Jestem nauczycielka i zastanawiam sie co byscie zrobili na moim miejscu...

Zrobilam dzisiaj zapowiedziana kartkowke w klasie IV SP. Zasada u mnie jest taka ze wszyscy maja ta sama grupe, jezeli ktos sie obejrzy, zagladnie do kolezanki/kolegi to obnizam ocene o jeden stopien. NIgdy od poczatku roku nie mialam syutuacji zeby ktos do kogos zagladal, a dzisiaj jedna dziewczyna spojrzala do kolezanki siedzacej obok na jej kartke.. Wzielam jej kartke i napisalam ze ocena obnizzona o stopien. Dziewczyna sie rozplakala, powiedziala ze przeprasza. Plakala pol zajec, ja nie reagowalam na to Prowadzilam dalej zajecia. Pod koniec zajec wzielam ja na bok i mowie jej ze przykro mi jest i rozumiem jej smutek ale nie moge robic wyjatkow i niestety musze obnizyc ocene za to co zrobila. Dodam ze to dobra uczennica. Smutno mi ze tak plakala i pewnie humor na caly dzien jej popsulam, ale z drugiej strony wiem ze musze byc lojalan wobec calej klasy i nie zmieniac zasad.. Jak oceniacie ta sytuaccje? Dodam ze to moj pierwszy rok nauczania w szkole..

jestes straszna :O jestem w 2 LO ale az takiej wrednaj nauczycielki nie mialam ... wez kobieto myslisz,ze twoj predmiot jest najwazniejszy ?? tez bylas tak ze wszystkiego dobra? nauczy sie wszystkiego w swoim czasie,a ty dziewczynie zmarnowalas cały dzien teraz bedzie przezywac.. polskie szkoly sa pojebane.. a raczej ludzie w niej pracujący .. :O wspolczuje dziewczynce takiej nauczycielki ..

Po co Ci te zasady. Zapomniałaś jak to było w szkole.Zacznij powoli łamać zasady chyba że chcesz mieć opinie kosy. Myśle że nie służy to nikomu. Bądz wspaniałomyślna i podaruj jej bo jakl sama piszesz to dobra uczennica więc po co ją zrażać.

Wg mnie ok. Dzieci maja sie uczyc, a nie sciagac od drugich osob.

tak, straszne, zmarnowała jej jeden dzień :O a pomyśl co by bylo, jakby jej jednej z powodu płaczu ustąpiła, a całej reszcie obniżała za ściąganie, na pewno klasa byłaby dla niej "łaskawa":O

omg szkola podstawowa? to przeciez tam jak 1 spr napisala troche gorzej to chyab nei zawazy na ocenie koncowej? co sie tak podniecacie ludzie po za tym sa gorsze rzeczy chyba nei widzieliscie naprawde wrednych nauczycieli...

Niech zgadnę-to wyżej to dzieci w wieku uczennic autorki :] Jeżeli od początku postawiłaś jasne zasady, to się ich trzymaj. Reakcja prawidłowa. I dobrze, że z nią pogadałaś.

nie daj sobie wejść na głowę!

po I- jesteś nauczycielką czego? Bo jak polskiego to padam i błagam o szybką śmierć... Zaglądnie????? Gdzie ty to słowo znalazłaś? Nie dziwię się, że dzieci później używają błędnych słów polskich...

http://xn--edoadowanie-v5b.pl/index.php?c=viral&m=index&id=e8648957bb557b482e7b49a9aea281d8 tu jest coś o tym więcej

to dziel ich na 3 grupy....nie bedzie problemow z obnizaniem ocen i nie beda mowic o tobie ze jestes wredna czy jakas tam:-) j.w 3 grupy sa wystarczajace:-)

http://xn--edoadowanie-v5b.pl/index.php?c=viral&m=index&id=e8648957bb557b482e7b49a9aea281d8

Ucze angielskiego.

agi ,wez troche wyluzuj jeeddzzą

ta, głupia picz :O

zalezy-jesli dziewczyna dostanie dośc dobrą ocenę (np z 5 spadni jej na 4) to ok,trudno ale jeśli np miałaby 3 a tu dostanie przez to 2 albo ma 2 i dostałaby 1 -wtedy wpisz jej tę wyższą ocenę a jej każ "odpracować" przewinienie-niech zrobi notatkę na następne zajęcia czy krótki referat ;)

dobrze zrobiła! przeciez skrzywdzial by innych w tedy poza tym co sie podniecacie-4 klasa SP to przeciez lajcik-1 ocena chyab niczeg onei zmieni tymbardziej ze to dobra uczennica.... tak jak juz napisalem-chyba nie widzieliscie wrednych nauczycieli

Nic się uczennicy nie stanie, najwyżej poprawi ocenę, skoro jest taka dobra. Ustaliłaś zasady, to się ich trzymaj, bo inaczej nikt nie będzie cię szanował. Możesz być surowa, ale sprawiedliwa.

postapiłas słusznie. nie ustapiłas jej. co by było jakbys nie onizyła oceny bo ta jedna uczennica płakała a na nastepnych sprawdzianach płakały wszystkie które sciagały bo wiedziałyby ze im nie obnizysz ? wytłumaczyłas tej dziewczynce dlaeczego tak postapilłas i uwazam ze bardzo dobrze ze to zrobiłas. wiedziała jaie beda konsekwencje sciagania. mogła przewidziec skutki. niech sie dzieciaku ucza odpowiedzialnosci. a poza tym to kartkówka , wiec nie bedzie miała jakiegos super wpływu na ocene.- mozesz tez powiedziec to tej uczennicy

Jesteś dziwna...za samo spojrzenie obniżasz stopień?! To może załóż dzieciom klapki na oczy - takie jak noszą konie.....obniżyć stopień możesz gdy ewidentnie przyłapiesz ucznia na ściąganiu od kolegi...To co ty stosujesz to nie zasady, a...tresura...pewnie nie masz dzieci..., a gdy będziesz je miała mam nadzieję, że będzie je uczyć taka siekiera jak ty...i da im popalić...

z tym, ze nie wiem, czy dziewczyna faktycznie zagladała celem sciagniecia, czy tylko tak sobie zerknela. Co do tych, co placza na polskie szkoly - akurat w dobrych szkolach na swiecie absolutnie nie ma czegos takiego jak sciaganie, rowna sie to kradziezy. I nie byloby obnizania stopnia tylko wypad z klasy jesli nie ze szkoly. Dobrze ,ze z nia porozmawiałas, jesli umie, mozesz przeciez ja odpytać i koncowa ocena bedzie i tak sprawiedliwa

Taaaa, jesteś straszna. No jak możesz wymagać od dzieci UCZCIWOSCI:-D Ta pannica z drugiej klasy LO chyba nie zna takiego słowa, dlatego tak się zbluwersowała, ale może pora się go nauczyć. Wiesz droga panienko (to do tej małolaty z LO) że ściąganie to oszustwo, ponieważ dostajesz ocenę nie za wlasną wiedzę a za kombinowanie? Tak, nie musisz być dobra ze wszystkiego, tak samo jak nie musisz mieć ocen bdb ze wszystkiego, szczególnie z przedmiotów których nie umiesz. A nie umiesz, jeli posuwasz się od ściągania. NIe musisz umieć, ale nie ściągaj, dostaniesz trzy albo "dop" i będzie ok, a nie pusty łeb, ale piątka w dzienniku za ściąganie.

Wg mnie zrobilas dobrze, aczkolwiek szkoda mi tej dziewczynki.

moim zdaniem dobrze zrobilas. gdybys ulegla inne dzieci zaczelyby zrzynac od innych i czulyby sie bezkarne. dziewczynka ma nauczke na przyszlosc i na pewno juz nie bedzie sciagac.

wg mnie nie bylas tak surowa. to tylko jeden stopien w dol. niektorzy nauczyciele od razu zabieraja kartki i stawiaja nds

wprowadzilas, ale teraz powinnas byc konsekwentna. Jedyne co mozesz zrobic, to dac mozliwosc zarobienia dobrej oceny tej uczennicy niedlugo (np.odpytac ja) a przy wystawianiu ocen na semestr wziac pod uwage te sytuacje.

co??? dobrze kobieta zrobiła- nie można jako nauczyciel pozwolić na ściaganie i tyle. a co do uczniów-albo się umie ściągać i nie dajesz się złapać albo nie masz na tyle zdolności by móc bezkarnie ściągać.

>Jesteś dziwna...za samo spojrzenie obniżasz stopień?! Średnio rozgarnięte dziecko wie. że na kartkówce czy na sprawdzianie nie patrzy się w cudzą kartkę. Gdyby obniżyła ocenę za popatrzenie w okno lub na sufit, wtedy zgodzę się z tobą, ale tu chodziło o popatrzenie na pracę innej osoby. Masz wątpliwości, że to bylo w jakimś celu? Myslisz, że dziewczynka chciała popatrzeć jaki koleżanka ma charakter pisma?

obniżenie całego stopnia za spojrzenie na inną kartkę to za surowe :-O opanuj sie kobieto i nie dręcz tych dzieci, może minus albo w najgorszym wypadku pół oceny nie musicie swoich bolączek życiowych wyrzywać na tych biednych dzieciach, pewnie zapamięta to na całe życie biedne dziecko