Czy bedziecie szczepic na swinska ..

grype dzieci (siebie)? Ja nie wiem co robic.

Nie.

Dlaczego?

szczepionka nie chroni przed wszystkimi mutacjami z powodu " zwykłej " grypy umiera miesięcznie więcej ludzi, niż do tej pory umarło na "świńską" nie szczepię, bo jak szczepiłam na zwykłą grypę to ciągle chorowały, odkąd nie szczepię to jest spokój siebie też nie szczepię, chociaż pracuję w służbie zdrowia i mam na co dzień kontakt z chorymi ludźmi grypę miałam 2 razy w życiu

Prosze o jak najwiecej wypowiedzi :)

odporonsc po tej szczepince bardzo spada!

Wszedzie mowia co inego...

jasne! sprobuj zaszczepisc dziecko (lub siebie) jak zaczyna cie "zbierac" chorobsko, lub wszyscy wokolo choruja, zbaczyzsz co sie bedzie dzialo ;/

zaufaj swojej intuicji :) a wiesz ile koncerny farmaceutyczne zarabiają na szczepionkach ? i ile wydają na reklamę ? i ile " bonusów " dostają lekarze za zachęcanie do konkretnych szczepionek ? dobra rada: zamiast szczepić, wyrób w dziecku nawyk częstego mycia rąk i twarzy, zmiany ubrania po przyjściu ze szkoły myślicie, że lekarze tak chętnie szczepią siebie i swoje dzieci tymi wszystkimi szczepionkami ???

Ja tez bardziej jestem na nie, ale ... no wlasnie ale.

i myj dziecku rączki czesto

actimel to syf :) dałam do zbadania z ciekawości, pracuję jak już wspomniałam w " naszej cudownej służbie zdrowia" i koleżanki mi badają w laboratorium co tylko chcę ( żywność, wodę itd. ) z probiotyków mogę z czystym sumieniem polecić jedynie stary, dobry Lakcid, trzeba podawać min 2 tygodnie

Nie, nie jestem krolikiem doświadczalnym, ani moje dzieci, nikt tego nie testował na ciężarnych ani na małych dzieciach, a potem co wrazie W powiedzią bardzo mi przykro i czesc,:O za dużo sprzeczności, sami specjaliści są za i przeciw, zwłąszcza Ci ''za'' oni mają w tym interes, nie ich tyłki i nie ich dzieci:O, poczekamy zobaczymy, co wyjdzie z tych szczepień w innych państwach, tylko kwiesta czasu, każdy lek ma swoje skutki uboczne, jedni ich wcale nie mają a inni będą miec objawy..........

http://grypa666.wordpress.com/

a propo mycia rąk ja swoje dziecko muszę wyciagac z łązienki, bo ten polerowałby sie bez końca, jak kaczorek:D:D:D:D

http://www.youtube.com/watch?v=giqxJOoyg80

Przede wszystkim dlatego, że moje doświadczenie pokazuje, że to czy się szczepię na grypę czy nie, niewiele zmienia. I tak na nią nie choruję (mimo że pracuję w dużym skupisku ludzkim - przedszkolu), choć łapią mnie zimą przeziębienia - normalka. O szczepionce na świńską słyszałam wiele złego, co jest dodatkowym argumentem na NIE. Ale w Polsce chyba nie ma jeszcze nawet tej szczepionki...

No wlasnie... ja mieszkam w Niemczech. Tu lekarze i pielegniarki sa juz zaszczepieni. Za dwa tygodnie bedzie szczepionka dostepna dla wszystkich. Jeszcze nie rozmawialam z pediatra. Ale stawiam na sok malinowy, miod, czosnek i syrop z cebuli. Ale ja sie boje tych wszystkich chorob , bardzo to przezywam jak dzieci moje dzieci sa chore.

Ale o napisalam! Sorry :) Rece myjemy oczywiscie. Dezynfekujemy plynem tez czasami.

Ktos cos jeszcze doda?