mam okropne paznokcie. nie wiem juz co robic. pomocy!

nie rosną nawet za opuszek bo po prostu sie łamią, sa strasznie ale to strasznie cieniutkie i miękkie. biore revalit i silice, ale to nic nie daje. co mam robic?

sse poprawia wlosy skore i paznokcie odzywiaja sie zdrowo i nie naklejej sobie tipsow bo one oslabiaja plytke paznokciowa!

larnie przez 3 miesiace!

i kup sobie jakąś odżywkę. Ja zawsze używałam Sally Hansen i mi pomogły te odżywki, mojej przyjaciółce też, ale są też osoby, którym niekoniecznie. Ja polecam taką w niebieskiej buteleczce, ni epamiętam nazwy ale jest właśnie na słabe i łamiące się paznokcie. Trochę kosztuje, ale mi pomogła. Poza tym faszerowanie się pięcioma różnymi zestawami z krzemem wcale nie pomoże. Ja kiedyś używałam skrzyp polny z witaminami (wtedy ni ebyło jeszcze tego zalewu jak teraz) i na początku pomagał super, a po kilku miesiącach zaczęły mi się kruszyć paznokcie, jak cholera.

stosuje odżywki, ale niewiele pomagają. jak nie mam tipsów to obgryzam strasznie ;/

osłabiają płytkę!! Za niedługo w ogóle zostanie Ci wspomnienie po paznokciach :o Obcinaj króciutko aż si wzmocnią i kup sobie preparat przeciwko obgryzaniu pazurów. ps. wstyd że dorosła babka zgrywająca damule w tipsach obgryza pazury :o

preparaty mi nie pomagają... wlasnie o to chodzi. a tipsy mialam tylko dlatego zeby przestac obgryzac