co sadzicie o ukladach opartych tylko i wylacznie na seksie?

Mam taki uklad. Mam seks z kolezanka z pracy i od czasu do czasu z moja sasiadka, i jest OK. Ja nie nie jestem w zwiazku.

margarita czuje dusze bratnią :)

nie może być....tak po kilku słowach? :)

Nie szukam przygód. Mam szacunek do własnej osoby. Podobno kulawa nie jestem, więc znajdę i swoje szczęście a może to ono znajdzie mnie...

szczęście samo nas znajduje.....trzeba tylko stworzyć sprzyjające okoliczności ;)

To jak robienie czegoś od duupy strony.

nowy co masz na myśli?

Takie układy bardzo rzadko dobrze się kończą :O

nieraz warto czekac .a tego jedynego z ktorym bedziesz mogla robic wszystko bez.obaw.. z doswiadczenia.wiem ze nie oplaca.sie.czegos robic na.sile to nigdy na.dobre nie wychodzi.. Nauczylem juz.sie ze warto sie.pozadnie zastanowic nad wszystkim i dopiero podejmowac decyzje

czy musze sie wydepilowac?

Oczywiscie ze tak.

juz gotow

kiedyś miałam taki układ... wszystko było w porządku do puki nie zaczęło zależeć mi na moim "seksualnym przyjacielu" Gdy mi zależało, on nadal się bawił.. nie skończyło się to dobrze. Ja się rozwiodłam, rzucając dla niego cały mój świat, on mi powiedział " To nie jest to" Szkoda, że nie powiedział mi tego przed rozwodem...

Już nie mówię o stanie mojej psychiki po tej sytuacji...

NIE SPRAWDZAJĄ SIĘ TAKIE UKŁADY. Często kobiety chcą...więcej :-D

według mni taki układ jest nie realny!

Jasne że taki układ jest możliwy sam byłem jego częścią. I to w dwóch przypadkach. Tylko obie osoby muszą być dojrzałe i mieć pełną świadomość tego ze to tylko seks. Przecież nie zakochasz się jak nie chcesz jak widzisz ze zaczyna się coś rodzić to dajesz spokój tyle.

Żyje w takim układzie od roku.Wiem jak bardzo trzeba sie pilnować by nie było to coś więcej. Udaje się to nam tylko dzięki zdrowemu rozsądkowi mojego partnera bo ja już dawno poczuła bym coś wiecej.

przed uczuciami im bardziej się bronisz tym bardziej wpadasz!

ja jak nie chce aby uczucie się pojawiło to się nie pojawia po prostu wiem kiedy skończyć zresztą kocham i zawsze kochałem jedną kobietę

dlaczego jestes taki ograniczony i otepialy ??

....a ja sama nie wiem raz byłam w takim układzie z kolesiem który rypał wszystko co się rusza. Z tymi ładnymi/atrakcyjnymi/zgrabnymi utrzymywał stałe relacje. Nie wiedziałam o ilości innych i zaczynałam się zakochiwać a on pojawiał się np przez tydzień codziennie lub co 2 dzień, później 2 tyg bez żadnego kontaktu nawet nie odpisywał. Wracał znowu super. Cierpiałam strasznie ale ciągle go witałam znowu... ale, kiedy po pół roku powiedział jak jest, ze ma dziewczynę ze są inne kochanki spojrzałam na niego jak na zajebiste dildo. Uczucia zniknęły, rozluźniłam się i było bosko. Jak robił rundkę po osiedlu poszukując innej, ja chodziłam po klubach z koleżankami. i... to on zerwał ze swoja, przy mnie zaczął dzwonić do innych pań na telefon i na głośniku zrywał kontakty... Mówiłam ze nie chce nic więcej bo jest podłym ruchadłem! Ten zaczął się starać i był jak narkoman na głodzie a ja... nie czułam nic 0 Koniec smutny masa wyzwisk...itd itp Ludzie nie ma czegoś takiego (jak się wydaje ze jest to 1 strona się po prostu dobrze kryje)

....a ja sama nie wiem raz byłam w takim układzie z kolesiem który rypał wszystko co się rusza. Z tymi ładnymi/atrakcyjnymi/zgrabnymi utrzymywał stałe relacje. Nie wiedziałam o ilości innych i zaczynałam się zakochiwać a on pojawiał się np przez tydzień codziennie lub co 2 dzień, później 2 tyg bez żadnego kontaktu nawet nie odpisywał. Wracał znowu super. Cierpiałam strasznie ale ciągle go witałam znowu... ale, kiedy po pół roku powiedział jak jest, ze ma dziewczynę ze są inne kochanki spojrzałam na niego jak na zajebiste dildo. Uczucia zniknęły, rozluźniłam się i było bosko. Jak robił rundkę po osiedlu poszukując innej, ja chodziłam po klubach z koleżankami. i... to on zerwał ze swoja, przy mnie zaczął dzwonić do innych pań na telefon i na głośniku zrywał kontakty... Mówiłam ze nie chce nic więcej bo jest podłym ruchadłem! Ten zaczął się starać i był jak narkoman na głodzie a ja... nie czułam nic 0 Koniec smutny masa wyzwisk...itd itp Ludzie nie ma czegoś takiego (jak się wydaje ze jest to 1 strona się po prostu dobrze kryje)

Bonis adonis?

znow grasuje ten zbok?

jaki zbok kto taki sie pytam grzecznie????

haloooooo!!!

ja tam za bardzo nie lubie ukladow....

Znalazłam kiedyś wizytówkę takiego chłopaka:www.pandlapani.szczecin.pl , okazał się idealnym rozwiązaniem na moje potrzeby, wiem, że jest to kwestia podejścia, ale poleciłabym go takiej osobie, która chciałaby spróbować się przełamać, dyskretnie, bez pośpiechu. Obecnie mam już stałego partnera, ale jak ktoś samotny to zostawiam namiary, mi pomógł bardzo i byłam zadowolona. Kaśka38

życie życie a moze trzeba poszukac na sympatii? tam pelno takich facetow na sex