Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość beznadziejny przypadek

brak chęci do .....

Polecane posty

Gość beznadziejny przypadek

Witam wszystkich czytających moje wypociny jestem chłopakiem w wieku 28 lat i jestem strasznie samotny ale to nie był by problem gdyby nie moja nieśmiałość w stosunkach damsko męskich nie umiem nawiązać jakich kol wiek relacji z kobietami a jakby tego było mało zakochałem się w pewnej cudownej pięknej ciepłej i czułej dziewczynie która wyjechała a ja nie miałem odwagi jej o tym powiedzieć .Po mojej głowi kołata się wiele wątpliwości wmawiam sobie że jestem do niczego że wszystko robię źle że żadna kobieta nie zainteresuje się kimś takim jak ja . Nie mam przyjaciół znajomych większość mnie zna tylko wtedy gdy czegoś potrzebują . I tu moje pytanie czy istnieje dla mnie jakiś ratunek przed stoczeniem się w nicość nie mylić z pogrążeniem się w nałogi bo takowych nie mam czy jestem skazany na samotność . Ps nie ma mowy o myślach samobójczych aż tak źle chyba nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agent Tomasz Małecki
spróbuj szczęscia z chłopcami:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beznadziejny przypadek
forum zamknięte nie było tematu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LZA
No nie zartuj ,glowa do gory :) poprostu jeszcze nie trafiles na swoja a napewno tak sie stanie nie ma co sie martwic. Trzeba jednak wychodzic do ludzi przelamac niesmialosc , spotykac sie jak najwiecej z ludzmi poznawac ich bo przeciez nikt sam do ciebie nie przyjdzie.Samotnosc jest straszna wiem z doswiadczenia ale ja juz mam swoje lata a przed toba swiat stoi otworem :) spotkasz bratnia dusz napewno wiecej wiary:)i odwagi koniecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×