Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Semper fi

Nie chce mi się żyć...

Polecane posty

Gość daes
a ile bierzesz za loda ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj zgadzam sie mam 17 lat
i w przyszlosci tez sie tego obawiam ale licze, ze ta milosc sie znajdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ty jedna i nie ostatnia
W samotności da sie zyc, nie panikuj. Ewentualnie kup kota. Albo jeszcze lepiej: przygarnij ze schroniska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe żebym chociaż ja miał warunki żeby gdzieś trzymać jakieś zwierzę. Wynajmuje jakiś śmieszny pokoik. Z wypłaty nie starcza mi pieniędzy na życie i żeby studia opłacić nawet. Ogólnie wszystko to co robię nie ma żadnego sensu. Są takie dni jak dzisiaj że naprawdę przez tą samotność wariuje już.. Najgorsze jest to że to tak trwa od kilka lat już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ale w pracy i na studiach ludzie których znam mają już uformowane swoje życie. A ja nie będę nikomu wchodził z butami w życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak tak tak nie
To sie trzeba było uczyć a nie wagarować to byś sie dostał na niepłatne studia i po kłopocie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ale gdzie ja mam wyjść jak mnie nie stać na nic. Ogólnie nie mam takich znajomych z którymi mógłbym gdzieś pójść. A samemu nie będę chodził bo to trochę dziwne by było..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Igusia85
sempfer poznasz dziewczyne i wszystko bedzie ok:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A na dziennych studiach za co bym się utrzymał w Gdańsku jak jestem z innego miasta? Za jakieś śmieszne stypendium socjalne? Człowieku nie wiesz o czym piszesz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samobójstwo
a zastanawiałeś sie poważnie nad swoim życiem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak tak tak nie
Jakoś moi znajomi potrafią sie utrzymać bedąc na dziennych. stypendium socjalne + stypendium naukowe + praca w weekendy + kredyt sudencki. Da sie zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młody facet....
rozumiem cie bardzo dobrze tez jestem samotny,nie mam nikogo w wawie zadnych kumpli,siedze w necie i czytam o medycynie,geografii,historii itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seledynowa
A który z panów chciałby mnie poznać? Bom tez samotna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a z jakiego miasta jestes sele
dynowa ???????/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seledynowa
No prosze, jest jak zawsze: jak tylko sie pojawiam wszyscy znikają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ogólnie interesuje się piłką nożną. Jestem kibicem aktywnym ale teraz jak zaczęły się studia to trochę moje zainteresowanie do piłki zostało ograniczone bo przez zajęcia w weekendy nie mogę tak często bywać na meczach do tego bilety są drogie a kasy mało. Na studiach też mi się jakoś nie podoba nie pasuje zbytnio do towarzystwa. Zbyt poważnie dla mnie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seledynowa
okolice Katowic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak tak tak nie - żeby to było wszystko takie proste jak Ty piszesz. Pewnie sobie siedzisz teraz gdzieś w Polsce, masz normalne życie, wszystko co chcesz i tak naprawdę nic nie wiesz o prawdziwym życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak tak tak nie
Ojciec moze w kazdej chwili stracic prace a mama i brat nie są zdolni podjąć pracy. Ja pracuje na pół etatu w małej firemce, która juz od kilku miesięcy chyli sie ku upadkowi. Studiuję dziennie i mam zamiar te studia skonczyc. Pod koniec miesiąca kolejny raz ide na badania. Modle sie zeby to nie był rak. Ale masz racje iedze sobie teraz gdzieś w Polsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młody facet....
adenozyno... skad twój nick interesujesz sie medycyna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No niestety najgorsze są właśnie takie wieczory kiedy przychodzę do domu po pracy uświadamiam sobie że jestem sam, że nie mam się do kogo zwrócić, że nie mam z kim szczerze pogadać i wtedy uciekam właśnie do internetu żeby wyrazić to co czuje choć to też jest żałosne..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×