czy to prawda, ze płuca nie bolą?

miewam czasami taki dziwny ból na wysokości piersi tyle,ze z tyłu. z prawej strony. przestraszyłam się, ze to moze płuco (jestem hipochondryczką, więc oczywiście wkręciłam sobie, ze to rak płuc:O)...ale właśnie przeczytałam żę płuca nie bolą bo nie sa unerwione. czy to prawda? mam jeszcze jedno pyt. ide przebadać sobie krew, głównie chodzi mi o OB. czy jeśli OB jest w normie tzn. żę nie ma się czym martwić?

poczekaj, aż będzie siarczysty mróz i wiatr, i wtedy w taką pogodę idź sobie pobiegać, ale sprintem, ile tylko dasz radę - jakbyś się miała spóźnić do roboty, czy coś. jak się porządnie zmachasz w tych warunkach (koniecznie na mrozie), to zobaczysz, co to jest, kiedy bolą płuca.

anyżówka, Ty trochę nie na temat;)

jak to nie na temat? pytasz, czy to prawda, że płuca nie bolą. no to ja podaję przykład, kiedy na pewno bolą, a to znaczy, że muszą być unerwione i mogą boleć. co jeszcze nie oznacza, że Twoje jazdy z rakiem płuc są prawdziwe. zresztą nie wiem, czy w ogóle rak w początkowym stadium boli, chyba niekoniecznie.

Anyżówko nie piszesz prawdy. Płuca nie bolą. Nie ma w tym narządzie zakończeń nerwowych. Dlatego też rak płuc nie boli - jest to najczęstszym powodem późnego wykrycia. Zakończenia nerwowe znajdują się natomiast w opłucnej - i to właśnie ona powoduje ból. W przypadku raka jedynie wtedy gdy rak płuc przejdzie na opłucną.

nie mają zakończeń nerwowych wiec nie moga bolec. Przecież nawet sie mówi ze rak który nie boli to rak płuc. A OB jezeli jest w normie oznacza to ze nie masz żadnego stanu zapalnego w organiżmie co oznacza że raka tez nie masz. A to co cie boli to albo zwykły nerwoból aalbo masz krzywe plecy.

Tu autorko masz artykuł, który może Cię zainteresować. http://www.kardiolo.pl/bolwklatcepiersiowej.htm

chocby nieprawidlowe siedzenie czy spanie... Ja sie kiedys nabiegalam po lekarzach z bolami w klatce piersiowej. Neurolog, badania, badania... Wreszcie skierowano mnie na cwiczenia i laseroterapie... Pukalam sie w czolo, ale w koncu skapnelam sie ze czesto siadam skulona, przekrzywiona... przestalam i po pewnym czasie bol zniknal.

jak dla mnie opłucna to element płuc, a nie osobny narząd. może po bieganiu na mrozie boli opłucna? nie wiem, ale dla mnie to wściekle przypomina ból płuc, a nieraz zdarzało mi się biegać na mrozie, bo mam tendencję do spóźnialstwa i biegania na ostatnią chwilę np. na pociąg, czy gdzieś.

Opłucna to nie płuca. Tak samo jak otrzewna to nie żołądek :D A ból jest spowodowany zadyszką.

płuca to płuca a opłucna to już coś innego. To tak jakby osierdzie było tym samym co serce:) Naprawde płuca nie mogą boleć bo nie mają jak:) A te plecy to faktycznie mogą boleć bo siedzisz wykręcona jak zydowski paragraf albo długo stoisz.Musisz troszke ćwiczyć żeby wzmocnić mięsnie kręgosłupa

nie zadyszką, tylko szybkim nabieraniem dużych ilości powietrza o bardzo niskiej temperaturze, przez co nie zdąża się ono ogrzać w górnych drogach oddechowych. ból jest spowodowany wyziębieniem płuc. a opłucna jest częścią płuc, tak jak otrzewna częścią żołądka, to błony otaczające te narządy, a więc ich zewnętrzne warstwy. skoro częścią żołądka jest nabłonek wyścielający jego wnętrze, to tak samo jego częścią jest nabłonek wyścielający stronę zewnętrzną.

A i tu Cię zagięłam :D Widać, że nie wiesz o czym piszesz, ponieważ otrzewna nie otacza żołądka tylko całą jamę brzuszną - chroni w niej wszystkie narządy, które łączą się z nią krezkami. A i nabłonek wyściełający zew. cz żołądka nie należy do otrzewnej :D:DF:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

fakt, ze mam krzywy kręgosłup i głównie boli mnie po lewej stronie, po prawej prawie nigdy. skoro rak płuc nie boli to jak ludzie dowiadują się, zę go mają? skoro nie mają objawów? czyli jeśli OB jest w porządku to znak, zę nie ma w organizmie nowotworu tak?

A co Ty myślisz, że opłucna łączy się z płucami nabłonkiem ? :D:D Opłucna płucna nie zrasta się z płucami, lecz ściśle przylega. To błona surowicza. Ja chodziłam na anatomię. Ty nie.

Ludzie dowiadują się o raku płuc głównie na podstawie objawów. ALbo przy badaniach wykonywanych w celu wykrycia innych jednostek chorobowych. A skoro obawiasz się swojego bólu, to nie pytaj się o to na kafe, ponieważ możesz uwierzyć w wiele głupoty w stylu : ,,płuca mają zakończenia nerwowe". Idź do lekarza. Przecież masz ubezpieczenie no nie?

???

ok, spieram się z Wami bardziej z nudów, niż z przekonania nie chodziłam na anatomię, ale podchodzę do tego w sposób zdroworozsądkowy. jeśli opłucna nie jest częścią płuc, to równie dobrze skóra nie jest częścią ciała ludzkiego. gdyby nie było płuc, nie byłoby i opłucnej, a z kolei bez opłucnej i płuca nie działałyby jak należy. jedno z drugim jest związane strukturalnie i funkcjonalnie, więc można przyjąć, że razem stanowią cały narząd.

a oplucna scienna(?) jest mala ilosc plynu surowiczego, oj juz dawno mialam anatomie, oj dawno :P

tuj :O

Lily dlatego pytam jakie to mogą być objawy bo skoro nie boli... jutro chcę zrobić badanie krwi, konkretnie OB dlatego pytam czy jeśli OB wyjdzie mi w normie tzn. że nie mam się czym martwić?

Jakby nie było szkieletu to by i nie było nerki, ponieważ człowiek zamieniłby się w bezkształtną masę. Wszystkie narządy są ze sobą w jakiś sposób powiązane. Takie myślenie jest bezpodstawne. Jakby co to lubię się sprzeczać na tematy medyczne :P

zrosnieta z płcami tylko je okryywa. Worek osierdziowy to to samo co osierdzie. nie przylega ściśle do serca ale jest to worek w którym znajduje się sece,pomiędzy nimi jest w warunkach fizjologicznych mautka ilośc wydzieliny surowiczej. Też chodziłam na anatomie....

OK, nie będę się już kompromitować, i nie będę więcej mówić, że bolą mnie płuca, kiedy poczuję, że mnie bolą. odtąd będę mówić "boli mnie opłucna" :D

Skoro lubisz się spierać na tematy medyczne to pewnie masz jakąś wiedzę...więc jak z tym OB?:)

panikara ot tak a nie możesz po prostu pokzazać wyników swojemu lekarzowi? On na ich podstawie, obserwacji, wywiadu, stwierdzi dlaczego Cię boli. anyżówka polecam mówić : ,, Boli mnie w biuście" :D

to znaczy ze nie toczy sie zaden stan zapalny w twoim organizmie a co za tym idzie rak też cie nie zzera:)

Podwyższone OB oznacza stan zapalny jak ktoś wcześniej wspomniał. A ja nie mam jeszcze uprawnień do wystawiania diagnoz :P Lekarz Ci objawi prawdę!

nie wiem, jak u innych, ale moje płuca nie są umiejscowione w biuście.