Gość skonfudowana Napisano Październik 29, 2009 chyba jestem osobą konfliktową... a moze niepokroną? a może krąbrną? a moze źle wychowaną? a moze bezsensownie przejmujacą się opiniami innych...? Czy ktoś z Was ma tak, że gdzie nie trafi - praca, szkoła, nowe towarzystwo - zawsze znajdzie się tam osoba z którą nie będziecie się lubić? regularnie kłócę się z szefami, przełożonymi, profesorami... a jednocześnie gdy już mam dość i odchodzę z kolejnej pracy słyszę, że to wielka szkoda, bo byłam super, dobry pracownik itd... mam 30 lat a ciągle ktoś każe mi się podporządkowywać i dygać albo salutować - czy macie sposób na to żeby być sobą i być z innymi? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach