Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość placze od rana

Zrazilam do siebie chlopaka i on urwal kontakt ze mna

Polecane posty

Gość placze od rana

Bylam z chlopakiem rok czasu ale ostatnio wszystko mu wygarnelam co mi nie pasuje. Powiedzialam ze mam 26 lat o on 28 i na co on czeka bo ani nie mieszkamy razem ani nawet on nic nie planuje np. zareczyny . Powiedzialam mu ze wiekszosc znajomych w moim wieku ma juz mezow lub narzeczonych a ja co , nawet nie wiem na czym stoje jak chodzi o niego. Bylam tez zazdrosna o to ze czasem spotyka sie na piwie ze swoim dobrym kolega . Wszystko mu w zlosci wygarnelam gdy widzielismy sie ostatni raz.Teraz nie spotyka sie ze mna od 2 tygodni. Nie dzwoni i nie mamy normalnego kontaktu. Najgorsze jest to ze on rok temu mial konto na portalu randkowym i jak mnie poznal to przestal sie tam logowac bo mi o tym powiedzial a dzis patrze a on sie wczoraj tam zalogowal po tak dlugiej przerwie i wstawil swoje zdjecie. Placze bo on chyba szuka sobie innej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szybko sie pocieszyl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słuchaj dziewczyno
jak tak szybko zwiał i nawet nie ma ochoty niczego dalej z tobą wyjaśniać tzn. że i tak nie traktował ani nie traktuje Cię poważnie. Najwidoczniej ten wasz roczny związek traktował lekko, a czas jego trwanie to był jedynie przypadek bo z braku laku.. Dam Ci dobrą radę. Zacznij się lepiej powoli rozglądać za innym. Wiem że Ci ciężko.. i wiem że łatwo powiedzieć trudniej zrobić, ale sama widzisz jak on się zachowuje. Olał Cię na całej linii i zwiał i to od razu po poruszeniu przez Ciebie pierwszego cięższego tematu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brianna12dg
to znaczy, ze nie myslal powaznie o tobie, nie jest gotowy na powazny zwiazek, woli przelotne znajomosci, stad powrot na randkowy portal...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też właśnie to przerabiam
trochę inna sytuacja,ale też wszystko się kończy.I chyba tak samo boli.Niby wiem,że dla mojego dobra najlepiej byłoby gdyby nigdy więcej się nie odezwał.Ale gdzie to dobro,jeśli ja zwyczajnie nie potrafię funkcjonować bez kontaktu z nim i po prostu ryczę.Ale mam mocne postanowienie,że jeśli on się nie odezwie ja też nie będę się narzucać.Wiem,że będzie cholernie ciężko,ale dam radę...ze łzami w oczach,ale dam radę...muszę dać!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rok czasu razem i już chce deklaracji wiążących na całe życie :o i jeszcze jazdy że na piwo czasem pójdzie, doprady, straszna zrodnia :o jestes niedowartościowaną kredytnką wzorującą się na koleżaneczkach, nie masz indywidualności, masz za to mnóstwo egoizmu. nic dziwnego, że facet dał nogę :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość od rana placze
Wiedzialam ze przed poznaniem mnie mial tam konto bo mi powiedzial ale pozniej sie tam nie logowal jak byl ze mna bo przyznam sie ze czasami sprawdzalam a teraz sie zallogowal i dodal zdjecie Do tego nic mi nie wyjasnil tylko urwal kontakt . I tak naprawde nikt nie zerwal oficjalnie tylko jest to tak z jego strony zalatwione milczeniem dgyz nie dzwoni do mnie a jak ja probowalam sie raz dodzwonic do nie odebral ani nie oddzwonil . Jestem zalamana bo jeszcze na poczatku pazdziernika planowal sylwestra ze mna i wszystko bylo ok .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>> nie jest gotowy na powazny zwiazek, woli przelotne znajomosci i dlatego rok czasu z nią był :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz,nie kazdy po roku mysli o zareczynach.nie mozesz tego wymagac.bylas zazdrosna,ze poszedl z kolega na browar?nie wybielam go,ale przesadzasz.placzesz bo szuka sobie innej,nie dzwoni,nie macie kontaktu..juz nie jestescie razem,czyz nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość od rana placze
Mam tez ciety jezyk i czesto go krytykowalam i tez kontrolowalam i on to wszystko widzial . Widzial tez ze ze mam obsesje na punkcie zareczyn i wyjscia za maz .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brianna12dg
do Bydlak - to, ze byl z nia rok, nie znaczy, ze traktowal ten zwiazek powaznie, nie chodzi tu o czas a o intensywnosc, zaangazowanie.... gdyby mu zalezalo, nie odszedlby bez slowa po roku znajomosci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkrrrrrrraaaaaa
nie ma co sie oszukiwac ,nie dzwoni bo ma to głeboko w duu..pie,jest jedna zasada [dla chcacego nic trudnego ]gdyby chcial to staną by ne rzesach zeby to naprawic ,poprostu byłas bo byłas i było mu tak wygodnie,nie podjoł rozmowy i nie wykazał checi do rozmowy ,bo nc nie mial ci do zaoferowania,nadazyła sie okazja to dał strzałke i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>> gdyby mu zalezalo, nie odszedlby bez slowa po roku znajomosci... dlaczego wy myślicie tylko o sobie? dlaczego nie bierzecie pod wagę tego co czuje facet? :o bo ja chce oświadczyn, chce slubu, bo kolezanki tak mialy, a ja nie moge byc gorsza :o kurrwa, wy jesteście aż tak tępe, czy tylko udajecie?? ona go kontrolowała, robiła jazdy o byle piwo z kolegą, to normalne?? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość od rana placze
Nie wiem czy nie napisac do niego krotkiego meila ze chyba nalezy mi sie jakies wyjasnienie z jego strony po roku znajomosci i ze chce wiedziec czy to koniec miedzy nami ?? Dzwonic nie bede bo moze nie odebrac i sie bede denerwowac a list chyba odczyta Wolalabym zeby powiedzial wprost ze np. to koniec a tak to siedze i placze ludzac sie ze on sie jednak sam odezwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiedzialam ze mam 26 lat o on 28 i na co on czeka bo ani nie mieszkamy razem ani nawet on nic nie planuje np. zareczyny . Powiedzialam mu ze wiekszosc znajomych w moim wieku ma juz mezow lub narzeczonych a ja co , nawet nie wiem na czym stoje jak chodzi o niego. Nadal sie dziwisz, ze zwial?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagoda_
Bydlak ma troche racji. zwiazek gdzie ktos kontroluje druga osobe jest skazany na porazke, chyba ze osoba kontrolowana sie zgadza na to. poza tym zareczyny i slub powinny wyniknac z innego powodu niz "mam obsesje" albo "kolezanki mialy to ja tez chce".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czapka merlina
zwiazek 2 osob to zwiazek 2 osob a nie 1. robic wszytsko jak jedna osoba sobie zazyczy? albo robic wszystko pod jej marzenia? i po jasnego gwinta patrzec na znajomych? oni maja to ja tez musze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkrrrrrrrrraaaaaaaaaa
nie chodzi o to kto zawinił !!!!!!!!hodzi o ratowanie zwiazku jesli sie tego pragnie koniec jezyka za przewodnika ,jestesmy istotami rozumnymi i potrafimy rozmawiac wiec??????nie ma miejsca w prawdziwym zwiazku na unoszenie sie ambicjami w stylu ,,ja jej pokaze nie jestem pantoflazem ,,to nie tak jesli pragniemy byc z ta osoba to zrobimy wszystko zeby sie udało bo chcemy i bedziemy rozwiazywac problemy wspólnie ,razem znajdziemy kompromis ,,ale jesli sie nie chce i nie czuje tego to nic zmieniac nikt nie bedzie bo i po co SZTUKA DLA SZTUKI i nic wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czapka merlina
troche o to chodzi. niech ludzie sie ucza na bledach. chodzi o ratowanie zwiazku "jesli sie tego pragnie."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość od rana placze
Nie wiem czy nie napisac do niego krotkiego meila ze chyba nalezy mi sie jakies wyjasnienie z jego strony po roku znajomosci i ze chce wiedziec czy to koniec miedzy nami ?? Dzwonic nie bede bo moze nie odebrac i sie bede denerwowac a list chyba odczyta Wolalabym zeby powiedzial wprost ze np. to koniec a tak to siedze i placze ludzac sie ze on sie jednak sam odezwie. Jak uwazacie ??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja osobiscie sie nie dziwie,ze zwial.bylas zazdrosna o browar z kumplem,wymagalas zareczyn czy wspolnego mieszkania bo inni tak maja.przez pierwszy rok w zwiazku ludzie sie poznaja,docieraja,poznaja dobre i zle strony.on Cie poznal i podjal decyzje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do bydlach
" >>gdyby chcial to staną by ne rzesach zeby to naprawic a on coś zepsuł?" Słuchaj. Znam taki typ jak ty. Waszą dewizją życiową jest hasło: "Do szczęścia niepotrzebny jest papier". A tak naprawdę to jest chęć dupczenia bez zobowiązań, żeby móc przy kazdym pierwszym poważniejszym problemie móc podkulić ogon i zwiać. A może właśnie zepsuł. Może ukradł dziewczynie niepotrzebnie rok czasu, który mogła wykorzystać na szukanie kogoś ktomu naprawdę by na niej zależało. Jak ja robiłam kilka lat temu takie same "jazdy" swojemu chłopakowi i wygarniałam mu że czemu jeszcze nie wzięliśmy slubu że na co czekamy to owszem może i milczał, może i odchodził ale zawsze po chwili wracał żeby móc wyjaśnić dany problem do końca i dojść do jakeigoś porozumienia, ponieważ mnie traktował poważnie. Proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czapka merlina
Inkking- to chyba wiekszosc sie nie dziwi. ale dziewczyna sie pyta co ma teraz zrobic. Wy cos piszcie- ja sie nie znam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mógł konkretnie jej wyjaśnić, że ja Kocha, ale nie jest gotowy na ślub..... Po prostu... Jeśli ona póki co nie potrafi zakceptować to drogi ich musza się rozjeść, (bo do ślubu do nikogo się nie zmusi... )a nie urwać kontakt :o jak tchórz... ; /

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martarozdarta
Droga 26latko! Jeśli tego jeszcze nie skumałaś to to już jest skończone. Daruj sobie maila :D:D:D:D Hahahaha, na pewno nie masz 16 lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gocha co za chlopem nie szocha
O matko dziewczyno... jak mozna byc zazdrosnym o spotkanie od czasu do czasu na piwie z kolega? ty nigdzie nie wychodzisz? jesli tak to gratuluje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość od rana placze
Wlasnie dla mnie jest to dziwne ze urwal kontakt i nic nie wyjasnil Ja sie go chyba jakies 2 miesiace temu pytalam ze mam wrazenie ze on sie spotyka ze mna z braku laku i ze wzgledu na sex . On powiedzial ze wcale tak nie jest i ze myle sie . I nie wiem czy zaprzeczajac oklamal mnie czy nie gdyz teraz jego zachowanie wskazuje na to ze chyba nie traktowal mnie powaznie. Kiedys tez podkreslil ze ciezko byloby mu znalezc inna dziewczyne taka fajna jak ja .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
duzo tu roznych opinii, wydaje mi sie, ze powinnas sie do niego odezwac po prostu. nie wiem zadzwon napisz na gg, cokolwiek. najlepiej moze zadzwon i pogadajcie. jezeli faktycznie go kontrolowalas i przeginalas z tym, to niedobrze, bo nie powinnas byla tego robic.. z drugiej manki jesli jemu na tobie by zalezalo, tez powinien sie odezwac. mimo wszystko, jesli ci zalezy, sprobuj z nim nawiazac kontakt, jesli nie bedzie chcial, najwyezej bedziesz o tym wiedziala bez niedomowien...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×