc to różnica. A co do pierscionka, no coż co innego wydatek na dvd które będzie służyło latami i sie przyda, a co innego pierścionek który w zasadzie tylko ładnie wygląda... Choć autorke rozumiem, sama pierscionka nie chcialam bo nie nosze, ale czasem tego żałuje - odzywa sie we mnie troche taka próżność, ale prawda jest taka że mam taką prace że nawet obrączke musze ściagac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×