jaki jest stosunek psów do wykastrowanej suczki?

mam zamiar wykastrować moją suczke, jest bardzo młodziutka, czytałam wiele na temat kastracji zwierzaków i jest to bardzo dobre , po pierwsze nie trzeba sie martwic niechciana ciążą, po drugie suczka nie bedzie miec cieczki i nie bedzie miała " zgryźliwego chumoru" z tego powodu, kastracja chroni też psiaka przed różnymi chorobami jedyne czego sie nie dowiedziałam to to CZY JEŻLI WYKASTRUJEMY SUCZKE DALEJ BĘDĄ ZA NIĄ GONIŁY PSY? WIEM NA PEWNO ŻE ONA NIE BEDZIE GONIĆ ZA NIMI, NIE BĘDZIE MIAŁA "CHĘCI" NA TEGO TYPU RZECZY. ALE CZY PSY BĘDĄ NADAL ZA NIA GONIĆ? kastrował bądź sterylizował ktoś suczke?

ja sterylizowałam swoją i nie wszystko było tak idealnie. psy ją wyczuwały w tych dniach a i ona czasem w domu wyła a podczas spacerów szukała okazji ;) ale pewnie gdyby nie zabieg wszystko byłoby 10 razy intensywniej plus występowałyby plamienia oraz ewentualność ciąży. przez łapanie zabawek i urojoną ciążę też przechodziłyśmy jeden weterynarz powiedział, że niektóre suczki mnaj coś w rodzaju trzeciego jajnika i pomimo sterylizacji i tak psy będą ją wyczuwały itp. inny z kolei, że sterylizacja nie została przeprowadzona prawidłowo, więc bądź tu mądry człowieku

stosunek jak do kazdej innej niewykastrowanej suczki, poza jej okresem rui ;) Moja nie ma zadnych humorow w czasie cieczki i przy mnie nie dosc, ze nie goni za psami, co jeszcze je odpedza. Oczywiscie tylko bym sie odwrocila, a chetnie by dala D... i jeszcze udawala, ze to nie ona... No ale poki uwazam to nic sie nie dzieje ;)

ale ja pytam czy po udanej kastracji suczki psy nadal będa wyczuwały ją i sie do niej "dobierały" że tak powiem i czy ona będzie "chętna"... no w sumie nie będzie bo jak? nie bedzie miec tych narządów, wiec psy chyba nie beda do niej "podochodziły"... sama juz nie wiem... doradźcie?

no.... yyy.... nie wiem ale ktos bedzie wiedziałna pewno... ja kastrowałam kota ale to chyba co innego... koty są takie kochane ;D

moja suczka mając rok była już po 2 ciązach więc kastracja byla najlepszym rozwiązaniem,ogólnie nie zauwazylam jakichś zmian w jej zachowaniu a psy owszem,podbiegają do niej,wąchają ale raczej nie ma w tym podtekstu sexualnego:) po prostu chcą się bawić,a i ona nie wykazuje większego zainteresowania psami

''Oczywiscie tylko bym sie odwrocila, a chetnie by dala D... i jeszcze udawala, ze to nie ona...'' :D:D:D::D:D

Ewa Dżyzga moja suczka mając rok była już po 2 ciązach więc kastracja byla najlepszym rozwiązaniem,ogólnie nie zauwazylam jakichś zmian w jej zachowaniu a psy owszem,podbiegają do niej,wąchają ale raczej nie ma w tym podtekstu sexualnegousmiech.gif po prostu chcą się bawić,a i ona nie wykazuje większego zainteresowania psami Zgadzam się z P.Ewą , moja suczka tak własnie się zachowuje a smaczyki obwąchają i odchodzą...... szukać dalej ;)

ja miałam pod opieką wysterylizowaną labradorkę 2 - letnią i niestety ale mój pies, staruszek już 13 - letni, który ostatni swój romans przezył jakieś 5-6 lat temat dostał zajoba na jej punkcie, skakał na nią, aż myślałam że zawału, stary erotoman, dostanie to samo wyczyniał pies sąsiadów, młody szczeniak mojemu psu przeszło po 1 dniu, bo suczka zaczęła się opędzać, a przedtem brała to jako zachętę do zabawy aha, ten mój pies przypomniał sobie o erotyzmie gdy zobaczył jak ten młody do niej się przystawia :D

psy sa obrzydliwe wiem to po swoim wstretnym namolnym goldenie obrzydliwa rasa nawet jak kastrowane sa dalej debilne suki sterylizowane nadal napastuja najglupsza rasa jaka czlek mogl wyhodowac

psy się zachowują do mojej normalnie. cieszą się, bawią się z nią. nie widzę specjalnie zmian.