Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość addicted to attention

pragnę by koledzy mojego faceta mnie pożądali

Polecane posty

nogogłaszczka chcesz nas douczyć?? Ja tam akurat znam każdą wersję znaczenia słowa kokietować nie tylko tą słownikową ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój akurat nie musi kokietować bo ma coś takiego w sobie, że nawet jak się nie odzywa to dziewuchy się do niego kleją. I nie mówię, że jest jakiś super przystojny, po prostu ma to coś co i mnie do niego dokleiło :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość addicted to attention
moj facet jest takim typem ze kobiety odrazu sa dla niego mile , zartuja ,usmiechaja sie. jest bardzo grzeczny... kobiety to lubia...jest tes wygadany i dowcipny. ale zeby kokietowal...? nie zabraniam mu ale wiem ze tego nie robi. to taki typ. jak jestem ja to albo ja albo nikt - tak mysli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boska blondynka
skoro wyglądałaś wtedy jak rasowa kurewka, to się nie dziwię, że się na ciebie tak gapili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość addicted to attention
nie wygladalam jak kurwa. mialam jeansowe rybaczki ,bluzke bez plecow (lato bylo) i sandalkowate szpilki. kurwa jak nic... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja myślałam, że o mnie pisze "per kurwo" dlatego postanowiłam nie komentować :P Niezbadane są wyroki boskich blondynek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lloollaa
Hmm... A ja sie zastanawiam jak Wy dziewczyny czujecie sie, gdy Wasz facet wlasnie gapi sie i 'slini' do takiej w rybaczkach i z dekoltem? Gdy facet jakiejs kobiety gapi sie na Was to nie macie nic przeciwko, wiec jesli Wasz facet robi to samo, to tez nie macie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość addicted to attention
rybaczki nie byly ubrane na specjalna okazje .to byla piersza wizyta u znajomych. wiec nie ubralam sie w suknie albo garsonke. a co ja mam zrobic takiemu co sie gapi na mnie? dac w pysk? od tego ma zone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maciek 23
do autorki,musisz być strasznym pustakiem,skoro myslisz,że wygląd to wszystko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lloollaa
Maciek niestety dla wielu mezczyzn wyglad to wszystko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale pusta z ciebie lala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję też mam taką nadzieję ;) Jednak człowiek to tylko człowiek, każdy jest próżny tylko nie każdy chce się do tego przyznać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co racja, to racja. Tylko tak jak napisałam na początku - jeśli jakiś facet się za mną obejrzy, to owszem - jest to miłe. Natomiast zabieganie o tę uwagę, kokietowanie, flirtowanie z obcym facetem, kiedy ma się swojego jest według mnie niedopuszczalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I masz rację wiesz? Bo tak sobie teraz analizuje na jaką pustą laskę wyszłam ale to nie tak :P tylko nie chce mi się już odwracać kota ogonem więc niech będzie jak jest ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja od mojego chłopaka ostatnio usłyszałam na imprezie takie zdanie " Myszka ten po prawej cały czas się na ciebie gapi!! Zaraz mu kopa zajebe" :D:D:D hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja jestem innego zdania
byłam kiedyś na imprezie u mojego męża w pracy. Impreza ogrodowa przy grilu, więc strój raczej przeciętny jeansy i bluzka bez dekoltu. Ale chyba nie skromnie powiem, że raczej podobam się facetom. Na tej imprezie wszyscy byli z żonami mimo to faceci - koledzy mojego męża prawie rzucili się na mnie. Każdy mnie adorował, chciał tańczyć, strał się być blisko mnie. Bardzo źle się z tym czułam, nie podobało mi się że stado facetów nagle zapomnieli, że nie są tu sami i ślinią się na mój widok. Kobiety dziwnie na mnie patrzyły a ja chciałam się z nimi bliżej poznać, nie sądzę żeby mnie polubiły, mimo, że ja nic złego nie robiłam. Faktem jest że mojemu facetowi to się chyba podobało i był dumny bo wie, że może mi ufać, ale ja nabrałm obrzydzenia do tych facetów i nie chcę ich więcej widzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kazdy lubi czuc sie atrakcyjny ale to co robisz w moim mniemaniu jest troche dziwne..Co innego jesli czlowiekowi to bezwiednie wychodzi bez jakichs specjalnych staran,ale jesli Ty celowo sie pindrujesz i stroisz zeby zobaczyc slinotok kolegow faceta to wybacz ale to jest chore.Takie zabawianie sie cudzym kosztem i sprawdzanie na ile sobie facet pozwoli..Twoj facet nie ma nic przeciwko bo nie wie zapewne jakie sa pobudki Twojego zachowania.Gdyby wiedzial ze Cie to kreci i robisz to celowo to nie wiem czy bylby taki zadowolony.Smiejecie sie tutaj z tego ze wasi faceci przy was nie patrza na inne, ale skad mozecie wiedziec co robia kiedy was nie ma :> Wydaje mi sie ze mina by zrzedla niejednej gdyby role sie odwrocily i to facet zaczal tak kokietowac wasze kolezanki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tam jestem nawet pewna, że jak mój facet jest na męskiej imprezie to na pewno nie odmówią rozmowy z dziewczynami, które się do nich wdzięczą ;) Ale wychodzę z założenia, że co z oczu to z serca i dopóki nie robi tego przy mnie i dopóki taka rozmowa nie przeradza się w bezwstydny flirt to nie mogę mieć nic przeciwko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej ale zapomnieliście ludzie
że nie zawsze ktoś patrzy z zachwytem. Sama oglądam się za kobietami z dwóch powodów: są ładne myślą, że są ładne a wzbudzają śmiech Nie raz byłam świadkiem gdy moi koledzy gapili się na jakąś pannę, one prężyły się myśląc jakie to są seksowne, a na przykład wyglądały pokracznie i ludzie patrzyli się aby trochę się z tego pośmiać. Nie twierdzę, że tak było, ale myśli tych panów nie znasz. Czasem ktoś może spojrzeć i pomyśleć: fajnie jakby moja żona tak się ubrała. Ktoś inny: ma ładną figurę, ale twarz do wymiany, jednak sobie pomacam itp. Najważniejsze to nie popaść w chory samozachwyt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niektórzy tak potrafią się
kamuflować,że myślicie-on się tylko we mnie wpatruje!a później czasem opisze ze szczegółami wyglad jakiejś panienki mijanej na spacerze i ty robisz oczy!przecież tylko na mnie patrzył,skąd zapamietał tę panienkę?nie bądźcie dziewczyny takie pewne,faceci to wzrokowcy-oni to maja w genach i reagują instynktownie czasem w bardzo zawoalowany sposób,nie muszą kręcić głową na boki,zeby ocenić laskę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×