czytacie dziś o Polańskim?

Bo wiecie to wszystko jest w USA - oni tej irlandzce też nic nie dadzą bo tak się nie robi. Jak chce to będzie mogła wjechać do US i tam pracę jej dadzą, żeby na dziecko zarobiła albo może im dziecko oddać jak go nie chce - ktoś je weźmnie. Po cichu jej tak powiedzą bo wiedziała , że ma dziecko już i się nie ożenił, a modelka dziecko chce choć jest chore no to o co jej chodzi, im wszystkim. A Alicja jak odda dziecko no to wyjdzie na najgorszą i tyle. :( Tak mi sie wydaje, że jest bo w USA należy dziecko urodzić i zostawić , ktoś se weżmnie i sie ucieszy, że ma dziecko a nie jakieś klonowanie. I to jest taki pozytywny przykład dla nich, że ta modelka chce to chore dziecko - oni tacy są a czego innego nie rozumieją, ale jak coś umiesz to tam wyjedź i ci z tym dzieckiem będzie dobrze jako samotnej matce i tyle. Oni ci pomogą , pracuj dobrze i gra.

No ale to se po cichu załatwią ja myślę, ze najwyżej tej irlandce dziecko odbiorą jak go nie chce albo się ma z ojcem kontaktować, żeby w tej Irlandii jakoś wyglądał. Dadzą go do Bono żeby coś robił i mają go gdzieś. A jak nie będzie chciała z nim rozmawiać to jej dziecko wezmą bo to jest wszystko w połowie jego wina co się stało. Zwłaszcza te 200 melonów to jest takie na dwoje babka wróżyła - za dużo i tyle :( No to jest też innych błąd i już. No i takie tam. I że może robić karierę w USA. Bo 21 lat mieć i w ciążę zajść na studiach to też nawalone w głowie trzeba mieć jej powiedzą i mają ją w tyłku. To jak coś umie to się zawsze dogadają, a ja pomóc Alicji? Po jakiej ona jest szkole, gdzie jest jej rodzina w US? Czy ona w ogóle ma rodzinę? W Polsce? To czemu tam nie jest i koniec. Bo co za obywatelstwo dzieckiem - robi to co jej mamusia , zero oleju w głowie i koniec :( No i zalezy co dalej :( MOJE ZDANIE.

No bo jak chciała obywatelstwo to sobie sama miała o nie wystąpić albo wyjść za Amerykanina bo Farel nie jest zadnym obywatelem. I w ogóle o co jej chodzi. gdzie jest jej rodzina w US bo chca rozmawiać że kasę trzeba zwrócić. I tyle - a dziecko? :(

No to moim zdaniem to sie skończy po cichu deportem Alicji do mamusi. Dosłownie. A później będzie o oddanie kasy przez konsula, że jechała przez POLSKIE MEDIA jakby i oni chcą kasę. No a jak nie? No to bedzie za nią list gończy, że ma siedzieć 50 lat. A dziecko? Jak nie upomni sie nikt to dziecka Farel nie da i już. Tak myślę. Że będą patrzeć czy ktoś to dziecko chce. Jak nie to forsa i koniec.

Alicję zrobią niepoczytalną umysłowo i odeślą do Polski bo nie jest obywatelką US i musieliby jej za odwyk płacić. No i dalsze rozmowy tu oficjalne ja myślę. I tyle :(. Tak mi wgląda koniec tej kariery - lub początek. Bo nikt jej tu nie chce i tak to wygląda.

Proszę pani, niech pani sobie bloguje, albo założy kabaret skeczów męczących 2....

Jeśli chodzi o tę Irlandkę to wiecie - powiedzą jej , ze tak, tak , można zajść sobie w ciąże na studiach w wieku 21 , ale akurat z hollywodzką gwiazdą ? A czemu nie z chłopakiem - studentem medycyny innym. Bo na pewno ten samobójca medycyny nie studiował bo by się nie zabił. No i wszystko ogarną i w tyłku ją mają. Też jej powiedzą, że to ona jest winna śmierci bo na forsę leciała. Pewnie jej powiedzą, że miał dom, 2 samochody i był wart więcej niż student medycyny , z którym można wyjechać do USA na przykład po studiach, ale mniej niż Farel. I też zrobią z niej durnotę irlandzką i koniec :(

No bo wiecie - Farel bez szkół , Alicja bez szkól. I teraz będą w USA odzyskiwać opinię , że zawsze było, że trzeba coś umieć, a teraz to już nie wiadomo co się wyprawia, żeby to obywatelstwo dostać. I też sobie zrobią, że politycznie pewnie i koniec. Bieda nikogo nie obchodzi. Jedynie politycznie i jak coś umiesz,że się przydasz. Koniec. W sumie tak było zawsze. Ale te prześladowania polityczne też trzeba będzie udokumentować bo pewnie sobie policzą ilu Polaków w komunie wyjechało i takie tam. :(

Farel ogólnie miał sie uczyć mu powiedzą i wyjechać od razu do US, jak Alicja od Wajdy (tylko jej tego nie powiedzą). Mi sie wydaje, ona sie boi, niczego nie rozumie co się dzieje. Tam nikogo nie ma. No ale gdzie ona pojechała? I miał taką samą drogę Farel jak Alicja - przez tatrey muzyczne - dosłownie to samo co Alicja - i tam sie mieli spotkać albo w tym Hollywoodzie ale taką drogą jakby szli - tą samą bo tak to coś mu się tam wydało, a to w ogóle nie to samo. No i nikt nie rozumie po co ona do tych Niemiec pojechała. Że miała może tańczyć i tyle - no szkoła teatralna jakaś W POLSCE też by jej uznali. Ale tu nic :( No to nic i już :( Tak myślę :(

A jemu tez wytłumaczą, że jest cwaniaczkiem i może sobie robić co chce. Bo aktor jest w teatrze taki prawdziwy a on sobie coś uroiło i temu ma tyle forsy i że ma coś robić pozytywnego żeby jakoś wyglądać - z Bono sie zapoznać i już. W końcu Bono ma rodzinę i się jakoś zachowuje i tyle robi a on? I że miał być taką irlandią i taka gwiazdą w tym hollywoodzie a reszta ich nie obchodzi bo takie gwiazdy jak on to oni mają swoje. No i zwrócą uwagę Peneopie pewnie, że też nie ma obywatelstwa a już sie tak znizyła i że miała być gwiazdą z Europy, a już zjechała do poziomu Alicji Bachledy i najelpeij żeby też zwróciła bo niedługo jej dziadek będzie w US i taką ona jest gwiazdą ich zdaniem , że nie o to im chodziło też i tyle :( No ale ma nagrody to jej nie wywalą bo Cannes wygrała a Farel nie ma nagród, Jordana miał w tyłku to do Irlandii i tyle :(

No i widzicie - jakby nie Złoty Glob to też po karierze Farela, a tak może jeszcze coś osiągnie. A tak by go bachleda zrujnowała dosłownie. Ciekawe czy wiedziała o tym złotym globie, pewnie nie i to bład był. A ona jakby miała 2 rózne nagrody w US to może być, ale ma tylko 1 nagrodę w US a to jest za mało,żeby kręcić w US. Bo muszą być 2 nagrody powiedzą w US, żeby sobie przyjechać i kręcić w US i np. starać się o obywatelstwo czy coś. No albo coś w Europie czy jakaś inna nagroda gdzieś tam to może być 1 nagroda w US, a 1 nagroda w US i zero w Europie Alicji to koniec kariery w takim przypadku. Przynajmniej w US - MOJE ZDANIE :(

No i zas w punkcie wyjścia bo powiedzą farelowi, że ma sie ożenić z Penelopą bo bardzo do siebie pasują, a Penelopa nie ma dzieci to 2 dzieci z Penelopą to by bardzo pasowało, a osiągnie w tym Hollywoodzie już tyle co on dosłownie. No i takie tam rzeczy - że ma się zabezpieczyć sam na następny raz - dosłownie :( I tyle. A Alicja może się starać o obywatelstwo - STARAĆ na podstawie nagród filmowych czy osiągnięć ale z nagrodą w Europie za coś. I tyle. Bo uważają, ze leci na nagrody począwszy od szkolnych konkursów piosenki bo też nikt nie rozumie po co jej te nagrody były jak nie spiewa w sumie ich zdaniem - bo im spiewać chyba nie chce - a jak śpiewa to ma se coś wydać i zarobić bo na film to róznie jak widać chodzą, ale płytę na pewno jej kupią. I że ogólnie mało ludzi już na filmy chodzi ale płyty każdy kupuje. Jeszcze Alicji wielkiej i słynnej.

No i uważają, że konkursy wygrała nieuczciwe piosenki - za nazwisko dosłownie bo później nic w tej piosence nie umiała osiągnąć przecież, a tu nie chce śpiewac. Coś by jej zaśpiewać tam dali pewnie, ale nie chce bo chce grać. Bo coś by mogła zaśpiewać czy w teledysku z kimś za ten zdjęty film po oddaniu forsy oczywiście. No i nie miała się tak cieszyć z nagród bo jakby były sensowne - bo jakby były DLA NIEJ - to by dostała w US i w Europie - a nie w Meksyku czyli te nagrody były jakby nie dla niej tylko ona tego nie rozumiała bo nie zarabiała. No i tyle. I że film Wajdy jest piękny ale nie ma nagród. Jakby Szapołowska dostała nagrodę DLA FILMU to też by Alicja mogła być , ale jedzie od WAJDY po porstu , nieoficjalnie, z filmu bez nagród. To miała mieć jeszcze jednego oskarowego reżysera w Europie albo tę nagrodę z Meksyku w Europie albo no nie weim - coś robić miała więcej. A tak? Co o tym myśleć - kasa i tyle :( No a Trade czy miała na festiwalach w Europie bo zamiast na bilet do meksyku miała se wydać na bilet do Wencji jej powiedzą i sie tam pokazać sie z TRADE i 2 nagrodami za ten film i być sobie tam gwiazdą - wtedy była młodsza i też by jej to wszystko pasowało i by jej Toronto uszło, a tak to co - nie ma filmów w Europie, gdzie ona chciała być tą gwiazdą w US jak nie była w Europie najpierw żadną gwiazdą. Do Penelopy Cruz i tak jej daleko - jej powiedzą i koniec. Penelopa sie już zużyła, ale to była gwiazda z Europy i koniec. Farel też nie był gwiazdą żadną jak przyjechał i też se uroił, że będzie gwiazda w Hollywood i niby myślał WTEDY dobrze, ale teraz już będzie , że gwiazda z Europy musi być od rezysera i reżyserowi nie wolno podskakiwać , a z superprodukcji będa wyrzucać bo się nie da pracować i tyle. Że to romansujący mają unikać reżysera a nie reżyser unikać zakochanych wielce. No chyba, że całość ma sens komercyjny a jak nie to też ma prawo reżyser wywalić i koniec. :(

A Niemcy powiedzą, że w Meksyku dostała, że umie po hiszpańsku i żeby se tam grała. No i też wszyscy na nich, ale ona pisze wszedzie, że zna hiszpański - no to niech se tam jedzie i tyle. A jakby była mądrzejsza to by miała piosenkę z Tuimberlakiem dosłownie bo by ją dali. Oczywiście za darmo. Jak dotychczas i niech se w Polsce wtedy zarabia. Ale ona pewnie nie chce no to koniec i tyle :(

dlaczego nie pojdziesz do lekarza odpowiedz.

Ale wiecie jak to się trzeba w życiu nastawić na wyjazd , na coś miec plan, a tak to wszystko takie - od tam jakieś deski do deski - tu to można tak pipać, każdy gdzieś jak daje Ci szansę to oczekuje zwrotu talentu dosłownie - w jakikolwiek sposób. Ona niczego nie reklamowała, ani tych filmów niemieckich, ani tego Trade - jak ona chciała być gwiazdą. No i Toronto - jak ten Jordan i Farel mieli ja tam wziąć jako gwiazdę - no że w ciąży i tyle. A ten Trade w Europie im zmarnowała powiedzieli Niemcy i jej sie nie dali na pewno. Bo w tym wrześniu było Toronto - no po co jej Toronto jak ona woli Meksyk jej powiedzieli i ja olali. No i do dziś tak jest. Może robić za Jessicę Biel jej powiedzą u Timbelake, ale Jessica ma za co żyć. Poza tym nie jest nielegalna. I tyle :( No a jakby Timbelake wyrzucił Jessicę w ciąży? taki sam skandal. Po prostu po pewnych artystach oczekuje się tego czy tamtego, a jak przegną to ...on też przegiął zdaniem wielu, ale... jakby miało być tak jak u Farela to już niech jest jak jest. Bo się go baby nie boją. Przynajmniej teraz już żadna tak szybko nie odważy sie na dziecko puścić myślą. Ale czy dobrze myślą? To tak jakby ci co zdecydowali sie zaostawić karę śmierci w US uważali, że nikt wtedy zabójstwa nie popełni. No i jakaś to prawda jest ale nie całkiem - amen. :(

Ale powiem wam, że jak ten farel po tym wszystkim sie nie ożeni z jakąs 50 melonów piosenkarką to on jest chory umysłowo równo jak dla mnie. Tyle tragedii narobić w życiu. Coś strasznego. Po co oni go ratują? Myślą że się wzbogacą na nim. No i też tam mają go trochę na sumieniu najwyraźniej w tym Hollywoodzie. Żałują, że sobie nie sprawdzili go w tej irlandii, że on się do piosenki zgłosił. No wiecie - ta kariera Bachledy była naprawdę jednym bezsensem dla niego i ją przeleciał. No i tyle. Jego to samo, ale on nie wiedział, że jest to też bez sensu. Teraz jest to bez sensu. Teraz Penelopa będzie lepsza od niego na starcie w Hollywood bo ma nagrody porządne z Europy, a on nie miał jak tam przyjechał Cannes. Coś tam w Londynie - no to mu to policzą, ale był Jordan i Cannes też było dla niego od Jordana. Ale nic sam też i tyle :( No a dalej to macie w Necie - w wikipedii macie co dalej i tyle.

Bo wiecie - też wyszli na durniów w tym Hollywoodzie bo sie nie ożenił. Raz był żonaty, DLA KARIERY pewnie od razu uważali, i uważali że powinien zrobić to samo w tym Hollywodzie i mieć dzieci. Kit tam wie jak było, tego już nikt nie obada jakby. No to teraz powinien zrobić to samo. I w tej irlandii to sie dowiedzą - czemu on się nie wrócił z tego Londynu do irlandii. No i pewnie sobie sobie wymyślił tak, że Amelia idzie do teatru , gotuje i ma dzieci ,a on idzie zarabiać do filmu, ale coś plan szlag trafił po 5 miesiącach. I czemuż to się nie ożenił drugi raz chca wiedzieć. I sobie go sprawdzą dokładnie w tej Irlandii - teraz już po fakcie, ale sobie go sprawdza na przyszłość. Bo inne wrażenie sprawiał na pewno jak z nim gadali jak przyjechał, a innym zupełnie sie okazał i czemuś to sie tak rąbnęli. A ma już 200 melonów :(

skonczyłas. To teraz porozmawiaj z nami.

No ja snuje róznego rodzaju domysły, ale faktycznie musiał chcieć być tą gwiazdą - prawdopodobnie miał z jakichś 50 patyków na koncie , to mu starczyło , i teraz chciał być gwiazdą. I popełnił jeden błąd - zamiast pisać sobie scenariusze, on chciał grać w superprodukcji. Bo był głupi . Jedyny jego błąd bo by tych wszystkich chciwych żydów tam wykończył. A tak niemoralnością sam siebie wykończył. A wystrczyło się ożenić faktycznie i trzymac scenariuszy, wtedy by mógł teraz pisać, a nie grać, a tak musi dalej grać. Czyli Zydzi mieli racje, ale tej superprodukcji miało nie być, on miał sie wziąć za scenariusze pewnie - no zarzucano by mu że co - w hollywoodzie nie ma scenariuszy? Ha i to też kolejny błąd jego. Miał przyjechał i grać w US swoje scenariusze i kasować. I dopiero wtedy do hollywood i wtedy byłby gwiazdą i mógłby być u coenów i by się liczyć jakby wcześniej miał swój scenariusz w US. A tak? Za późno. I książki by se mógł pisać co przezył. A tak to tylko kino i telewizja i tyle. To i tak ma dużo, nie? A my biedacy... :( Ani roboty ani niczego :(

albo już wcześniej słuchajcie miał pisac scenariusze do Korei i kasować. Ale to teraz też może tylko dobry scaneriusz do Korei? No ale żeby coś robić i promować. To może. Powinien do irlandii ale co - tam Jordan siedzi i ma Oskara za scenariusz o rybaku i syrenie. I sobie muszą radzić z nim. I tyle :(

No to ja myśle w tej Korei miał się z kims ożenić i z żoną przyjechać do Hollywoodu albo w Australii. A tak to bez sensu faktycznie. No ale po co mu wtedy kariera? No a teraz zostaje mu NAJLEPIEJ piosenkarka z Europy ok 50-100 melonów na koncie. MOJE ZDANIE. ???

No w Australli z Kylie Minogue sie może ożenić - faktycznie. No albo z Belgijką jakąś . Też by pasowało - malutkie państwo. Monte Carlo. Jakieś takie. Holandia. Holandia nie. Belgia - tam sie musi z kimś hajtnąć. Albo... Irlandia północna, nie? Hmmm :(

Moim zdaniem szanse na małzeństwo Alicji były 1% od początku, na alimenty to jak udowodni swoje zasługi dla Polski w Zakopcu. No to jedynie za ile wujek kupił hotele i ile na nich zarobił. To by jej też uznali, ale 1 hotel by musiała mieć już swój, 1 brat, ze MOŻE odziedziczyć. Że kupili i np. zyski były 10 milionów, a oni mają 100 milionów i tyle się dzieje, Zakopane cała Polska zna i dawaj gnoju alimenty. To tak też uważam, że powinni sie o alimenty sądzić no a ile to ile usądzą od całości sytuacji. A tak? Niech wszyscy spadają na drzewo banany prostować wiecie. A pierwszy ten Farel :(

No i co tu sądzić o Farelu jako o AKTORZE FILMOWYM , który pojechał sobie do holywoodu pominąwszy tak wybitnego i KASOWEGO rezysera irlandzkiego jak Jordan. To on chciał być gwiazdą bez scenariusza? No śmiechu warte. I nikt mu sie nie da i tyle :(

No i co? Nic tu z sensem nie dopisaliście. Alicja po porodzie widzicie dziecko w odstawkę już kariera bo młoda i chce robić karierę nie tak, że dzięki dziecko. Już konert z Kolinem. Nie mogę :( No ale co tu gadać , ze kariera dupą? I tyle. Że dziecko bo z depresji, ale już czuję się lepiej. No w depresji na zdjecia- chyba do lekarza? No to film zdjęli i nie ma. Czy można iść z depresją na zdjęcia? no można ale tak żeby nie zdjęli filmu. Gdyby nie to dziecko to może być, a tak? (i pytanie każdego czy jej nie zależało na normalnej rodzinie?) i tyle. No i co? No to jak tam rodzina Bachledów Curuś bo Jordan - no co może Jordan. On nawet nie wie czy on jest porządnym reżyserem czy nie - bo on ma tylko oskara za scenariusz (tak jakby aktor nie mógł napisać scenariusza?) No to Farel może napisać scenariusze - może coś Niemcom napisać żeby wygrali nagrodę za coś co se w Korei nakręcą czy gdzieś. Albo coś o Australii tam jeszcze też nie jest skończony. I takie tam. Bachleda... no wiecie gdyby była po techinkum to też nie jest skończona, a tak? Daliby jej pracę MOŻE w tym US w jakimś hotelu porządnym i coś tam na zasadzie, że ma tę rodzinę - tu hotele, tam hotele to niech siedzi tam z tym dzieckiem i Farel nie będzie musiał do Polski jeździć. No ale to ona już by musiała mieć obywatelstwo. Bo jak nie ma to po niej moim zdaniem. Już nie dostanie tego obywatelstwa. No ja myślę , że tak jest jak piszę chyba że zrobią jakiś wyjątek, ale na jakiej zasadzie. Oskara by musiała mieć albo Złotego Globa przynajmniej. :( To za karierę zamiana bo kariery koniec , a tak? Co to za kariera i rób se co chesz :( W tym miejscu, wktórym jest karierę ma nieuznaną po prostu i tyle - moje zdanie - no ale coś innego może se tam myśleć i tyle. Jak każdy. Ma prawo. Ja też se wiele myślałam i co? Nic z tego :(

No wiecie co - musiałby się przyznać do gwałtu na Bachledzie dosłownie, żeby dostała to obywatelstwo. Dosłownie. Bo tak to co - ale kariera jej powiedzą. Zamiast od reżysera to dzieckiem Farela. No bo sensu. Żeby na romansie sie skończyło to jeszcze, ale ... :( I to jeszcze, żeby z Polski. Przez Niemców i od Niemców ma wszystko w tym US. A czemu nic w US nie grała u Polaków - jeszcze by ją w coś do Polski wrzucili tam, ale musiałaby mieć już obywatelstwo, ale zaś go nie ma. Czemu obywatelstwo. Bo nie jest tam żadną gwiazdą i nigdy już nie będzie. Czemu? Bo nie ma obywatelstwa :( Dosłownie :(