14-latka która urodziła w szkole - co o niej uważacie?

Co o tym myślicie?

opisz proszę jeszcze raz.

więc pewna 14 latka w zachodniopomorskim urodziła dziecko podczas lekcji w szatni. Zostawiła je w śmietniku i uciekła do domu. Teraz poszukiwany jest ojciec dziecka ze względu że ona nie ma jeszcze 15 lat. Jej nic nie grozi. Co o tym myślicie? Jak nikt mógł nie zauważyc że dziewczyna jest w ciaży.

nikt sie nie wypowie?

dorwała to bym jej leb upierdolila i do smietnika wyjebala !

I nikt nie usłyszał ani nie zauważył? Akurat :P

Może i nikt nie widział tego że jest w ciąży ja kiedyś miałam przypadek w szkole a w zasadzie w sojej klasie dziewczynę która była w ciąży i nikt nie wiedział dobrze sie maskowała i nawet nic podczas ciąży nie przytyła a potem jak już przyszło rozwiązanie to zostawila maleństwo... :/

To znaczy nie chodzi mi o samą ciążę, tylko o poród.

To że nikt nie usłyszał to akurat możliwe. Była sama. Adrenalina nieźle musiała się podnieść i była w takim szoku że pewnie nawet nie poczuła jak wychodzi. To że wyrzuciała do śmieci to też wina szoku. Przeciez gdyby to przemyślała to logiczne że wyrzucajac dziecko ktoś sie dowie i poza tym w szkole.

,,wyrzucila dziecko do smieci bo byla w szoku'' no ja pierdole co ty wogole wypisujesz?! jebane małolaty

podobno zgwałcił ktoś i stąd ta ciąża. Szczerze mówiąc, co za rodzina, co za dom, co za szkoła - widać jak ich te dzieci obchodzą - żeby w domu nikt nie zauważył. że dziecko jest w ciąży??? Szok! W szkole to samo - dyrektorka twierdzi, ze przez cały czas dziewczyna uczestniczyła w wfie... Ja nigdy w ciąży nie byłam, ale nie wyobrażam sobie tego...

Ale też śmieszne jest to że naskakujecie na nia ze niby gówniara itp. Gdzie miała się nauczyc zabezpieczać, odmawiac? W domu raczej nie skoro nawwet bała sie o ciazy powiedziec rodzicom. W szkole zero nauki na ten temat. Mówia zeby nie uprawiac seksu ale w tym wieku mózg jest jeszcze nie wykształcony i jeśli sa z chlopakiem którego kochaja zrobia dla niego wszystko.

nawet nie myślałam o chłopaku :o To jest normalne, że 14latki myślą tylko o facetach i pieprzeniu? Szok. Nie chcę mieć dzieci...

a moze ty o sobie piszesz co?!

Wiecie jak ona musiała się przerazic? Zauważcie że niektóre osoby które uczestnicza w wypadku np drogowym zamykaja sie w sobie i odchodza z miejsca zdarzenia kilka km mimo poważnych urazów wewnetrznych. Poród dla tak młodej osoby, w dodatku której nikt starszy nic o ciazy i porodzie nie powiedział bo nie wiedział o problemie jest bardzo szokujacym przeżyciem.

że można ukryć ciążę to jest możliwe , chociażby przez noszenie odpowiednich ubrań ale ciekawi mnie jak można ją ukryć na lekcji w-fu ? hmmm ciekawe :)

porodu nie było komplikacji, bo wtedy na pewno by się do dupy dobrali i tej dyrektorce od siedmiu boleści i wychowawczyni i rodzicom. A nauczyciele tej małej powinni stracić prawo wykonywania zawodu, a rodzice prawa rodzicielskie :o

W tym wieku człowiek jest niedorosły, to jest wina dorosłych, że nie interesują się córką.

:):):) dzięki Bogu nie pisze o sobie. Jestem nastolatka (17 lat) i staram się zrozumiec to co ona zrobiła. Oczywiscie nie pochwalam tego ale prosze was nie stawiajcie na niej od razu krzyża.

kocyk....i zostawila w swojej szkole:>

czytaj ze zrozumieniem. Ja uważam, że konsekwencje, oprócz ojca-gwałciciela, powinni ponieść i rodzice i nauczyciele i dyrektorka.

Jest za mała na dziecko, należy otoczyć ją opieką psychologiczną.

dordusia nie porównuj ciąży i porodu do wypadku :) wypadek jak sama nazwa wskazuje jest wypadkiem na poród ma czas przygotować się przez 9 msc i chyba nie powiesz , że :"może sama nie wiedziała i kapnęła się dopiero w 8 miesiącu :)

Jaka prowokacja? W tv o tym wczoraj mówili.

nananananananana wiesz jak myśla osoby w wieku 14 lat? Inaczej niż dorosła. to też zależy od psychiki. Jedna martwiłaby się jak to bedzie i co bedzie po porodzie a ona może bała sie tylko jednego ... zeby nikt sie nie dowiedział. Nie myslała o niczym innym. Nie przygotowywała sie na poród.

Ja pracuję w szkole i wybaczcie ale od razu bym zauważyła, gdyby jakaś nastolatka była w ostatnim trymestrze ciąży, to widać! Ci nauczyciele to chyba najwyraźniej mieli to wszystko głęboko i na pierwszym miejscu to ich bym pociągnęła do odpowiedzialności. Ona chyba urodziła w domu, bo dziecko było ubrane, więc musiała je tylko przynieść do szkoły i zostawić. O rodzicach się nie wypowiadam, bo wcale by mnie nie zdziwiło, gdyby "szczęśliwym" tatusiem okazał się ojciec dziewczyny.

nie wyrzucil do smietnika jak sie urodzila

Nie mówcie ja bym zauważyła, ja bym tak nie zrobiła. Nie byłyście w takiej sytuacji wiec nie wiecie jak wtedy byście sie zachowały. Była pewnie dziewczyna nie rzucająca sie w oczy.