przez rok ukrywal przedemna to ze jest zonaty

pewnie ze mam smsy w których pisze mi ze bardzo mu na mnie zalezy ze bardzo za mna teskni . ze przyjedzie do mnie jutro , ze teskni , ze razem mozemy o wiele wiecej , ze boi sie ze go nie pokocham . wiele innych

podaj dane, pomogę sprawdzić, nawet zadzwonić mogę :)

nie bede tu podawał zadnych danych

ech ! facet miał czas dla ciebie tylko wtedy , kiedy wyjeżdżał z domu w "służbowe delegacje " :o

wiem :( no ale taka byla jego praca wyjazdy za granice .. no to co ja miałam myslec miałam zakladac góry ze klamie ?

Sprawdz to ! Bedziesz wiedziala co robic ! moze jest nie winny i nie potrzebnie rozwalisz wasz zwiazek ?? a jak prowadzi firme i rozmawia z klientem to nie zawsze musi miec czas. ( a tak na marginesie kiedys zostawil mnie facet z ktorym bylam 3 lata bardzo go kochalam , miałam kolege ktory byl wysportowany wszyscy na niego wolali MICHU ja rowniez nie utrzymywalam z nim jakies czas kontaktu ) Potem napisalam do niego eske MICHU ... ITD... ALE w sensie jego przezwiska a nie pieszczotliwie ... a ze nie mialam nic do ukrycia nie skasowalam tej wiadomosci chlopak ja przeczytal i mnie zostawil! a wystarczylo zeby sie z nim spotkal on by mu powiedzial ze nic go nie laczy ze mna rowniez mial dziewczyne... ale tego nie sprawdzil! nie mowie ze twoj eks jest swiety ale uwazam ze rok czasu waszego zwiazku jak wczesnij pisalas IDEALNEGO to wart jest tego zeby sprawdzic czy jets on zwykym skurwielem czy moze to tylko jakies nieporozumienie!

Autorko, chyba popierasz zachowanie tego Pana nie informujac jego zony. Dzieki temu bezkarnie bedzie mogl sobie znalezc kolejna 27 latke ze swojej branzy To juz nie problem autorki. Autorka nie ma wplywu na jego zachowanie i na to co on bezkarnie moze robic czy nie. Zajmij sie wlasnym zyciem i za jakis czas przestaniesz sie zadreczac. Potrzebny Ci czas. Glowa do gory.

zwiazki sie nie angazuj - czyli z wyjazdami, odleglymi delegacjami, i inne pierdy naprawdo dochodzilo do Ciebie ze klamie ...z czymkolwiek

a ja bym zrobiła tak. zadzwoniłabym pod numer który masz,przedstawiła się z imienia i nazwiska,spytała się,czy rozmawiam z taka i taką po tym powiedziała,ze wczoraj dowiedziałam się,że mój były facet jest żonaty i ,że ona jest tą żoną właśnie i powiedziała,żeby wykopała takiego drania z domu. a tak poważniej...to nie baw się w to dzieczyno. moja koleżanka miala niemal identyczną sytuacje,tyle,że ona dowiedziała sie pryzpadkiem po 2ch miesiącach,ale i tak w tym tkwi...już z pół roku,jak nie wiecej... facet tez myślał,że nikt sie nie domyśli,a żeby było śmieszniej to jego żona przypadkiem dowiedziała się o tej drugiej,przez nieuwagę męża znalazła numer i adres i zaczeła ją nachodzić. kolezance wciskał różne głupoty,że sie wyprowadził od tamtej,że teraz z nia bedzie,blablabla,a w dalszym ciągu mieszkała z żoną potajemnie. jeździł na wyieczki "bo przecież opłacone pół roku wcześniej" to jest żenada,że moja koleżanka wszystko mu wybacza i mu wierzy bo teraz z kolei wychodzi na to,że ją zdradza z własną żoną hahahahah ale poważnie,uważam,że żona powinna wiedzieć. jeżeli facet kłamał tak długo w tak ważnej sprawei,to w innych również skłamie

Czy Ty z nim rozmawialas? Umknelo mi. Zapytalas sie ?

natalii chyba przesadzasz energiczna trzydziestolatka gdyby jakas klientka przyszla i zaczela taka gadke, to bym ja wysmiala. i ty masz 30 lat? prosze cie. Gdyby Twoj maz faktycznie Cie zdradzal, a przyszla do Ciebie osoba z dowodami na to, chyba bys wyszla na idiotke, nieprawdaz? Nie rozumiem wszechobecnego tchorzostwa. Takie rozmowy nie sa mile. Ale ja z pewnoscia wolalabym wiedziec...

poczekaj kilka dni ... namawiaj go zeby zaprosil cie do domu .. Tam nawet w lazience bedziesz widziala czy sa jakies damskei rzeczy .. Albo podejdz go inaczej ... POWIEDZ ZE TAK GO KOCHASZ ZE CHCE Z NIM ZAMIESZKAC STWORZYC RODZINE ... wtedy zobaczysz jego reakcje .. Albo poprostu pojedz pod jego dom i bedziesz widziala kto wchodzi kto nie wychodzi .. A jakci powie ze jedzie w delegacje to pojedz pod dom jak bedzie w domu tzn ze musi ten czas spedzic w domu z zona a ciebie klamal o delegacji ... Chociaz i tak najlepszym rozwiazeniem jest skontaktowanie sie z ta kobieta . Powiedz jej ze Jestes w zwiaku z panem X od roku i ze chcialabys sie dowiedziec kim ona jest dla pana X.

wiesz co, co innego dowiedziec sie, a co innego robic z siebie kretynke jadac do zony i rozmawiajac z nia. jeszcze po wpisach na kafe wiedzac, zew zony najchetniej by kochance szystkie wlosy z lba powyrywaly :D smieszna jestes. to jest sprawa miedzy nia a nim, to jego sumienie i jego malzenstwo.

lena.. Autorko, chyba popierasz zachowanie tego Pana nie informujac jego zony. Dzieki temu bezkarnie bedzie mogl sobie znalezc kolejna 27 latke ze swojej branzy To juz nie problem autorki. Autorka nie ma wplywu na jego zachowanie i na to co on bezkarnie moze robic czy nie. Oczywiscie ze to nie jest problem Atorki. Tak jak nie problemem wiekszosci z nas jest to, ze ktos mial wypadek w naszej obecnosci czy ze przypadkiem dowiedzielismy sie, ze dzieci sasiada gloduja. Mozemy to sobie tak zostawic. ty zostawilabys, prawda? Ja jednak wole pomoc. Ryzykujac, ze oberwe. Oraz glupawe komentarze takich egoistow i wygodnisiow jak Ty :) szukajacych sobie wytlumaczenia, zeby nic nie robic, bo tak wygodniej. Gdyby nie bylo takich postaw, swiat bylby o wiele milszym miejscem do zycia.

kurwa żałośne z was dziwki

no ok, wyslac jej foty, cokolwiek, ale isc i z nia rozmawiac? prosze cie!!! smieszne to jest i upokarzajace, dla obu stron.

I na koniec bardzo zaluje, ze odruchy altruistyczne i myslenie czasem o bliznim, nie tylko o wlasnej doopie uwazane jest dzis przez wiekszosc osob jako: glupie, smieszne, niewygodne, niemodne i swiadczace o zacofaniu.

rozmawiałam z nim wiele razy o tym ze poswieca mi mało czasu tłumaczyl to praca mówiłamu mu ze cos mi tu nie gra nie podoba mi sie . opowiedział mi ze 7 lat byl z kims w zwiazku i ona zostawiła go dla najlepszego przyjaciela .. ze teraz on potrzebuje czasu na to zeby zaufac ... stworzyc nowy zwiazek .. uwierzylam .. tak rozmawiałam z nim nie raz o tym czy nie na pewno nie ma nikogo . tłumaczył mi ze gdyby kogos miał powiedziałby mi o tym , tłumaczył mi tez ze juz tak długo jest sam ze nie wie czy teraz umialby z kims zamieszkac .. i czy ja jestem gotowa na to ze on tyle pracuje .. czy nie bede z czasem wymagac od niego zeby poswiecał mi wiecej czasu . .. bo dla niego praca jest wazna i daje mu satysfakcje

"natalii chyba przesadzasz no ok, wyslac jej foty, cokolwiek" Jak jej cos wysle, facet moze to przechwycic. Cokolwiek? Co ma jej wyslac? Swoja bielizne??? :D

Moja kolezanka byla z facetem 6 lat (ochroniarz ) . Miał zone i 2 dzieci ... Ona dowiedziala sie po 6 latach ... Zostawila go ... Nigdy jej nie zaprosil do domu! Dla mnie to bylo podejrzane ale ona mowila mi ze sie czepiam jego . A wiesz jak sie dowiedziala ?? planowali juz slub poszli do urzedu a on glupi sam sie wydal zamiast powiedziec ze nie jest gotowy na slub to poszedl z nia do urzedu i tam baba jej mowi ze on nie moze zawrzec ponownie malzenstwa bo juz jest zonaty . A ona sie spalila ze wstydu ! ten facet tez jakis nienormalny zrobil i z siebie i z niej idiotke . Potem jeszcze nadodatek jego zona sie dowiedziala i go gnębiła ... Ze omotała mu meza . Miała jeszcze jedna dziwna sytuacje ( raz w zyciu zabral ja do swojej cioci ) ale przedstawil ja jako kolezanke ze studiow ) sama byla zdziwiona ale jak go zapytala dlaczego nie powiedzial ze jest ona jego dziewczyna to sie tlumaczyl ze ciotka jest " starej daty " i nie uwzglednia zwiazkow bez slubu ... I nie chcial zeby zle o niej myslala ... DLA MNIE JEZELI FACET NIE PRZYZNAJE ZE JESTEM JEGO DZIEWCZYNA ... NIE ZAPROSIL MNIE ANI RAZU DO DOMU ... ANINIE ZNAM JEGO ZNAJOMYC H TO ZNACZY ZE MA COS DO UKRYCIA I TRZEBA TO SPRAWDZIC!

I JA * GNĘBIŁA

Autorko jaki masz problem?; telefon w dłoń i najpierw do niego -potem do niej a jak juz sprawe wyjasnisz to napisz nam tu jak się wszystko skończyło?

lepsze wyslanie bielizny (ha ha, jaki świetny zart, naprawdę) niż wizyta w domu/pracy żony faceta, z którym jest się rok! Do autorki. Upewnij się nejpierw o co chodzi, czy jest z ta zona czy nie i potem sie zastanawiaj nad reszta.

ja bym zapytała, zwyczajnie ....

nie chciałam dzwonic bo przeciez pytałam go kilka razy nie chciałam robic z siebie idiotki bo bałam sie ze wkoncu pomysli ze jakas dzwina jestem ze wydzwaniam pytam o takie sprawy skoro juz kilka razy na ten temat rozmawialismy . pozatym jesli sie nie przyznal w cztery oczy przez tyle czasu dlaczego sadzicie ze teraz nagle przyzna sie przez telefon . dzisiaj kogos poprosiłam o pomoc sprawdzi mi w bazie danych czy on jest zonaty wiec bedzie to informacja 100%

I MYSLISZ ZE ON POWIE ?? MAM zone tak przylapalas mnie ! hehe no co ty przeciez on jej powie " kochanie to nie jest tak jak myslisz ... To nie moja zona ... " albo Jestem po rozwodzie " a firma nadal na nas obu " przepraszam nie powiedzialem ci bo mialem nie udane malzenstwo nie chcailem do tego wracac ... przytuli ja i bedzie dobrze oprocz tego ze dalej ja bedzie oszukiwal ...

xxx000xxx tak masz racje własnie tak mysle jak ty ..dlatego jego o to wiecej nie bede pytala bo to nie ma sensu

nataliii, wspominałaś, że wiesz, jak wygląda jego siostra. Może znasz kogoś z jego rodziny? Wiesz coś o nich?

Naprawdę mnie dziwi, że fakt braku kontaktu z najbliższym otoczeniem własnego faceta przez ROK nie wydał się autorce podejrzany. Tak czy inaczej współczuję. Co do żony - zanim cokolwiek zdecydujesz to najpierw upewnij się czy to rzeczywiście żona. Jeżeli przypuszczenia okażą się słuszne można zastanawiać się co dalej. P.S. Na miejscu żony chciałabym wiedzieć. Zdecydowanie.

A jezeli PRAWNIE JEST ZONATY : (sprawa np w toku .) A znia juz nie jest ? To w bazie danych tego nie bedzie ... Takze w 100% bedziesz pewna gdy porozawiasz z ta kobieta ... Chociaz przez tel jak ci wstyd w zywe oczy ... Albo wyslij kolezanke niech sie przedstawi jako ty