szczepienia niemowląt - płatne czy te darmowe

kupowałyście szczepienia czy brałyście te darmowe?

płaciłam chialma by synek by kuty raz a nie kilka

Ja się trzymam znanych schematów więc wolę szczepienia darmowe. Nie mam ochoty nie dość że płacić, to za być może większe ryzyko.

platne ale nie wszystkie, zadne 5w1 lub 6w1 wymieniam euvax na engerix i dtpw na dtpa po to zeby dziecko rteci nie dostalo, hib normalnie z refundowanych, reszta tez refundowana potem pokombinuje z mmr zadnych rota pneumo i meningokokow

ja płaciłam. mielismy 6 w 1(infarix heksa) i rotarix

płatne- są lepsze niż darmowe- poza tym mniej kłuć. T rzeba sobie zadać pytanie, czemu są darmowe?:) no bo nie dlatego, że refundowane przez nfz są lepsze, niestety... tak tak, szczepionki moga byc lepsze- patrz producent, atenuowana czy zabita itd a na rotawirusy trzeba dziecię zaszczepić- teraz jest tak duża oporność bakterii, że w razie np. pobytu w szpitalu, gdzie nagminnie dzieci mają biegunkę, po prostu 'nie idą' na antybiotykach. Jest warta pieniędzy, porozmawiajcie z lekarzami.

platne 5 w 1 ...wole by mniej razy byl kluty synek

platne sa lepsze?????chyba pod tym wzgelem ze mniej kluc ja bralam tzn moj synek mial te darmowe i wcale nie sa one gorsze,a na temat szczepionek zkojazonych slyszlalam ze sa wlasnie gorsze! bo sa nieoczyszczone,ale wiadomo kazdy po swojemu