Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość heylinmia

Jestem zmuszona mieszkać w pokoju z obleśnym dziadem

Polecane posty

Gość heylinmia
mama nie robi tego celowo by się mnie pozbyć , tego jestem pewna, ona myśli ,że jemu będzie lepiej ze mną w pokoju (bo niby płaci więc jakieś warunki powinien mieć) niż z nimi i oczywiście myśli też o sobie ....tylko nikt o mnie nie pomyślał...ja ją rozumiem ale nie wiedziałam,że będzie mi tak ciężko to znosić,muszę się zbuntować bo nerwicy się nabawię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bubu22
jak to brat faceta to dlaczego bracia nie mieszkaja w jednym a ty z mama w drogim pokoju?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i co ztego że płaci
za mieszkanie?Dla Twojej matki ważniejsza jest kasa niż jej własna córka?????????????????????????/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heylinmia
nie jesteśmy patologiczną rodziną..facet mamy pochodzi ze wsi i tak wyszło,że jego brat zmuszony brakiem pracy na wsi przyjechał pracować na budowie, nie ukrywam pewnie to co daje za mieszkanie jest mamie na rękę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bubu22
to co tutaj opisujesz to jest jakas patologia wlasnie. to nie jest normalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyno, o czym ty w ogóle piszesz? przecież to jakaś paranoja matka pozbawiła cię prawa do prywatności tak być nie może nie wyobrażam sobie takiej chorej sytuacji porozmawiaj z matką a jak nie poskutkuje zwyczajnie wyproś gościa ze swojego pokoju a jego nie krępuje ta sytuacja? a mąż matki też nie widzi, ze to coś nie tak? ja po prostu nie mogę w to uwierzyć musisz zdobyć się na asertywność i sprawę załatwić, bo tak się żyć nie da i w ogóle - sorry, że to napiszę - masz walniętą matkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
jestes kobieta masz prawo do prywatnosci a nie czucia sie molestowana (wzrokiem narazie) przez ego faceta... nie boisz sie ze zacznie sie do ciebie dobierac? nie muszisz znosic jego wstretnych zwyczajow masz prawo czuc sie swobodnie we WLASNYM domu a on skoro placi twojej mamie to niech sobie gdzies pokoj wybnajmie jak go stac a nie wam sie na glowe obcy facet pcha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla mnie cała ta sytuacja u
Ciebie w domu jest chora:o Na miejscu Twojej matki w życiu bym nie pozwoliła aby córka dzieliła pokój z jakimś obcym,obleśnym fagasem😡 Weź się zbuntuj,powiedz matce co o tym myślisz,niech ona wreszcie sie ogarnie i wyjebie tego dziada z mieszkania!Nie wierzę aby dorosly facet nie mogł gdzieś indziej zamieszkać tylko u Ciebie w pokoju:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heylinmia
teraz to i ja czuję ,że to nie jest normalne ale czuję w sobie taką niemoc,już widzę jak mama mi będzie tłumaczyć,że przecież ludziom trzeba pomagać i w czym mi on przeszkadza,przecież jest w pokoju tylko wieczorem i w nocy a ja poczuję się jakbym to ja jej robiła przykrość :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfgergyreyh
To powiedz, że skoro tylko wieczorem i w nocy to niech go weźmie do siebie skoro jej to nie przeszkadza! 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokladnie to jest chore.To jest obrzydliwe poprostu.Obrzydliwe.Pewnie nie masz chlopaka ale jakbys miala to powiedzialby napewno,ze twoja matka jest zasrana egoistka.Co z tego,ze placi!!!!To jest nie do pomyslenia,ze mieszka z taba w jednym pokoju jakis staruch!!!!Puszczajacy baki!!!!!!Patrzacy na ciebie jak jestes w pizamie!!!!!!!!!!!!!!!!Nie znioslabym tego sama bym go wywalila!Na przedpokoj wioooo.A ile on wogole placi???Jestem ciekawa dla ilu zlotych twoja matka skazala cie na taka masakre.A wogole to ty glupia jestes,ze jasno nie dalas jej do zrozumienia,ze nie zyczysz sobie jakiegos srajacego typa w twoim pokoju.A gdzie jest wogole twoj ojciec?Zaden ojciec by nie pozwolil na to by w pokoju jego corki spal jakis smierdzacy oprych OBCY na dodatek!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"teraz to i ja czuję ,że to nie jest normalne ale czuję w sobie taką niemoc,już widzę jak mama mi będzie tłumaczyć,że przecież ludziom trzeba pomagać i w czym mi on przeszkadza,przecież jest w pokoju tylko wieczorem i w nocy a ja poczuję się jakbym to ja jej robiła przykrość " co????Jaka niemoc?!Powiedz jej,ze nie chcesz wachac jego bakow,nie mozesz spac,bo chrapie,nie mozesz czuc sie swobodnie.Przypomnij jej,ze jestes kobieta i masz 19 lat.A ja ona by sie czula jakby miala mieszac z jakims obcym faciem puszczajacy baki,chrapiacym i gapiacym sie na nia jak jest w pizamie.Bleeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heylinmia
mój tata ma inną rodzinę , pewnie u niego bym się czuła bardziej obco niż w domu,to żadne rozwiązanie.Ja się wstydzę powiedzieć o tym znajomym,że taki dziad mieszka z nami, na szczęście nie widzą go w dzień i nikogo bym nie wpuściła za nic gdy on jest w mieszkaniu .Nie wiem czy to wiele ale daje 600 zł w sumie to nie wiem ile on zarabia,nie ma wykrztałcenia żadnego nawet budowlanego to pewnie nie wiele. Macie rację muszę wymyślić jakieś miejsce nawet w kuchni niech śpi i wtedy powiem mamie ,że musi go przenieść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyno, nikt tego za ciebie nie zrobi musisz to załatwić sama i to jak najprędzej, bo zwariujesz jesteś na pewno zameldowana w tym mieszkaniu i masz prawo nie życzyć sobie obcego człowieka we własnej sypialni po godzinie 22 w ogóle o czym my tu piszemy? dziada wystaw za drzwi i to jeszcze dzisiaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli Twoja mama jest taką samarytanką, to niech przyjmie go do swojego pokoju na noc. Owszem, ludziom trzeba pomagać, ale kiedy ma się do tego warunki. Twoja mama niestety naruszyła Twoją prywatność i - jeśli dobrze zrozumiałam - zdecydowała o tym sama, bez uzgodnienia z Tobą. Bardzo się dziwię, bo chociaż sama nie mam dzieci, to nie wyobrażam sobie sytuacji, w której moja nastoletnia córka miałaby dzielić pokój z obcym dorosłym mężczyzną. Kochana, dom się ma po to, żeby czuć się w nim swobodnie, żeby się rozebrać, odpocząć, zrelaksować. Twoja mama swoją decyzją zabrała Ci dużo więcej niż pokój - zabrała Ci radość z przebywania w domu rodzinnym. To Twoja mama związała się z nowym partnerem, nie Ty. Ten mężczyzna to brat partnera Twojej mamy, nie Twojego. A jak na razie, to Ty ponosisz konsekwencje tego bałaganu. Dziwię się również Tobie, że nie rozmawiałaś z mamą. Może ona sądzi, że Tobie to nie przeszkadza? Nie wiem jak wygląda Twoja sytuacja z tatą, może byś się do niego przeniosła, chociaż na jakiś czas? Z drugiej jednak strony rozumiem, że nie chcesz się wyprowadzać, bo niby z jakiej racji miałabyś? To jest także Twój dom, Twoja mama chyba niestety o tym zapomniała. Musisz z nią porozmawiać jak najszybciej. Powiedz jej o tym co czujesz, nie daj się zbić z tropu. Zaproponuj, że może ten pan zamieszkałby z mamą i jej chłopakiem, skoro (jak twierdzi Twoja mama) jest tak mało uciążliwy. Ta cała sytuacja jest dla mnie na prawdę mocno szokująca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość peek-a-booo
dokladnie tak jak ktos napisal, pokaz mamie ten temat, oba nie jest normalna ze zmusza Cie do takiej sytuacji!!! wyprowadz sie, uciekaj stamtad, nie mozesz mieszkac w jednym pokoju ze starym dziadem! przeciez on ma fantazje seksualne na Twoj temat! jestes mloda dziewczyna, fuj pewnie opowiada w pracy na budowie jakies sprosne zarty na Twoj temat. ile on tam w ogole zamierza mieszkac??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzadzudzi
600zl placi ? nie wiem w jak duzym miescie mieszkacie i jakie tam sa ceny whnajmu, ale np. w Poznaniu (ja mieszkam) za taka kwote bez problemu moglby wynajac pokoj albo miejsce w pokoju w jakims mieszkaniu. a Poznan do najtanszych nie nalzey. dlaczego on musi akurat mieszkac z wami? ok, rozumiem ze to rodzina faceta twojej matki, ale przeciez moga sie odwiedzac... :o jak dla mnie zenada cala ta sytuacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahahah 600zl???Twoja matka to sep.Pokoj bynajmnie we wroclawiu mozesz wynajac za 460zl np.Ten typ jest jakis nie teges,ze jej tyle placi,a Ty wiedz,ze ona to robi dla kasy.600zl piechota nie chodzi co miesiac.Zadna pomoc.Jeszcze i z niego zdziera.Kosztem swoijej corki.Obrzydliwe babsko! o ile to nie prowokacja,bo 600zl za pokoj z kims na pol???No w glowie sie nie miesci!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drgteryh
jak już dajesz link do menela, to chociaż skróć link :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz co, ja też mieszkam z mamą. Co prawda ona bardzo rzadko kogoś na noc zaprasza, okazjonalnie babcię, czy jakąś ciocię. Ale nawet wtedy - kiedy zaprasza kogoś nam obu bliskiego, to zawsze ten ktoś śpi w jej pokoju. Mama wychodzi z założenia, że skoro ona kogoś gości, to u siebie. Tak samo kiedy ja podejmuję gości, to u siebie w pokoju. Im dłużej myślę o Twojej sytuacji, tym bardziej wydaje mi się ona absurdalna! To tak, jakbyś Ty zaprosiła na noc jakiegoś brata swojego chłopaka, wcisnęła go do pokoju mamy bez jej wiedzy i powiedziała: a, bo wiesz, nie miał się gdzie podziać - ale zapłaci nam! Przecież ludziom trzeba pomagać... Dziewczyno, na prawdę weź się w garść! Porozmawiaj z mamą! Nie wyobrażam sobie sytuacji, w której czułabym się skrępowana we własnym domu, we własnym pokoju!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heylinmia
mama rozmawiała ze mną,że on będzie mieszkał jak wspominałam wtedy nie wiedziałam,że będzie mi tak trudno,znamy się już kilka lat ale dopiero mieszkając przekonałam się jaki to typ,brudny,śmierdzący i te jego udawanie ,że śpi w jednej sekundzie potrafi chrapać a za chwilę wstaje i wychodzi z pokoju jakby wcale wcześniej nie spał. Napewno powiem mamie tylko nie będę sugerowała by się wyniósł wogóle bo wiem,że taką decyzję podjęli też ze względów finansowych...ale zrobię coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli nie zasugerujesz żeby się wyniósł to czego oczekujesz? Nawet jak Twoja mama z nim pogada, żeby się regularnie kąpał i nie pierdział (że się tak wyrażę) w pokoju, to wiele to zmieni? Zaczniesz czuć się lepiej w obecności czystego pięćdziesięciolatka niż w obecności takiego nieumytego? Zrozum - to że on śpi z Tobą w pokoju, to jest jakiś absurd i patologia. Jeśli Twoja mama tak strasznie potrzebuje kasy, to niech pójdzie dodatkowo na pół etatu, a nie zarabia kosztem Twojego samopoczucia, prywatności i - koniec końców - rozwoju (bo nie wyobrażam sobie normalnego funkcjonowania w takim środowisku). Ale zaczynam myśleć, że Ty chyba jednak nic nie chcesz zrobić z tą sytuacją. Chyba nie umiesz walczyć o swoje, albo tak na prawdę Ci to nie przeszkadza. Łatwo jest nam mówić co byśmy zrobili na Twoim miejscu, bo na nim nie jesteśmy. Każdy z nas jest innym człowiekiem, Ty widocznie jesteś skrytą i nieśmiałą osobą, a takim niestety jest ciężko w życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heylinmia
ktoś może źle zrozumiał nie 600 zł za pokój ,o dale 600 i ma w tym wszystko je nasze jedzenie itp oczywiście ,że to brzmi dziwnie ta historia , mam tego świadomość, gdyby to było coś normalnego to nie pisałabym o tym na forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heylinmia
to prawda nie umiem zawalczyć o swoje,nie wiem co powiedzieć by naprawdę podziałało a skłócić się z rodziną i nie uzyskać nic to by było straszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Współczuję Ci, ale sądzę, że wcale nie musisz się z nikim kłócić. Usiądź z mamą na spokojnie, zaparz herbatę i po prostu powiedz jej o tym jak się czujesz. Mów jej o swoich emocjach, nie oskarżaj. Powiedz, że nie czujesz się swobodnie, że nie wysypiasz się, że wstydzisz się rozebrać, że jesteś przestraszona i że jest Ci smutno i źle. Powiedz, że czujesz jakby odebrano Ci prywatność i że przez to wszystko nie lubisz w tym domu przebywać. To jest Twoja mama, kocha Cię, więc powinna Cię zrozumieć. Są kwestie ważniejsze od pieniędzy i mam nadzieję, że Twoja mama o tym wie. Pewnie większość ludzi zrobiłaby na Twoim miejscu matce awanturę i w ogóle nie dopuściła do takiej sytuacji, ale jeśli nie jesteś w stanie zawalczyć o swoje prawa (piszę prawa, bo każdy ma prawo do prywatności) ostro, to spróbuj na spokojnie. Przemyśl co chciałabyś jej powiedzieć i po prostu z nią pogadaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzadzudzi
600 za wszystko? czyli mieszkanie, wyzywienie i ze tak to ujme "pelna obsluga" ? bo pewnie koles sam ani nie ugotuje, nie pozmywa, ani nie sprzatnie, o zrobnieniu prania nie mowiac :o w takim razie to jest baaardzo malo i watpie, zebyscie mieli z tego jakas duza korzysc finansowa, przeciez kazda dodatkowa osoba to wieksze rachunki, o jedzeniu nie wspomne (zwlaszcza, ze to dorosly facet i pracuje fizycznie, wiec jesc musi sporo), a jak pomysle ze jeszcze po nim tzreba sprzatac, prac i cholera wie co jeszcze to normalnie noz mi sie w kieszeni otwiera:O jak najszybciej porozmawiaj z mama o tym!!! trzeba sobie pomagac, ale sa pewne granice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heylinmia
dziękuję wszystkim,którzy zechcieli doradzić,jutro porozmawiam z mamą i przynajmniej zobaczę czy to coś da. niestety nie liczę,że ten obleśny tym zniknie z naszego domu w najbliższym czasie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×