Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość glamourka_25

Sex z jednym facetem przez cale życie??

Polecane posty

Gość glamourka_25
ktoś wyżej wspomniał, że skoro zadałam takie pytanie to musi się dziać w zwiążku cos złego. Otóż nie wszystko jest w najlepszym porządku. Tylko pojawiło się takie pytanie przy ostatnim ,,sabacie czarownic", czyli spotkaniu w kobiecym gronie. Zdania były podzielone, ja oczywiście obstawalam przy tym o czym pisałam wczeniej: że oczywiście można.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie tematy już były
Nie prowadzą do żadnych wniosków. Nie mamy wpływu na to, czy pierwszy partner seksualny okaże się akurat TYM, więc po co takie rozważania? A jak się okaże TYM, co mamy mu powiedzieć: sorry, ale jeszcze nie teraz, bo ja się jeszcze nie wyszalałam i nie chcę cię potem zdradzić, więc najpierw pouprawiam sobie seks z innymi. Ja jestem z pierwszym partnerem seksualnym. Teraz to już mąż. To zawsze była wartość dla mnie i piękna rzecz (taki system wartości). A czy jestem ciekawa? Tak, czasem. To przemknie czasem przez głowę, jacy są inni mężczyźni w łóżku. Tyle, że odpowiedź jest jedna: z jednym byłoby mi gorzej, z innym jak w niebie, jeszce z innym średnio. Tyle że to nie ma żadnego znaczenia w obecnej sytuacji. Żadnego po prostu, bo jestem z Nim i tyle. To jest dobrze powiedziane: "Czy jestem ciekawa? Na pewno bardziej ciekawa jestem jak wyglądają z bliska pustynia solna w Boliwii czy wielkie sekwoje w USA a jednak muszę obejść się smakiem.A miałabym zaspokajać ciekawość co do takiego bzdetu jak różnica między dwoma penisami, kosztem utraty komfortu psychicznego do końca życia i kosztem skrzywdzenia drugiej osoby???" Ciekawie wiedzieć, że w Boliwii jest pustynia solna ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sgfdssdg
http://portalwiedzy.onet.pl/133016,2,1,0,galeria_media.html To zerknij, "takie tematy już były". Akurat niedawno oglądałam te zdjęcia. Co do tematu, to życiowa i rozsądna jest twoja opinia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dwa lata temu wyszlam za maz za moja nastoletnia milosc. ba mozna rzec, ze dziecieca bo mialam niecale 15 lat gdy sie poznalismy. on byl tym pierwszym i niczego nie zaluje. a co moze zaskoczyc co poniekorych to z czasem jest nam co raz lepiej. i nie wiem co ma na to wplyw, ale jestem zadowolona i dumna z tego, ze to wlasnie jemu sie oddalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedna taka.
ja również jestem z moim jednym partnerem od samego początku (ba, był on także moim jedynym chłopakiem). I to jeszcze od takiej zwykłej 'szczeniackiej miłości'. I też bardzo spodobało mi się określenie: "Czy jestem ciekawa? Na pewno bardziej ciekawa jestem jak wyglądają z bliska pustynia solna w Boliwii czy wielkie sekwoje w USA a jednak muszę obejść się smakiem. A miałabym zaspokajać ciekawość co do takiego bzdetu jak różnica między dwoma penisami, kosztem utraty komfortu psychicznego do końca życia i kosztem skrzywdzenia drugiej osoby???" jest wręcz idealne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedna taka.
zapomniałam dodać, że jesteśmy już od wielu dobrych lat szczęśliwym małżeństwem. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozmieszajcie mnie bo
mam zajady .......Buhahahahahahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdy rozstawałam się z pierw-
-szym facetem, było mi strasznie żal, bo wydawało mi się, że to takie PIĘKNE, że bylismy dla siebie pierwsi a teraz juz tak nie mysle :) mam nowego faceta i jest cudownie on posiada pewne d o ś w i a d c z e n i e :) a ja w tej sytuacji cieszę się ze nie jestem zupełnie zielona :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cudowna kobieta
No ja bym chciała tylko z jednym, innej możliwości nie widzę nawet i chciałabym spotkać pana o takiej mentalności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olaaa

Powiem tak.nie wierzę że ktosxpo 10 latach z jednym i to jedynym nie myśli i nie patrzy na boki.wszystko się kiedyś nudzi. Chcemy spróbować innych potraw kupić inny ciuch czy poznać nowych przyjaciół. Życie to próby i błędy. Tylko zdrowa świadoma kobieta mysli o tym hak by mogło byc z innym. Szczerze powinni zalegalizować polowanie na pewno byłoby mniej rozwodów i zdrad. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Seks z jednym facetem przez całe życie to zmarnowane życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rrr
14 godzin temu, Gość Olaaa napisał:

Powiem tak.nie wierzę że ktosxpo 10 latach z jednym i to jedynym nie myśli i nie patrzy na boki.wszystko się kiedyś nudzi. Chcemy spróbować innych potraw kupić inny ciuch czy poznać nowych przyjaciół. Życie to próby i błędy. Tylko zdrowa świadoma kobieta mysli o tym hak by mogło byc z innym. Szczerze powinni zalegalizować polowanie na pewno byłoby mniej rozwodów i zdrad. 

Nie rozumiem po co mierzyć wszystkich swoją miarą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Co kto lubi. Ja jestem z jednym i nie narzekam i nie chciałabym zobaczyć jak to jest z innym. W innym temacie pisała kobieta, że miała kilkudziesięciu facetów przed ślubem i lacznie z mezem seks był z nimi słaby. Dopiero kochanek pokazał jej, ze seks jest fajny. Nie ma więc zasady  - u mnie ten pierwszy to byl strzał w dziesiątkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Co kto lubi. Ja jestem z jednym i nie narzekam i nie chciałabym zobaczyć jak to jest z innym. W innym temacie pisała kobieta, że miała kilkudziesięciu facetów przed ślubem i lacznie z mezem seks był z nimi słaby. Dopiero kochanek pokazał jej, ze seks jest fajny. Nie ma więc zasady  - u mnie ten pierwszy to byl strzał w dziesiątkę.

Jak długo z nim.jesteś? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Co kto lubi. Ja jestem z jednym i nie narzekam i nie chciałabym zobaczyć jak to jest z innym. W innym temacie pisała kobieta, że miała kilkudziesięciu facetów przed ślubem i lacznie z mezem seks był z nimi słaby. Dopiero kochanek pokazał jej, ze seks jest fajny. Nie ma więc zasady  - u mnie ten pierwszy to byl strzał w dziesiątkę.

Nie narzekasz no bo niby jak masz narzekać, skoro nie spróbowałaś jak jest z drugim czy piątym. 1 facet przez całe życie to tak jakbyś w jednej kiecce chodziła całe życie, to tak jakbyś codziennie kapuśniak jadła. Dlaczego zmieniasz ubrania, menu szukając nowych smaków ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość gość napisał:

Nie narzekasz no bo niby jak masz narzekać, skoro nie spróbowałaś jak jest z drugim czy piątym. 1 facet przez całe życie to tak jakbyś w jednej kiecce chodziła całe życie, to tak jakbyś codziennie kapuśniak jadła. Dlaczego zmieniasz ubrania, menu szukając nowych smaków ??

Dziwne porównanie,  ale jak pisałam co kto lubi.  Z jednym można jeść i kapuśniak i homara. Jeżeli dla ciebie mężczyzna z którym jesteś to tylko dodatek jak ubranie, to już twoja sprawa.  Ponadczasowe ubranie dobrej jakości jest lepsze, niz pare fatałaszków modnych na jeden sezon i do tego marnej jakości.  Umiesz odróżnić takie ubranie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
16 minut temu, Gość Gosc napisał:

Jak długo z nim.jesteś? 

26 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aldonna
Dnia 23.10.2009 o 17:04, LiterkoweLiterki napisał:

I po 10 latach są własnie zdrady bo kobieta, chce zobaczyć jak to jest z innym. Jeden partner to teraz rzadkość

To jest jakaś magiczna liczba że kobieta szuka innego na boku ale potem jak już się skonsumuje innego faceta to jedna ma moralniaka a inną odżyje.

Fakt jest taki że fizycznie jest inaczej niż z mężem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość...

Wszyscy tylko o seksie a gdzie jest miłość w tym wszystkim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Dziwne porównanie,  ale jak pisałam co kto lubi.  Z jednym można jeść i kapuśniak i homara. Jeżeli dla ciebie mężczyzna z którym jesteś to tylko dodatek jak ubranie, to już twoja sprawa.  Ponadczasowe ubranie dobrej jakości jest lepsze, niz pare fatałaszków modnych na jeden sezon i do tego marnej jakości.  Umiesz odróżnić takie ubranie ?

Umiem ale wiem że ty masz tylko jedno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lilka

Ja bardzo długo tak miałam. 

Niedawno wdałam się w romans. Długo się przed tym broniłam, ale faceta tak na mnie działał, po chwili pisania z nim byłam mokra, pisał co by mi zrobił, zaczepiał, podłapywał, chwalił, komplementował, był taki pewny siebie, że myślałam że musi być super kochankiem, ma dużego itp. 

U męża brakowało mi na codzień tego ognia, potrafili przejść obojętnie wobec mojego przypadkiem 😉 wypiętego gołego tyłka, nie zauważał nowej bielizny itp. 

Uległam kochankowi...

I się zawiodłam. W porównaniu z nim to mam udane pożycie z mężem. Seks ok 3 razy w tygodniu. Nauczyłam go tak, że nie ma opcji, że on dojdzie a mnie zostawia bez 😉

A kochanek na początku był tak napalony, że dochodził po kilku chwilach🤦‍♀️🙈 i tyle 😆

W sumie lepszy wróbel w garści niż gołąbek na dachu

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
36 minut temu, Gość gość napisał:

Umiem ale wiem że ty masz tylko jedno.

Ja Ci za to gratuluje całej szafy szmatek. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×