Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pełna_obaw

czy powinnam się obawiać?

Polecane posty

Gość pełna_obaw

Jestem z chłopakiem od ok 4 miesięcy. Oboje studiujemy w innych miastach. Dotychczas chłopak mieszkał na mieszkaniu, poznałam jego współlokatorów. W porządku ludzie, więc byłam spokojna...do dzisiaj...wczoraj się dowiedziałam, że przenosi się do akademika...No i mam bardzo mieszane uczucia... :( wiadomo co w akademikach się dzieje...teraz imprezy i alkohol same będą mu się pchały pod nos... ;/ Mam poważne obawy, jak to wpłynie na nasz związek. Chłopak mówi, że kocha, ale Bóg to jeden wie co się stanie jak pójdzie do akademika... :( pomóżcie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahahaha
pomożemy :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GIGI232325
zabronić mu chyba nie możesz, to jego decyzja w końcu. A jeżeli to jest coś prawdziwego akademik naprawde nie ma wpływu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pełna_obaw
chyba pujde najeść sie siana w końcu to w stodole mieszkam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pełna_obaw
wiadomo, że nie mogę mu przecież niczego zabronić :( ale boję się...będę tam imprezy,alkohol,pozna nowe koleżanki... On jest ładny...pewnie się będą do niego ślinić... ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rtgtrghjhyhykkkkkkkkkkkkkkkkkk
to zalezy od osoby tka jak i nie wszyscy faceci korzystaja z uslug prost..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GIGI232325
jeżeli ma bedzie chcial cie zdradzic to predzej czy pozniej i tak to zrobi i obojetnie czy w akademiku czy przyprowadzi laske z imprezy. Zaufaj mu, a [rzekonasz sie czy ta gra jesto wogole warta swieczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pełna_obaw
chyba, że wiecie jak to jest...najbardziej się tęskni za tym czego sie nie ma...Myślicie, że może tak być, że będzie miał swobodny dostęp do imprez i będzie miał okazję się wybawić to bardziej będzie tęsknił za mną bo tego mu wtedy będzie brakować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tttttttttttttttttttttt
Myslę, że albo go takie imprezowe życie wciągnie, albo i nie Przekonasz się pewnie za jakiś czas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pełna_obaw
pewnie tak...przekonam się...ale boję się strasznie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Mam poważne obawy, jak to wpłynie na nasz związek." Jeśli starczy Ci wyobraźni to wyobraź sobie, że w akademikach nie mieszkają sami degeneraci, tak samo jak wna stancjach nie mieszkają sami - jak się wyraziłaś - "w porządku ludzie". Poza tym czy zawsze winne jest otoczenie, że ktoś imprezuje dzień w dzień? Nagie, naćpane i chętne na seks studentki na siłę wlewać w niego będą hektolitry gorzały czy jak? :D: D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ja to powiem
Mój mieszkał w akademiku i to z wspołlokatorka dziewczyna i nic sie nie działo. Jesli łaczy was coś prawdziwego nie masz co się obawaiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×