co robicie o..

co robicie o 4:10 na necie?:)

i przegrywamy zycie

A ja mam dzisiaj "randkę" w ciemno :P Pójdę niewyspana.. albo w ogóle nie wstanę, zaśpię i nie pójdę.. hmmm...

ja przeglądam kafe, a nie spie, bo sama w domku jestem, ledwo się przeprowadziłam, a mąż w pracy i jakos tak nieswojo, chyba z nerwow spać nie mogę... a randkowiczka do spania - szkoda mieć cienie pod oczami!:)

shenight > :) :) Nie zależy mi :) ;) Nie podoba mi się z charakteru, z wyglądem na pewno jest jeszcze gorzej. :O :P Mam określony typ ;P ... co generalnie oznacza to, że nigdy się z nikim nie zwiążę. :O Fajnie, że masz nowe mieszkanko :)

randkowiczko, to nie idz, nie znosilam takich z góry przegranych, męczących spotkań :/ bidaczysko... nie nowe mieszkanko, tylko stary dom, na górze spi tesciowa, a ja spie w tej czesci, gdzie Św.P. dziadkowie i to mnie tak przeraża nocami:/

Oooj... :/ To faktycznie nieprzyjemnie... :( Ale te dusze na pewno nad Tobą czuwają, nie na odwrót. Mam nadzieję, że teściową masz chociaż w porządku :) ;)

nie bardzo :( wlasnie wstala, bo slysze i zaraz pewnie przyjdze tu i powie, ze co ze mnie za zona, ze jutro bede odsypiac te noc do poludnia.. ech .... takie to zycie dziwne jest Za jakies 1,5h małż powinien wrócić, to usnę spokojnie:)

Strasznie mi przykro , że teściowa nie bardzo :( :( Smacznych snów życzę i miłego dnia. dla Ciebie.

wzajemnie :) :)

Zrób sobie herbatę, poczytaj coś przyjemnego, mąż już tuż tuż ;) A teściową się nie przejmuj zbytnio... :/ Chociaż wiem jakie to przykre i jak dobija. Mam nadzieję, że jeszcze tu kiedyś się spotkamy. :)

obydwie dziewczyny idzcie spac. jedna ma randke, ale po co isc jak wiesz ze nic z tego, chociaz z drugiej strony nigdy nic nie wiadomo, moze sie okaze ze to sensowny facet a druga kolezanko polecam Ci nakryj sie koldra na glowe to sie bezpieczniej poczujesz (ja tak robilam jak sie balam :D ) albo wlacz sobie telewizor tylko tak w miare cicho i spij przy wlaczonym (tak tez robilam :D ) slodkich snow :)

... ja doszłam do wniosku :) kochana koleżanko , że jednak poczekam jeszcze chwilkę do czasu gdy domownicy wstaną i wykąpię się :P ;) Bo wiem jak to później ze mną jest i jak długo muszę włosy suszyć :O :D A tak obudzę się koło 15 gotowa do wyjścia hehe ;) ;)

A... no i też po cichu liczę na to, że być może ten człowiek nie będzie tak straszny za jakiego go uważam w myślach :) ;) Dziś napiszę Wam kim się okazał. Na pewno... a jeśli nie napisze to znaczy, że był seryjnym zabójca... :O

Keserkeresa :D wiesz ja sie z moim juz obecnie mezem nie chcialam spotkac bo nigdy sie nie spotykalam z ludzmi poznanymi przez internet. az on stwierdzil ze ja uwazam go za seryjnego morderce ( a zeby wiedzial ! :D ), po jakims czasie sie umowilam ale na impreze i z kolezankami (obstawa a co) i wszystkie przezylysmy wiec czasami warto zaryzykowac. powodzenia zycze. dobry patent z tym umyciem glowy teraz i pobudka juz gotowa do wyjscia - to moze jeszcze make up zrob ;) powodzenia jeszcze raz

Hahahahaa :D:D:D Ale się uśmiałam he he :D :) :) Wesoła , fajna babka z Ciebie :) :) Czasem na kafe ciężko znaleźć choć w połowie kogoś tak sympatycznego :) Nie będę Ci dziękować. Napiszę co i jak jak wrócę czyli koło 17 myślę. (Wiem - wcześnie i w ogóle , ale to "randka" - spotkanie takie tylko) ;) , generalnie głupia sprawa ... przypadek - to facet, od którego chciałam coś kupić przez internet no i napisałam z chęcią kupna towaru od niego, i jakoś tak wyszło, że zaczęło nam się fajnie gadać i zrobiło się bardzo późno :O Zaproponował, że da mi towar za darmo i dorzuci jeszcze gratisy. I na drugi dzień to samo - gadaliśmy, na trzeci również ale nie spodobał mi się jego charakter więc zrobiłam się dla niego chamska itd No i pokłóciliśmy się tak na dobre, było ostro :/ i nie miałam zamiaru się do niego odzywać Ale on się odezwał. To tak w dużym skrócie. No zobaczymy...

Keserkeresa przestan bo sie czerwienie (pora by nowa emotionke dolozyli bo mi tu brakuje jakiegos czerwonego buraka czy cus) ;) zmykaj sie pluskac i malowac. no to rzeczywiscie zagmatwana ta historia troche z tym facetem z ta klotnia itd. ale moze sie okazac ze w realu to calkiem sympatyczna osoba i tego zycze. nawet jak nie okaze sie Twoja druga polowka (chociaz zyce potrafi zaskakiwac) to moze spedzisz milo czas i wiecej gratisow Ci da. napisz jutro (dzisiaj) a jak nie napiszesz to zglosimy Twoje zaginiecie ;) spac mi sie chce ale czekam kiedy sie moj seryjny morderca ruszy w kierunku lozka to moze mnie zaholuje tez

:D :D :D Hehehee :D Oh Tyyyy ;) Też zawsze się czerwona robię jak taki burak. Najgorsze są wystąpienia publiczne np. na uczelni :O ;) A jeszcze bardziej mi wstyd właśnie z tego powodu, że robię się nagle czerwona jak upiór i wszyscy to widzą haha ... Takie błędne koło ale nie do opanowania ;) Tak, jak nie wrócę zgłoście zaginięcie. :O Do usłyszenia :) :)

No i zaspałam :P :D Wyskoczyłam z wyra o 15.50 bo usnęłam koło 12 dopiero :D I zaczęłam ostro myśleć jak to zrobić by wyszykować się w 10 minut bo o 16 miałam się z nim zobaczyć :D Wtedy odezwał się telefon ... Facet napisał, że dopiero dojechał do domu i , że nie zdąży , i że możemy spotkać się godzinę później lub jak sobie życzę :D Ulga he he .. bo było, że jego wina :P ;) No więc zaproponowałam przyszły tydzień :) :) ;)

:( Keserkeresa i dla ciebie

Dzięki. Mi również ciężko, to boli, trzymaj się. Kluska Serowa , a Ty gdzie się szlajasz?1 ;) Hmm...

he he dobrze ze wyszlo ze jego wina bo innaczej musialabys w pizamie randkowac ale spoko bo przynajmniej wlosy i make up na miejscu :) to ladnie jeszcze posiedzialas :D w sumie szkoda ze sie z nim nie spokalas bo za tydzien jak bys znowu zaspala to on moze byc na czas i co wtedy? a poza tym ja tu czekalam na relacje a teraz musze caly tydzien czekac. w przyszly czwartek to ja Cie spac poloze o 20 i nawet kolysanke zaspiewam bys nie zaspala :D

No i spotkaliśmy się :) :D Fajny facet - w porządku jest. :) A co dalej - zobaczymy. :P

Nadal gadamy na GG Powiedział, że jak będzie miał nowe kwiaty to mi znów podrzuci :D :P

Myslimy o fascynujacym sexie :D

Wale konia

Mówisz? Hmm... Dziś właśnie napisał do mnie, że czeka aż znów będę potrzebować jakiegoś kwiatka bo nie ma już w mieszkaniu miejsca i bardzo chętnie mi przywiezie... A jeśli myśli o seksie to jego niedoczekanie :D

Zauważyłam, że prowadzę w tym temacie niejako monolog :D :O Ale nudy na ej kaferefii ... łoooo reeeety ... :O :O :(

z nudów zwal mi konia